#sprzedaz #biznes #januszebiznesu #handel #kiciochpyta #pytanie
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Rozpierpapierduchacz myślałem że to pociski, amunicja a tu takie gówno, cóż, niewyspanie robi swoje
Zaloguj się aby komentować
@hjggfchjgfdcgfvcj a może masz ochotę zapoznać się z ofertą sklepu pióropuszek?
W sumie dobrze, że mi przypomniałeś, jutro wpis zrobię, bo aż się wkurwiłem znowu
Zaloguj się aby komentować
Co to? Masę robi czy tylko w miejscu trzyma?
@myoniwy jak masz do wyboru za darmo natychmiast a za pieniądze czekać 3 dni to naprawiasz nas szybko a poprawi się przy okazji.
A potem jak działa to nie ruszać
Zaloguj się aby komentować
Stała praca wieśniaka przydawała się szlachcicowi znacznie bardziej niż garść jego monet raz do roku. Zapewne wielu właścicieli ziemskich wymuszało coraz wyższe robocizny, grożąc, że w przeciwnym razie podwoją albo i potroją czynsze. Zdaniem historyków chłopi akceptowali takie rozwiązanie, bojąc się większych obciążeń w pieniądzu. Łatwo pojąć tok myślenia gospodarzy. Nie był on może racjonalny, ale nie był też różny od sposobu rozumowania dzisiejszych Polaków. Wielu drobnych przedsiębiorców w XXI wieku woli osobiście wykonać nawet żmudną, wielogodzinną pracę niż zlecić ją podwykonawcy, któremu będzie trzeba zapłacić. Niżej cenią własny czas i własną robociznę, niż wynikałoby z czystej, biznesowej kalkulacji. I wolą unikać oddawania pieniędzy komukolwiek, nawet jeśli przez to koniec końców mniej zarabiają.Kamil Janicki - Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa
Zaloguj się aby komentować
@Miedzyzdroje2005 XD, to ktoś jeszcze wierzy w to, że na wolnym rynku wygrywa jakość i uczciwość, a nie tani syf i oszuści w skali makro?
Zaloguj się aby komentować
@adam_photolive nie masz pudełka z numerem seryjnym bo by się nie zgadzał z tym z obiektywu
Wpisz numer seryjny tutaj:
https://serwis.proclub.pl/serwis-obiektywow-tamron
I sprawdź czy o takim numerze seryjnym w ogóle był tam naprawiany czy gdzieś indziej (u nieautoryzowanego serwisanta).
A następnym razem radzę wysyłać od razu do ProClub, to autoryzowany serwis. Unikniesz wtedy niepotrzebnego pośrednika, który zarówno zabiera czas jak i po drodze może coś uszkodzić przepakowując.
To nie amerykański film.
Są jakieś przepisy i sprzedającybma prawo naprawiać usterkę kilkukrotnie, a nie "ja chcę nowy na już, albo zwrot kasy!!"
Zaloguj się aby komentować
otóż mój stary jest taką trochę złotą rączką i lubi pracować.
tak, dobrze czytacie - LUBI PRACOWAĆ
do tego stopnia, że wyremontował obcemu typowi dom
za darmo
tzn za koszt materiału
myślę że strasznie go matka wkurwia
i teraz uwaga, najlepsze
to nie jest tak, że ziomek zrobił mojego starego w chuja xD
otóż mój stary z czasów PRLu ma traumę po skarbówce
i boi się, że go dojadą jak weźmie 5k za fuchę w gotówce xD
Gotówka do ręki i nie było tematu
Zaloguj się aby komentować
@adam_photolive Kiedyś sprzedawałem Passata i kupujący pytał błagalnie przez telefon, czy opuszczę mu (i tak niską) cenę o 200 złotych, żeby mógł sobie zatankować w drodze powrotnej. Zgodziłem się, bo zależało mi na szybkiej sprzedaży auta.
Jaki był zaskoczony, kiedy czekał na niego Passat zatankowany do pełna.
Więc nie każdy właściciel Passata jest Januszem.
@Pan_Buk @VonTrupka
Do umowy wpisujcie tez godzine sprzedazy auta.
Nie raz i nie dwa nowy wlasciciel powoduje dzwona i idzie to na konto poprzedniego wlasciciela- a wowczas skladka rosnie, a chyba nikt nie chce pokutowac za cudza glupote?
@adam_photolive Mi się dzisiaj udało kupić w końcu. Od grudnia się bujałem. Powodzenia
Zaloguj się aby komentować
Dla odmiany ja szukałem czegoś dla mamy 2 miesiące temu. Skończyło się na Fiesta mk8 2019, 15tys przebiegu od starszego Pana (87 lat), pierwszego właściciela z historią auta w ASO i jakieś 15k poniżej ceny rynkowej.
Rok wcześniej szukałem czegoś takiego dla żony tylko do 100k - nie było opcji by znaleźć coś sensownego, same ulepy. Skończyło się zakupem z salonu i dołożeniem 40k do kwoty
Tymczasem kupowanie auta od Polaków w Australii.... Miesiąc temu dostałam propozycję pracy, ale jednym z warunków zatrudnienia był dowód posiadania samochodu, a nasze wspólne auto z chłopakiem jest formalnie kupione i zarejestrowane na niego. Szybki telefon do mechanika z Polski, który czasem pośredniczy też w sprzedaży. Tanie, miejskie autko na już - może coś słyszał? Tak, właśnie ma takie na sprzedaż po jakimś Polaku który niedawno wyjechał z Australii. Duży przebieg, ale mechanicznie w bardzo dobrym stanie, tylko lakier gdzieniegdzie widział lepsze czasy. Przyjechałam obejrzeć i się przejechać - kupiłam autko bez wahania i przez ostatni miesiąc zrobiłam nim bezproblemowo 3 tys. km, pracę też dostałam, a Polonia w Australii kolejny raz poratowała wsparciem, w miłej, uczciwej atmosferze :-) A nawiązując do wcześniejszych komentarzy o kupcach Mokebe - po dwóch latach w Australii uznałam że chyba najwyższa pora sprzedać mój samochód zalegający w Polsce i za pośrednictwem moich rodziców poszedł do handlarza na rynek afrykański, ciekawa jestem jak się potoczyły losy tamtej toyotki, to juz prawie trzy lata...
Powodzenia z zakupem auta!
@adam_photolive mnie jak dzban Miras handlarz wnerwił, to założyłem mu profil w mapach Google, żeby każdy klient jadący pod ten adres miał świadomość, że typ nie jest osobą prywatną, tylko cwaniakiem, który wmawia, że suchutki wóz był cieply, bo wrócił z myjni, a kontrolka poduszek to przez kostkę się swieci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
@Yes_Man edit. nie doczytałem. no i git że ci się udało, miałeś farta xd Janusz wiedział ile to warte a ty sie nie dałeś
Tylko gdzie tu agresja? To ty nie potrafisz normalnie odpisać
https://www.olx.pl/d/oferta/zmywarka-do-zabudowy-bosch-CID99-IDZ0GGY.html
Ehh, tyle przepisywania
Zaloguj się aby komentować
Koleś nie umie w internety, to jakiś mega burak zadufany w sobie, wystarczy przeczytać jego oświadczenie albo to co pisze do zwolnionej dziewczyny
@Gepard_z_Libii Daro nie kuma, że nie jest właścicielem firmy z nadania Boga, tylko takim samym człowiekiem co jego pracownicy, tyle że na innym stanowisku pracy. Jednym z jego obowiązków jest weryfikować ludzi przed zatrudnieniem i unikać katastrof wizerunkowych przy kończeniu współpracy. Widać swoich obowiązków już tak nie pilnuje.
Bycie właścicielem firmy wiąże się z ryzykiem. Mam nadzieję że M3 syna spłacone albo że klientów pozyskują poza internetem.
@Gepard_z_Libii
Kiedyś pracowałem na podobnym stanowisku, ale jeszcze do tego byłem konsultantem.
Profil tej działalności to niemal w całości pośrednictwo i dropshipping. Jeżeli ktoś chce gadżety reklamowe, to w większości są to towary ściągane od midocean i z tego co mi się wydaje to największy dostawca w Europie.
Taka ciekawostka
Zaloguj się aby komentować
@rebe-szunis pan Dariusz nadal nie kuma, że nie jest panem i władcą życia i ludziom należy się szacunek nawet jak nie spełniają jego wydumanych wymagań. Głupi się urodził i głupi zdechnie.
Jeśli w jakiejś firmie głównym narzędziem pracy jest Corel to można być niemal pewnym, że jest to jakiś konkretny januszex.
Chetnie zadałbym mu pytania na forum, czemu uważa, że wypłata za dzień wdrożenia jest czymś ekstra?
Czemu zatrudnił na zlecenie a nie UOP na okres próbny?
Czemu nie odniósł się do tematu jedzenia o niewłaściwej porze i mówienia "cześć"?
Zaloguj się aby komentować
Było..sam wrzucałem usuń to szybciutko
Zaloguj się aby komentować
Komentarz usunięty
Można by więcej wyżebrać na ulicy.
Ranny ptaszek zje tyle co ptaszek więc wystarczy :)
Zaloguj się aby komentować