Zdjęcie w tle
SierotkaMarysia

SierotkaMarysia

Twórca
  • 62wpisy
  • 196komentarzy
Okuratna i sprawiedliwa audycja na temat tego że to całe gadanie o balonach, chińskich dronach i innych latających obiektach to tak naprawdę odciąganie uwagi od prawdziwej natury UFO/czynnika paranormalnego.
W skrócie - balonika to każdy może puścić se, ale prawdziwe Ufoki nie są zielonymi kurduplami które latają w małych pojazdach.
Ufoki w propagandzie - zielone kurduple które chcą robić inwazję.
Ufoki w rzeczywistości - nieokreślone COŚ które może być bezcielesne czy w ogóle "nie z tego świata".
Łapanie latających plamek na niebie nie ma sensu, prędzej się dojdzie do prawdy o Ufokach badając Missing 411 a nie uganianie się za dronami czy innymi balonikami.
https://www.youtube.com/watch?v=L1RGvSGwj_w
#przegryw #archiwumchlopskie
KierownikW10

@SierotkaMarysia przepraszam, ale ja wierzę w płaską ziemię, a na niej nie ma miejsca dla ufo.

SierotkaMarysia

@KierownikW10 Ja wierze w orbit

Kubilaj_Khan

@SierotkaMarysia ludzie już dawno mówili, że usa będzie robili operacje false flag o przybyciu /kontakcie z kosmitami realizując przy tym swoją agendę.

kuba-brylka

@SierotkaMarysia @Kubilaj_Khan od lat są tworzone jakieś totalne banialuki, tylko po to by wrzucić więcej bzdetów do worka "teorii spiskowych". Ptaki na baterie, płaska ziemia, zmiennokształtne wężowe istoty itp. W ten sposób umniejsza się bardzo realnemu zjawisku, jakim są pojazdy obcych cywilizacji regularnie pojawiające się na całej planecie od xxxxx lat. A czemu się umniejsza? To jest najważniejsze pytanie, które może nas zbliżyć do innych odpowiedzi. Ja mam swoją dość zwartą teorię, ale wnioski z niej są nieco dystopijne, a jeden z nich to - "nie możemy wiedzieć" - więc nie będę jej przytaczał. Fajnie by było jakbym się mylił.

Tak jakby się ktoś zastanawiał czemu milczą lub kłamią o tym prezydenci, przedstawiciele państw, agencje, media itp. to z moich rozważań wynika, że to nie dla własnych korzyści, czy żeby się religie nie rozpadły, albo że chcą ekskluzywności tej wiedzy tylko dla wybranych, ale po prostu nasz gatunek z całą tą wiedzą jako powszechną znalazłby się w pewnym niebezpieczeństwie. I tak naprawdę jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest utrzymywanie nas w niewiedzy. I w ten sposób możemy sobie żyć w pewnej symbiozie ze wszystkimi jej kosztami i zaletami.

Na szczęście zalet jest sporo, świat jest piękny, więc cieszmy się życiem

MartwyKrolik

Czyli ufoki według ten definicji mogą też być figmentami wyobraźni. Niczym nie różniącymi się od urojeń jakiegoś schitzofrenika.

SierotkaMarysia

@MartwyKrolik Może tak być, szczególnie że jeden widzi krasnoludki, inny UFO, trzeci Matkę Boską Ostrobramską itd.

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia