13-letnia nożowniczka została ostatecznie spacyfikowana przez innych nauczycieli. Zeznali potem, że "miała pusty wyraz twarzy". Na miejsce wezwano policję. Nastolatka miała powiedzieć jednemu z funkcjonariuszy: "dźgnęłam ją, ups".

W kwietniu w szkole podstawowej Ysgol Dyffryn Aman w Ammanford w hrabstwie Carmarthenshire w Walii 13-letnia uczennica zaatakowała nożem trzy osoby. Według prokuratury rano 24 kwietnia dziewczyna przyszła do szkoły ze scyzorykiem ojca, którego używał w czasie łowienia ryb.
"Na przerwie podeszła do wicedyrektorki Fiony Elias, wyciągnęła nóż i dźgnęła ją, krzycząc "zabiję cię". Chwilę później zaatakowała drugą nauczycielkę, Liz Hopkin. Następnie rzuciła się ze scyzorykiem na jedną z uczennic, również krzycząc, że ją zabije" - relacjonował w sądzie prokurator William Hughes KC.
"Jestem na 90 procent pewna, że wcześniej czy później to będzie w wiadomościach. To jeden ze sposobów na zostanie celebrytką" - powiedziała 13-latka policjantowi, który przebywał z nią po ataku. Na komisariacie miała dopytywać funkcjonariuszy, czy zaatakowane osoby żyją oraz "jak ma spojrzeć swoim bliskim w twarz po tym, co zrobiła".

https://tvn24.pl/swiat/13-latka-zaatakowala-nozem-trzy-osoby-mowila-o-byciu-celebrytka-st8121890
#wiadomosciswiat #bekazpodludzi #logikarozowychpaskow

Co ta generacja Alpha to ja nawet nie.
1ba2ad5b-c4f2-42e4-aa03-8b0abb8b061b
cebulaZrosolu

@fadeimageone i to wszystko w kraju gdzie nie można nosić scyzoryka... Niepojęte

DiscoKhan

@fadeimageone ta, nowa generacja, totalnie dawniej takich spraw nie było xD


Jeżeli już to współczesne dziennikarstwo trzeba potępić, bo na zachodzie to pewnie tak do lat 70tych a u nas do upadku komuny to o tego typu aktach przemocy dla sławy starano się nie informować z oczywistych powodów. Część osób dla sławy zrobi naprawdę wszystko i niech to będzie nawet tylko 20 osób na cały kraj to się nie powinno do tego zachęcać.


Chociaż to jest generalnie szerszy problem kulturowy.

Zaloguj się aby komentować