16 sierpnia 1990 roku ukazał się debiutancki album deathmetalowej grupy Cannibal Corpse zatytułowany Eaten Back To Life. Wydana pod egidą Metal Blade płyta, choć jeszcze była nasycona pierwiastkami thrash metalowymi, zawierała także death metalowe akcenty, które w przyszłości staną się znakiem rozpoznawczym formacji. Mamy więc nieco rzygliwe wokalizy Christophera Barnesa, proste, aczkolwiek walące mocno w łeb riffy gitarowe i zwartą sekcję rytmiczną - tu warto zwrócić uwagę na partie basu Alexa Webstera. Do tego dostajemy nieco kiczowatą okładkę oraz urocze teksty pełne krwi, wypatroszonych wnętrzności, sadystycznych morderców i opisów dewiacji dokonywanych z różnymi częściami ciała ofiarami.
Nie jest to z dzisiejszej perspektywy najlepszy album w dorobku grupy, niemniej jakby nie patrzeć Eaten Back to Life zapisał się w historii gatunku. Jego sprzedaż została zakazana w Niemczech i kilku innych krajach ze względu na okładkę i wspomniane teksty, a w kawałkach Mangled" i "A Skull Full of Maggots" udzielają się Glen Benton z Deicide i Francis H. Howard z Opprobrium.

https://www.youtube.com/watch?v=R8l9rjm6pv0

#muzyka #metal #deathmetal #cannibalcorpse #tegodniawmetalu
RACO

Ty to kurwa w antyradio czytasz czy jak?

schweppess

@RACO z tego co wiem, antyradio zajmuje się bardziej ambitną muzyką jak 30 seconds to Mars albo Placebo. Więc sobie piszę po prostu tutaj

Zaloguj się aby komentować