@maminfoodboga trzymaj się tam ziomuś! Głowa do góry!
Psiakowi pewno będzie smutno bez Ciebie, ale się z czasem przyzwyczai i w sumie to nie znam sytuacji, ani psiaka i będzie to chujowe co ci powiem, ale nie kombinuj z braniem psa do siebie co jakiś czas (coś a la opieka naprzemienna). Piesek będzie dochodził do siebie i nowej sytuacji życiowej, że już cię nie ma przez jakiś czas i da sobie radę. W momencie kiedy będzie miał regularnie przypominajki o ukochanym człowieku będzie miał non stop rollercoaster emocjonalny. No i na bank będzie cię pamiętał do końca życia. Czytałem w kilku miejscach, książkach i słuchałem wielu podcastów i webinarow, że psiaki żyją tu i teraz i pojęcie dalszej przeszłości i przyszłości jest poza ich rozumowaniem.
Jeszcze raz powodzonka i wytrwałości w nadchodzącym czasie. Pamiętaj, że będzie lepiej, nawet jeżeli teraz jest mega chujowo.