Niecodziennych gości mamy - z Okinawy przybyło Liceum Shuri! Czyli towarzystwo z małej wysepki spoza głównego archipelagu, daleko na południe - z bardzo dużą obecnością wojsk USA.
Kontynuujemy wczorajszy "green screen", jak to kolega określił!
Domyślam się że taka wycieczka (kilkaset kilometrów nad oceanem!) to nawet jeśli nie jest wizytą na głównej wyspie w jakiejś m