Szkolnik

@olgierdandrzejewski zadzwonię sam do ciebie osobiście pajacu za godzinę jak będę w krk.. tak że możesz wysłać swoje pieski na dokładniejsze wystalkowanie mnie

Jako iż Sławek nie jest tu moderatorem to mam tylko jedno do powiedzenia...
JEBAĆ BIELSKĄ ULANĄ KURWĘ I NAJGORSZEGO ZBRODNIARZA SZKOLNEJ. na zdjęciu CENTAUR Z BIELSKA

https://vm.tiktok.com/ZMYeTAQgb/ lajt z kononem

Dziś na celownik weźmiemy ,,wesołego ekologa,,. Tak mawiali na niego tutejsi.
Jest rok 1978, na świat przychodzi dziecko o imieniu Rafał, Rafał w wczesnym dzieciństwie znacząco odstawał od innych dzieci w jego wieku, miał problemy z wymową, liczeniem, i ogólnie był opóźniony w rozwoju. Jako 12 latek zostaje skierowany do szkoły specjalnej, w szkole przystosowanej do niego też nie miał łatwego życia, koledzy wyśmiewali że z niego że jak zacytuję ,, kto lubi wege ten rucha kolegę,, lub ,, weganizm wzmacnia onanizm,, . To wszystko za sprawą tego iż nie lubił szynki ani ogólnie mięsa wszelakiego pochodzenia, tak zostało mu do dziś.
Jest rok 2018, to w tedy Rafał widywany był koło znanych sieci handlowych w czynie wybierania odpadów z śmietników czyli po prostu lubił grzebać w śmieciach, to był jego sposób na przeżycie,
Zebraną żywnością handlował z resztą nie legalnie i tu zaczyna się wątek kryminalny,
Rafał K, pseudonim ,,wesoły ekolog,, nielegalnie sprzedawał żywność którą wygrzebywał w śmietnikach sieci handlowych,
Pewnego dnia pewnej klientce sprzedał 10 sztuk jaj, jak możecie się domyślić były one mocno po terminie,
Kobieta spożyła na surowo jedno z jajek jako tak zwane kogel mogel czyli surowe jajko ,cukier,
Spożyła przygotowany koktajl i już wieczorem czuła się osłabiona, w nocy gorączkowała więc dla tego wzięła sobie 1 dzień urlopu w pracy mając nadzieję że może to chwilowe i po 1 dniu przejdzie, jak się możecie domyślić kobiecie było coraz gorzej, gorączka nie spadała, z godziny na godzinę było coraz gorzej a że mieszkała sama nikt nie miał jej jak pomóc,
Na zajutrz kobieta nie pojawia się w pracy, zaniepokojony szef dzwoni do kobiety ale nikt nie odbiera.
3 dzień nieobecności, szef postanawia osobiście odwiedzić kobietę i to co zastaje na miejscu przechodzi jego oczekiwania,
Jak zeznawał na środku pokoju leżały zwłoki kobiety od których wydobywał się fetor, powiadomił policję i policja ustaliła że przyczyną zgonu był związek grzybiczy i salmonella, kobieta po spożyciu nieświeżych jajek po prostu się śmiertelnie zatruła.
Jak ustalili policjanci na sprzedażą trefnego towaru stał Rafał K z Białegostoku i to jemu przypisuje się winę za śmierć tej kobiety za co usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci i wyrok 15 lat więzienia.

No witam uguem @Olgierdano pecie do zbierania kiepów, wyjaśnianie Jarka coś nie pykło? Widzowie też odeszli? Nawet mi ciebie nie żal