Są takie zespoły, w których gra kilku takich o kolegów, którzy po rozejściu się robią kariery, na przykład angielskie Yardbirds, w którym grali Jeff Beck, Eric Clapton i Jimmy Page (aczkolwiek nie w jednym czasie). U nas mamy, oczywiście w innej skali, Lombard, w którym na początku śpiewała Wanda Kwietniewska, co potem założyła swój zespół, Banda i Wanda (
https://www.youtube.com/watch?v=4-OBu1nHwI4), i inna świetna wokalistka, Małgorzata Ostrowska. Lombard wykreował kilka przebojów, pierwszy to „Przeżyj to sam”
https://www.youtube.com/watch?v=LA_R8-Ya9S0, zdjęty szybko przez cenzurę. Owszem, ładna piosenka, ale nie moja ulubiona.
„Dworzec pełen snów”
https://www.youtube.com/watch?v=aytKUPkZFOA z Wandą jako główną wokalistką i Ostrowską na wokalu pomocniczym… No właśnie, Ostrowska w chórkach, to brzmi absurdalnie, biorąc pod uwagę jej głos, a jednak. Oczywiście, ten stan nie mógł trwać długo, na następnej płycie już śpiewała główne partie. Szaleje w „Szklanej pogodzie”, chyba najbardziej znanej piosence zespołu
https://www.youtube.com/watch?v=SCrR7od_fck . Czuć moc. Ale najlepsze, moim skromnym zdaniem, co zaśpiewała, to „Dalej, coraz dalej”
http://ulub.pl/Rg0RnzoSxD/lombard-dalej-coraz-dalej .
Słychać, że zespół mocno romansuje z muzyką elektroniczną. Najbardziej w tej dziedzinie udał im się „Adriatyk, ocean gorący”
https://www.youtube.com/watch?v=InacT4yXgzo – pełno arpeggiatorów (takie coś w syntezatorze, że naciskasz jeden klawisz, a on gra cały akord lub jakiś przebieg melodyczny w zapętleniu), różne mniej lub bardziej kosmiczne brzmienia i efekty, a wszystko zrobione bardzo subtelnie i gustownie. Te środki były bardzo popularne w latach 80, a co dziwne, w nowszych wykonaniach się je usuwa. Nie rozumiem dlaczego, mają swój klimat i są bardzo efektowne.
Jakoś Lombard nie jest w tej chwili specjalnie popularny, nie słyszy się go w radiu, nie wspomina tyle co choćby o Lady Pank czy Perfekcie, które moim zdaniem wcale nie były szczególnie lepsze artystycznie.
Co do samej Ostrowskiej jeszcze, to w Podróżach Pana Kleksa wykonywała jako Aba, królowa Abetów, inną fajną piosenkę:
https://www.youtube.com/watch?v=4UGQDWJygsY .