@NatenczasWojski To jest dość ciekawy temat ale no generalnie człowiek jest zwierzęciem dość terytorialnym. Stado wilków raczej nie zapuszcza się na terytorium innego stada chyba że przymiera głodem bo wiadomo że trzeba będzie walczyć o swoje.
Człowiek wraz z wykształceniem inteligencji zaczął wojować na coraz większą skalę, odkrywać i zajmować nowe terytoria, a oprócz standardowych potrzeb przeżycia wymyślił jeszcze potrzebę komfortu, religię, ustroje polityczne i inne głupoty które też trzeba zaspokoić co dodatkowo wzmacniało konflikty.
Wraz z rozwojem technologii szło mu to coraz lepiej, a na koszty się za bardzo nie zwracało uwagi. Ba, jeszcze głupie 100 - 150 lat temu nikomu się nie śniło o jakichś dziurach ozonowych czy efektach cieplarnianych, nikt się nie przejmował że wybijamy całe gatunki i niszczymy ekosystemy bo to są w miarę nowe pojęcia.
Możliwe że jakby zamiast małp inteligencję wykształciły nie wiem, niedźwiedzie to doprowadziłoby to mniej więcej do takich samych efektów.