Choć moim zdaniem to powinno być rządzenie w imię jakiegoś celu. Jest jeden temat który mógłby ruszyć naród. A co gdyby zaproponować "Polske w kosmosie?".
Zaproponować że dazac do tego celu potrzeba dobrobytu, silnej gospodarki, wspólnego celu i nadziei.
Chodź najpierw przedstawi się plan gospodarczy.
Np. Zajrzenie w budżet kraju i ocena sytuacji.
Zatamowanie wycieku z budżetu w postaci środków nie otrzymanych, które dadzą nam trochę kasy w zapasie np. KPO. Jest to pieniądz który dorzuci się na odbudowę gospodarki polski.
I powróćmy również do Praw i Ustaw z 2015 roku.
I później mając na uwadze główny cel będziemy musieli stworzyć nowa, lepsza, silniejsza Polske, bo potrafimy!
I koniec końców robiąc coraz to dalsze kroki przy wmacnianiu dobrobytu obywateli, moglibysmy zbudować rakietę, która wyniesie Polaków w kosmos.
"Poland can into space"
Tylko rząd do dupy xD
#polityka
@Usyrak co to za Polandball podrabianiec?
@UmytaPacha będę mieć koszmary przez to
@UmytaPacha no wiem że fałszywy, ale akurat wg mnie pasował
poczekaj zaczynaja grac tematem ufoków to niedlugo bedzie kolejny psyop i ludzie beda sie jednoczyć wobec zagrozenia z kosmosu.
a jak jest wspolne zagrozenie to z latwoscia powstanie rząd swiatowy w stylu chinskim albo z 1984
@Bajo-Jajo zawsze były info o UFO. Co roku latem grzano temat - jak myślisz, skąd się wziął sezon ogórkowy?
W Stanach w okolicach Roswell i nie tylko masz całą infrastrukturę, turystykę itp oparte na ufo. Podobne miejsca znajdziesz w Peru. W Meksyku. I pewnie jeszcze gdzieś na świecie.
Po prostu szury siały panikę, że „srowid, wojna, ufo" i teraz wystarczy, że nawiedzony kolo wyciąga stare i już zbadane mumie i już się by włącza wam tryb „a nie mówiłem?".
A prawda jest taka, że szukasz teraz info (i inni ludzie) bo się na to nastawiliście. A ani te mumie, ani tematy ufo (zwłaszcza latem) to nic nowego.
@Usyrak W sensie wszystkich? 38 mln? To by pewnie rozwiązało kilka problemów, opróżniło sporo więzień na zachodzie, ale jak byśmy mieli tam w kosmosie z sobą wytrzymać, skoro tu nie potrafimy?
[no bo chyba nie mówisz o państwowym programie kosmicznym, kiedy kraj, w którym na specjalistę czekasz latami, nie ma psychiatrów dziecięcych itd. miałby się zrzucać na takie fanaberie, jak lot w kosmos kilku rodaków]
@Nemrod Indie jakoś mogą się zrzucać i lądować na księżycu. Uważasz, że kogoś obchodzi, że nie masz psychiatry dla dziecka? Chłopie - sonda jest ważniejsza
Ironizuję. Ale obejrzyj sobie zombie z Filadelfii i się zastanów, czy USA nie mają nic innego do roboty tylko budować niewidzialne bombowce? Choćby Musk - musi budować rakiety i kupować Twittera, gdy mógłby cały stan wyleczyć z narkotyków i bezdomności? Świat nie jest czarno biały.
@conradowl Ludzie generalnie nie chca byc wyleczeni z narkotykow, a niektorzy nawet z bezdomnosci. Zeby to zrobic musialbys wprowadzic zamordyzm jakich malo. Musk jest ostatnia osoba, ktora chcialbym widziec w roli dyktatora.
@Skylark psychiatria dziecięca czy specjaliści medyczni na ubezpieczenie powszechne w Stanach czy Indiach też nie są na każdym rogu, a w kosmos tam latają
@conradowl Nie, przy pomocy miliardów nie wyleczysz wszystkich z narkotyków i bezdomności - to często jest kwestia wyboru. Możesz zaoferować pomoc, ale nie każdy ją będzie chciał wziąć.
Natomiast widzę nie doceniasz niewidzialnych bombowców i widzialnych lotniskowców i ich wpływu na dominację na świecie, kiedy możesz drukować zielone papierki i cały świat ci wysyła za to różne surowce i produkty. To akurat jest inwestycja, żeby połowa społeczeństwa miała kasę na lekarza, a druga połowa na narkotyki...
@Nemrod ja nie doceniam? Czy może ty stawiasz polskie próby osiągnięcia czegoś więcej w kosmosie niżej od ilości psychiatrów dziecięcych?
Tak w ogóle to fajnie, że jest o tym w mediach. Psychiatria dla dorosłych rozumiem jest na znakomitym poziomie w Polsce?
Nie ma na świecie idealnego kraju, gdzie wszyscy są szczęśliwi więc można latać w kosmos za zyski ze sprzedaży króliczków i szczeniaczków... o to mi chodzi. A trzeba iść do przodu w jakiejś dziedzinie bez oglądania się na wszystko wokół. Ty sam wspomniałeś o lekarzach. Nie ja. Ty zacząłeś
Zaloguj się aby komentować