Prawdziwie chupsko u chuopa na talerzu śniadaniowym. Dzisiaj w menu kiełbasa otoczona parówkami (było ich więcej), a na dopchanie bębna 3 kromki chleba Bożego z makrelą, keczupem i serkiem topionym.
Po takim śniadaniu przybędzie siły jak po wypiciu kociołka Panoramixa, by stawić czoła dzisiejszym zarządzeniom losu
#przegryw
Po takim śniadaniu przybędzie siły jak po wypiciu kociołka Panoramixa, by stawić czoła dzisiejszym zarządzeniom losu
#przegryw
Oja, ale potezne jadlo. Dla mnie to zarcie na caly dzien, chlop musi byc gigantyczna bestia.
Odkąd pamietam uprawiam sport i efektami ubocznymi takiego trybu życia jest nadwaga spowodowana zbyt dużą masą mięśniową, a wiadomo, mięśnie trza odżywiać
Kozacko wygląda ta kiełba, jak swojska
Ale konkretne śniadanie. Niech chłop uważa tylko na ZEMSTĘ KRAMPUSA, która po takim sniadaniu nawiedza chłopów
Zaloguj się aby komentować