Niemiecki przemysł pozbył się starej technologii pora na opylanie nowej pod prymusem xD
To ciekawe czym mają ludzie grzać? Może pompa ciepła która prz mrozach nie jest w stanie już odebrać żadnego ciepła z zewnątrz i grzeje grzałkami na prąd.
@orlien_lite miłością do kanclerza, a u nas prezesa. Nie wszędzie da się postawić pompy, kominek też nie da rady, więc zostaje drogi prąd.
@orlien_lite pompę ciepła i jej opłacalność trzeba rozpatrywać w ujęciu sezonowym a nie jednodniowym. Tych mrozów (-15 - (-20) oC ) ile masz w ciągu sezonu raptem kilka dni większość zimy spędzamy spędzamy w temperaturach około -5 do +5 oC.
@orlien_lite niczym zaraz nie będziesz grzać, bo Cię nie będzie stać, by dalej mieszkać we własnym domu. Zapraszam do mojego wpisu z wczoraj, co oni nam jeszcze szykują.
@Mirxar jestem załamany kondycją naszego społeczeństwa, że taki news jak Twój ma tylko 3 plusy. To powinien być główny temat w społeczeństwie, a znalezisko wjechać z płomieniem. Ludzie tracą czas na oglądanie bzdur, zdjęć kotów i grafik że starych gierek, a ich - bardzo niedaleka skądinąd przyszłość - w ogóle ich nie obchodzi.
Jeszcze smaczku dodaje fakt, że kilka lat temu, w takim 2019 ludzie byli masowo naganiani na gaz, dotacje, sracje, zakazy i zaraz wszystko w kibel, szykuj 50k na pompę i drugie tyle na panele, by to uciągnąć.
@igger wystarczająco długo te kilka dni, by zamarznąć na śmierć. Pasów w aucie też i poduszek nie używasz na co dzień, można jeździć bez.
Ciekawa ta logika. Zabronić gazu, wszystko na prąd. Prąd jednak trzeba wytworzyć w elektrowniach. Jak będzie to prąd z elektrowni jądrowych to jeszcze spoko, ale gdy z węglowych to mamy sporą produkcję CO2. Ta sama logika występuje z zakazem dotyczących aut benzynowych i diesli i preferowaniu elektryków.
@Mirxar ....kotłów kurfaaaaa
@Besteer
wystarczająco długo te kilka dni, by zamarznąć na śmierć. Pasów w aucie też i poduszek nie używasz na co dzień, można jeździć bez.
O czym ty do mnie pierdolisz? Pompie ciepła w takich temperaturach zwyczajnie spada sprawność dlatego przełącza się na grzałkę elektryczną i dalej masz ciepło w domu.
Dziwne, bo u nas w powiecie prawie kończą się prace związane z zagazowaniem. Ciekawe jak to się zwróci jeżeli nie będzie można się podłączyć.
https://www.gminaklobuck.pl/aktualnosci/index/GAZYFIKACJA-KLOBUCKA/idn:2277
Wcześniej zachęcali jeszcze dosłownie z 2 czy 3 lata temu. A teraz to, wszystko ustawiana jest mam wrażenie pod Niemca w UE.
Od 27 roku w nowych budynkach i 30 w starych. Mnie bardziej boli zakaz kominków na wsi, gdzie mając las byłbym samowystarczalny.
Czyli jedynym źródłem ogrzewanie będzie sieć miejska która jest zasilana węglem, lub pompy ciepła które pobierają energię elektryczną wytwarzaną z węgla?
Znowu czegoś zabraniają, unia tylko do tego sie nadaje... do karania i zabraniania
@Fulleks zakaz kominków to przepis lokalny
@igger ok, ale czy sieć energetyczna jest przystosowana do tego by każdy dom w mieście pobierał 10-20kW w jednym czasie, wyobraź sobie, że masz małe dziecko i nie ma prądu
najpierw infrastruktura i niezawodność, a potem ekologia, już zaczynają ograniczać ładowanie samochodów elektrycznych, jest tu gdzieś artykuł o szkole w USA, gdzie od 1.5 roku palą się wszystkie światła i nikt nie potrafi wyłączyć, a zamontowali to sterowanie w celu oszczędności energii
@Mirxar faszyzm...
@okoniolot czyste lewactwo...
Wincyj zakazów, chłop wytrzyma. Najlepiej przeróbmy wszystko na prąd mając produkcje prądu już teraz "na styk".
@igger trzeba wziąć pod uwagę cenę gazu i prądu (gaz jest 3x tańszy). Pompa ciepła potencjalnie ma sens ekonomiczny jedynie przy dużej instalacji fotowoltaicznej. Dodatkowo dochodzą jeszcze nowe regulacje i limity w zakresie zużycia prądu (żenujące 2MWh/rok/licznik). Jest jeszcze kwestia infrastruktury, wydajności sieci przesyłowych oraz możliwości produkcyjnych elektrowni, których nie ma.
chyba wszyscy już widzą, że unia to obłąkanie umysłowe, trzeba być chorym aby wierzyć, że to działa dla naszego dobra
@Mirxar przecież tu w ogóle nie chodzi o ekologię. Chodzi o takie dojechanie nas podatkami i opłatami, byśmy niczego nie mieli na własność.
@igger jeszcze żeby te pompę zainstalować w takim na przykład 10-letnim domu (żadna rudera), to musisz skuć wszystkie posadzki i dać wszędzie podłogówkę, sama pompa też 30-60k, do tego panele na dachu, żeby na to grzanie prądem było cię stać. Super opcja, nic tylko brać.
@Krab nie jest przystosowana, ale jest to zagranie ideologiczne na poziomie walki z wróblami w Chinach i będzie zrobione choćby po trupach, twoim i moim.
"Mnie bardziej boli zakaz kominków na wsi, gdzie mając las byłbym samowystarczalny."
@Fulleks no kominki jeszcze akurat rozumiem (pylisz Panie, pylisz) ale już zakazu pieców zagazowujących drewno (klasy 5) to ni cholery
@Krab 4 -5 kW - Dająca tyle tyle co piece 12 - 15 kw. Co nadal i tak przeciąży sieć.
Trochę wina rządu, bo kasa na transformacje energetyczną została przewalona na socjale.
@igger Wszystko fajnie, dopóki klimat się nie zmieni i te +5, -5 stopni nie zmieni się z powrotem w -20. Wystarczy nawet jednoroczna anomalia a ludzie z torbami pójdą gdy będą musieli się dogrzewać prądem. Bo oczywiście kominki też zakazane.
@igger Niby tak, pompa ciepła nadal prezentuje się świetnie, a ostatecznie wszystko zależy od cen surowców. Jak wzrosną ceny prądu ( a gazu nie tak bardzo ) to okaże się, że taniej jest gazem. Inny problem, co podnosiło kilka innych osób tutaj, jest przeciążenie sieci energetycznej. Ta też nie jest z gumy i jak nagle ludzie zaczną mieć potężne grzałki co zaczną w zimie ciągnąć po 2 kW przez kilka godzin, to się system w wielu miejscach zesra.
Ogrzewanie na prąd źle się skończyło w Teksasie dwa lata temu. Przyszła zima stulecia do stanu który naogół jest ciepły, więc domy nie są ocieplone.
Stan jest odcięty od systemu energetycznego pozostałych stanów (taka fanaberia) i działa samodzielnie energetycznie. Przyszła zima - nie było fotowoltaiki, zaczęły padać elektrownie konwencjonalne i padła sieć przesyłowa.
I teraz klucz programu:
Rozliczanie energii odbywa się online, wg aktualnych stawek giełdowych. Nawet w domach.
Więc wyobraź sobie, że na dworze jest -30 stopni, w domu zaczyna wszystko zamarzać. Chcesz się dogrzać - lecisz po farelkę albo odpadasz grzałkę w swojej pompie ciepła.
Licznik kręci się jak poje...y.
I co?
Godzina grzania kosztuje Cie np. 1000$ bo aktualne ceny na giełdzie są dość wysokie, a Ty nic nie możesz zrobić.
W jedną noc ludzie potrafili stracić majątek, a i tak było pełno przypadków zamarznięć we własnych domach.
U nas najpierw pozrywają ludziom umowy ze starych warunków rozliczania fotowoltaiki, później wprowadzi się liczniki online (część już jest, tylko nie wykorzystują wszystkich możliwości), a później będzie z górki.
Ten rząd to przykrywka zorganizowanej przestępczości, " transformacja energetyczna" to kolejny przekręt
@Mirxar nie bedziesz miał ogrzewania i będziesz szczęśliwy
@Serek_Niehomogenizowany
Ja nie zakładam fotowoltaiki, bo dom mam otoczony wysokimi drzewami, które zacieniają cały dach, czy w takim razie mam wyciąć Te 40 sosen i to będzie bardziej ekologiczne?
@Keller pytanie bezzasadne, nie dostaniesz pozwolenia na wycięcie własnego drzewa. W UE jesteś niewolnikiem klimatyzmu.
Super, czyli wychodzi na to że chcą wszystkich zmusić do ogrzewania pompami ciepła? Przecież 90% ludzi nie stać na taką inwestycję, już nie mówiąc o tym że ceny energii elektycznej wyjebią w kosmos jak każdy będzie miał PC
@Prysm Zrobi się dotację do wymiany ale za to będzie jeszcze drożej XD
@Besteer gadasz trzy po trzy, Panasonic T‑CAP ciągnie do -20 bez problemu. Sam walnąłem go u siebie do grzejników budynek ponad 20 lat i nie płaczę że jest zimno stałe 23 stopnie.
@Tiruriru
Rozliczanie energii odbywa się online, wg aktualnych stawek giełdowych. Nawet w domach.
To akurat kryminał bo normalnie nie masz prawa podpisać umowy na dostawy prądu na takichwarunkach. One dotyczą tylko komercyjnych wytwórców energii i mają duży sens, po to żeby w przypadku wahania obciążenie sieci kupować i magazynować lub sprzedawać energię
@3lfka w Teksasie?
@Prysm nie tylko pomp ciepła, ale także głębokiej termomodernizacji do standardu A. W praktyce - będzie to wywłaszczenie ludzi do klitek PRS w miastach.
@KUROT jeszcze powiedz, ile Cię to kosztowało i jakie rachunki generuje oraz zużycie. Jak masz większe niż 60 kWh/rok/m2, to i tak wpadasz w nowe przepisy i Cię za 27 lat max dojadą xD
Ja nie mówię, że się nie da. Mówię, że mało kogo będzie stać. Ktoś, kto zarabia 3,5k jak ma na takie cuda odłożyć i je utrzymać?
@Mirxar clickbait, a wy łykacie jak wykopki. Projekt niezaakceptowany, nie wiadomo w ogóle czy przejdzie.
@Besteer bez problemu dostanę pozwolenia, bo już sprawdzałem, drzewa to są stare sosny ok 25 metrowe i moga stwarzać zagrożenie.
@tak_bylo jasne, że wejdzie, tak jak zakaz produkcji samochodów. Też wszyscy myśleli, że to zbyt absurdalne, a zwyczajnie przeszło .
@Besteer Weź kredyt i zmień pracę. Taki wredny żart, nie obraź się ale taka jest prawda chcesz wygodnie żyć to trzeba mieć na to kasę. Jakieś +- 45kWh rocznie na metr licząc całkowite zużycie energii elektrycznej i całkowitą powierzchnię użytkową budynku. Pompa z montażem +- 50 tys. alternatywą było gazowe tyle że z butlą i koszt założenia wychodził niewiele mniej. Paliwa stałe sobie odpuściłem nie mam na to czasu i udręka z tym straszna. Co ciekawe z wyliczeń wychodzi mi że pompa będzie nieznacznie tańsza od teoretycznego dalszego opalania węglem i piszę tu o gołej pompie bez żadnych paneli bo nie mam.
@igger Pompa ciepła jest opłacalna jeżeli masz fotowoltaikę zamontowaną w innym wypadku nie wychodzi wcale taniej niż grzanie węglem, gazem lub peletem. Za to przystosowanie instalacji i porządne piece nieważne na co są dużo tańsze niż pompa ciepła.
@Fulleks gdzie taki zakaz kominków na wsi jest?
@orlien_lite jak się ma mózg zamiast orzeszka to się montuje pompę ciepła, która ma wysoką sprawność przy dużych mrozach na przykład gruntową albo wodną. Jak się ma orzeszek to się nawet nie wie, że są inne rodzaje pomp ciepła oprócz powietrznych.
@Fulleks To na co konkretnie została "przewalona" jest bez znaczenia. Istotą problemu jest to, że została wydana niezgodnie z przeznaczeniem.
Swoją drogą to nazywanie kotła piecem jest błędem. Piec ogrzewa tylko jedno pomieszczeni a kociol za pomocą jakiegos czynnika np. wody ogrzewa rozne pomieszczenia.
@orlien_lite @Besteer Panowie, wy te PC widzieliście w trakcie pracy w mrozie czy powtarzacie bajki gazowników i kopciuchów?
Jestem użytkownikiem PC, fotowoltaika w planach z uwagi na stawki zapowiedziane na 2024, w domu mam 23-24 st. C i nic co napisaliście odnośnie temperatur, grzałek, kosztów PC i PV nie jest prawdą xD
@Mirxar u mnie w mieście od czasu uchwały antysmogowej i zmuszenia ludzi do modernizacji instalacji znacząco poprawiła się jakość powietrza. Nie jest idealnie ale już nie ma strachu że po 17 jest 500 procent przekroczenia norm PM10. Większość ludzi zmieniła właśnie kocioł na gazowy.
W moim przypadku to najtańsze źródło ciepła i wygoda
Sterowanie pogodowe, piec sam się odpala, sam wyłącza, wysoka sprawność, odzysk ciepła ze spalin i skroplin.
Sąsiadka musi spalić 1 tone dobrego opału lub 2 słabego aby ogrzać swoje mieszkanie. Pył, syf w piwnicy i przy koszach od popiołu. Syn musi jej przyjechać i rozpalać, dorzucać do podajnika. Plus do tego kopci się jednak nawet z ekogroszku i pieca 5 klasy.
Tak więc powoli to ekologiczne gówno zaczyna mnie drażnić. Najpierw kastracja samochodów. Teraz zabronią gazu, a ten prąd potrzebny do pomp ciepła to skąd się weźmie? Z elektrowni węglowych i pewnie gazowych. Hipokryzja.
@Krab "ok, ale czy sieć energetyczna jest przystosowana do tego by każdy dom w mieście pobierał 10-20kW w jednym czasie, wyobraź sobie, że masz małe dziecko i nie ma prądu"
Nie rozumiesz kompletnie tematu i skali wielkości, wydaje ci się że do grzania domu trzeba tyle mocy co dziesięć odpalonych na raz czajników, ale to nieprawda. Właśnie dlatego tak promuje się pompy ciepła, ponieważ są wydajne i pobierają mało prądu, a nie "bo tak". Ponadto co roku zwiększają się normy zapotrzebowania na ciepło dla nowych domów, ocieplenie, lepsze okna, lepsza wentylacja, więc do nowo budowanych domów trzeba coraz mniej energii do ogrzewania.
Więc po pierwsze, ten zakaz dotyczy nowo budowanych domów (ew. termomodernizowanych starych). Normy energetyczne dla nowo budowanych domów są już tak wyśrubowane, że do grzania przeciętnego domu ok 120-150 m.kw. wystarczy maksymalnie 2,5 kW mocy pobieranej z sieci na pompie ciepła w duże mrozy. U mnie przy normalnej pracy, przy pogodzie takiej jak teraz, bierze nie więcej niż 0,5-1 kW. Już więcej pobiera ci piekarnik czy kuchenka indukcyjna, bojler (mnóstwo ludzi ma bojlery elektryczne) czy czajnik, a jakoś sieci od tego nie padają jak ludzie pieką ciasta i gotują bigos przed świętami.
@orlien_lite Niemcy często wysyłają do Polski ciężarówki ze śmieciami w postaci opon więc chyba oponami
Piece gazowe dla Niemca sa, Pan Panie Areczku oponkami z niemiec bedzie palil...
@Grewest Od stycznia tego roku nie jest już lokalnie. Aktualnie całkowity zakaz palenia w kominkach obowiązuje wyłącznie w sezonie grzewczym i tylko w dni smogowe, a więc gdy poziom zanieczyszczenia pyłem przekracza dopuszczalne 50 μg/m³. Nie dotyczy on jednak osób, dla których kominek jest jedynym źródłem ogrzewania budynku lub mieszkania.
@Besteer Przegapiłeś jakieś co najmniej 30 lat rozwoju budownictwa - ocieplenie, okna z szyb zespolonych - dom dziś to nie kurna chata z dziurami w ścianie że wsadzisz palec, że jak dwa dni w domu nie napalisz w piecu to masz zaraz mróz w środku. Więc o czym ty się tutaj wypowiadasz, o pompach ciepła... Widziałeś kiedyś jakąś na żywo, znasz kogoś kto ma?
@Mirxar Węgiel nie, gaz nie czyli pozostaje prąd? A co w przypadku zerwania sieci, ludzie mieliby marznąć? Drewna też nie użyjesz bo niby gdzie miałbyś je spalić. Mądre łby w tej Unii nie ma co.
@JaktologinniepoprawnyWTF Nic. W ten weekend nam zerwało prąd (zerwana linia i położone kilka słupów), nie mieliśmy prądu łącznie kilkanaście godzin zanim nie usunęli awarii. W domu temperatura spadła o 1 stopień.
Większość ludzi kompletnie nie ogarnia, jak zmieniło się dzisiaj budownictwo, normy energetyczne i jak budowane są nowe domy. Właśnie dzięki temu można stosować w tych nowych domach pompy ciepła, które w starych, nieocieplonych budynkach z dziurawymi drewnianymi oknami nie miały by racji bytu. To tak jakbyś chciał jadąc samochodem ubierać się w kożuch, zawijać w koc i chusty, bo wydaje ci się, że będzie tam podczas jazdy zimno i wiało jak na furmance za koniem.
@Mirxar przecież tu chodzi o nowe źródła w nowych domach
Immergas ma teraz fajne Hybrydy.
@bimberman dokładnie, trzeba być chorym żeby wierzyć iż unia europejska chce naszego dobra. Sam bym wolał używać pieca na węgiel starego typu, mam tyle podkładów kolejowych które mógłbym spalić, tyle przepracowanego oleju który mógłbym wypalić zamiast wylewać go w lesie... SERIO??
"Trzeba podkreślić, że zakaz dotyczy jedynie montażu pieców. Nie ma informacji na temat konieczności wymiany tych, które są już w naszych domach."
Nie siej paniki
@Menda każdy piec ma jakąś tam żywotność i jak ci siądzie, to po 2030 nowego już nie kupisz. Zamiast piecyka za 5k ogromna pompa z bojlerem, która zagraci pół łazienki i kosztuje 50k. Od 2040 czy tam 2050 i tak będzie całkowity zakaz gazu. Trzeba siać panikę, bo przez takich jak Ty ludzie nie wiedzą, co się na nich szykuje. W pakiecie jest termomodernizacja do standardu zeroemisyjnego każdego istniejącego budynku, choćby miał 50 lat.
Gdzieś tam jeszcze musisz znaleźć 200k na nowy samochód elektryczny co 8 lat.
@octave25 @BarryC @PKubik
Wszystko zależy od województwa, każde ma inną uchwałę antysmogową. W Wielkopolsce w 2026 dopuszczone są tylko ekodesign albo montujesz filtry kominowe.
Tutaj możecie znaleźć dla swojego województwa :
https://www.kominki.org/artykul/4247,kominek-zgodny-z-uchwala-antysmogowa
@Besteer widzę że jest grubo pod kopułą xddd walcz tam o wolną Polskę!
@Mirxar
Logika jest prosta.
Samochód na prąd i pompa ciepła nie działają cały czas i mogą pobierać prąd w różnych częściach dnia. Więc będzie można je tak ustawić w taki sposób, aby pobierały energię kiedy mamy nadwyżki z OZE.
Nie ma energii z OZE, ponieważ słabo wieje i nie świeci? No trudno odpali się elektrownię gazową. W ostatecznym rozrachunku i tak zużyje się mniej surowców energetycznych niż w normalnym scenariuszu
@GazelkaFarelka piszesz nie na temat, piszemy, że to w duże mrozy nie działa i trzeba grzałkami dogrzewać
przeczytaj sobie jeszcze raz co napisałem się do tego odnieś
@Menda idź dalej oglądać memy z kotami. Żyj sobie nadal w przekonaniu, że nic się nie dzieje i jakoś to będzie. Nic, absolutnie nic z tego, co napisałem nie jest kłamstwem ani teorią spiskową. Wszystko to są dyrektywy UE, ale Ty się nie zapoznasz i dalej będziesz wiódł żywot typowego NPC-ta.
@Krab I te grzałki mają po 3 kW mocy. Urządzenia się dobiera pod budynek i pod strefę klimatyczną. Jeżeli nie ma u nas mrozów -40 to nikt nie montuje grzałek jak na mrozy -40. Nie masz pojęcia, jakie są moce grzewcze potrzebne w budynkach, wyskoczyłeś z 20 kW. W starych, kompletnie nieocieplonych domach wstawiało się piece na drewno czy węgiel po 10-12 kW. 20 kW to by ci brało jakbyś grzał prądem oporowo stary nieocieplony dom 300 metrów... A nie nowy, ocieplony dom 150 m.kw. pompą ciepła.
@GazelkaFarelka 3kW to 61,2 zł za dzień, czyli za miesiąc grzania masz luźno prawie 2k. W gazie to ja tyle za rok płacę, a piec kosztuje 5k, nie 50k.
Nie bedziesz posiadac nic - w imie klimatyzmu.
@Besteer Miesiąc masz mróz -20 przez całą noc i cały dzień? Jeżeli jest w ogóle -20 w naszym klimacie, to tylko przez kilka godzin nad ranem, przez kilka dni.
@GazelkaFarelka dwa lata temu cały luty, w zeszłym roku 3 tygodnie. Poza tym masz tez normalne koszty pracy takiego sprzętu.
@Besteer ciekawe gdzie, bo nie przypominam sobie, a i historię temperatury też pompa zbiera w razie jakby pamięć mnie zawiodła. W 2022 nie było ani jednego dnia żeby temperatura spadła poniżej -20, w 2021 były takie 4 dni i tylko w nocy i nad ranem, w dzień było -10.
Daj przybliżoną lokalizację to zweryfikujemy na serwisach meteo które zbierają historię pogody.
@Besteer Wybrałam najzimniejszy dzień, 1 luty 2021, było -19 nad ranem, w dzień wzrosło do -5. Oraz wykres dla całego lutego 2021, średnia temperatura dla żadnego dnia nie była niższa niż -10. Wschód Polski, więc jeden z najzimniejszych regionów. Tak że coś nie za bardzo się klei twoja historia o całym miesiącu mrozu -20, chyba że mieszkasz gdzieś na Syberii, to może tak. Zużycie kWh za tamten miesiąc widzisz na wykresie. W rzeczywistości było nieco wyższe i wynioslo coś koło 500 kWh na ogrzewanie. Czyli na ówczesne ceny prądu było to ok. 320 zł, na ówczesne ceny węgla kupiłabym za to wtedy 13 worków ekogroszku(25kg), czyli 300 kilogramów węgla.
Ogrzejesz w lutym przez cały miesiąc cały dom 300 kilogramami węgla?
Sporo komentarzy tu o tych pompach ciepła jak by każdy swój dom miał. Ja mieszkam w bloku i gdzie mam sobie te pompę wsadzić? Do piwnicy? A nie, czekaj, nie ma tu piwnicy. Na dach? A nie, czekaj, dach jest spadzisty. No przecież moge sie podłączyć do sieci miejskiej. A nie, czekaj, mój blok jest pod miastem i żadnej sieci grzewczej tu nie ma. No przecież! Mogę prądem się ogrzewać razem z 25 sąsiednimi mieszkaniami. I podobnymi blokami obok. Sieć wytrzyma ( ಠ ͜ʖಠ)
@KUROT nie chodzI tylko o wygodne życie, ale o jakiekolwiek. Przecież za chwilę nie pozostawią żadnych tanich opcji.
@ciksters no dokładnie, u mnie piecyk gazowy wisi nad zabudową sedesu, mam z niego ogrzewanie i ciepłą wodę przepływowo. Pompa ciepła to gargantuiczne ustrojstwo i do tego ten ogromny baniak na ciepłą wodę 200 czy ile tam litrów, pół łazienki mi zajmie w imię klimatu.
@GazelkaFarelka cóż, pompiarza nie da się przekonać, chociaż te 500kWh w miesiąc to 400 złotych, czyli ze dwa razy więcej niż ja płacę, gdzie zakup pieca jest 10x tańszy. Jeszcze jak ktoś nowy dom od zera buduje i od początku tak wszystko zaprojektuje pod tę pompę to maże mieć to sens, ale w istniejącym domu? Co ja mam teraz, posadzkę skuwać, wannę wyrzucić, by ten baniak wstawić do łazienki?
@Besteer Nikt ci nie każe. Ustawa mówi o nowo budowanych budynkach, a nie starych, a ty histeryzujesz jakby ci już dzisiaj kazali remont w domu robić. Już od coś koło 10 lat (jak nie lepiej) jest zakaz wstawiania kotłów bezklasowych do nowych domów, od zeszłego roku zakaz kotłów na paliwo stałe w nowych domach. Ktoś kogoś zmusił do wywalenia starego kotła? Kto miał starego kopciucha to ma nadal i w nim pali, mimo że nawet nie ma już ich w sprzedaży. Ale jak ci się zepsuje to kupisz drugi na rynku wtórnym.
@GazelkaFarelka W 2030 będzie zakaz dla istniejących budynków także. To ledwo 7 lat. Z rynku wtórnego kupisz jakiś złom co najwyżej, bo nikt o zdrowych zmysłach takiej perełki w dobrym stanie nie sprzeda.
Trzeba panikować, bo szaleńcy klimatyczni z UE robią z nami co chcą przy całkowitej bierności społeczeństwa.
@Besteer Dla istniejących budynków tych, gdzie będziesz chciał wymienić piec na nowy, kupiony w sklepie. Powtarzam się, ale jeszcze raz powiem bo chyba nie dotarło. Od ponad 10 lat JEST JUŻ zakaz montowania w nowych budynkach (oraz sprzedaży nowych) kotłów bezklasowych na paliwo stałe. Nikomu to do tej pory nie przeszkadza w nich palić, jeżeli ma już zamontowany. Nikomu eko-kommando nie wpierdzieliło się na chatę z nakazem wymiany pieca. Ot po prostu nie kupisz już nowego i tyle. Tak samo jest z samochodami i normami emisji spalin. Nowego nie kupisz poniżej pewnej normy. Co nie przeszkadza ludziom jeździć wszystkim, co się jeszcze nie rozpadło i diagnosta przegląd podbije. Nikt nikogo nie zmusza do wymiany auta na nowe.
NIe czytasz ze zrozumieniem, dopowiadasz sobie rzeczy które sam wymyśliłeś i histeryzujesz.
@GazelkaFarelka jak nie zmusza, jak zmusza. Jak mi się piec zepsuje w 2031 roku, to jedyna opcja to jakaś pompa ciepła za 50k, czyli de facto grzanie prądem. Nie będę już mógł kupić takiego samego pieca za 5k i tanio grzać gazem. Ty kompletnie nie pojmujesz, co się dzieje.
@Besteer To się dzieje od co najmniej 20 lat i nikt od tego nie umarł, ale nagle ty odkryłeś światowy spisek i panikujesz. Kotły zasypowe są zabronione do montowania w nowych domach od wielu lat (gdzie byłeś wtedy, czemu nie protestowałeś?), a widzę że nadal można kupić, nawet nie używkę ale nówkę na OLX. https://www.olx.pl/d/oferty/q-kocio%C5%82-zasypowy/
Podobnie jest z żarówkami "100", zostały wycofane dla gospodarstw domowych od już kilkunastu lat, ale nadal możesz je kupić w sklepie budowlanym jako "specjalistyczną" żarówkę. Tylko w sumie po co, skoro możesz kupić leda, który daje tyle samo światła a żre 5 razy mniej prądu. Niemniej żadne eko-kommando nie chodzi ci po domach i nie sprawdza jakich używasz żarówek i nie każe wymieniać.
@GazelkaFarelka @Besteer Nikt nie panikuje ale gaz jest najczystszym ogólnodostępnym paliwem poza prądem (jeszcze zależy z czego ten jest generowany), nie generuje pyłów zawieszonych i takiego smogu, infrastruktura jest prawie tak powszechnie dostępna jak prąd, a jest bardziej odporna na obciążenia sieci niż elektryczność więc powinien pozostać alternatywą. A teraz weź takie osiedle jak u mnie - kilkanaście bloków po kilkadziesiąt mieszkań na małym obszarze pod miastem, wszyscy mają gaz. instalacja elektryczna liczona na piekarniki, indukcje i oświetlenie. Każdemu zabierzemy gaz i dowalimy po 5kW na ogrzawanie dodatkowo. Andrzejtojebnie.jpg
@ciksters Panikujesz bo zakaz dotyczy nowo budowanych budynków, co ma do tego twój blok w którym już jest gaz? Od ponad 20 lat są normy emisji spalin w nowych sprzedawanych samochodach, ktoś ci zakazuje jeżdżenia starą Astrą sprzed 25 lat? Zmusza cię do wymiany samochodu? Od 2009 roku wycofane są ze sprzedaży do użytku domowego żarówki oporowe 100 W, ktoś ci włazi do domu i sprawdza jakie masz żarówki, ktoś cię zmusza do ich wymiany? Tak samo lodówki, odkurzacze, pralki, nikt ci nie wlepia manadatów za używanie lodówki "Syberia" wyprodukowanej w ZSRR w 1970 roku. Od 2014 / 2017 / 2021 roku wszystkie nowo budowane domy muszą być coraz bardziej energooszczędne, ale ludzie dalej mieszkają i będą mieszkać w nieocieplonych ruinach, opalanymi kotłem na wszystko co przejdzie przez drzwiczki, nikt ich ani z domu nie wyrzuca, ani nie zmusza to termomodernizacji.
To się dzieje od ponad 30 lat i nikt od kolejnych nowych wprowadzanych norm nie umarł, nikogo nie wywłaszczyli i nie zruinowali, ale się obudziliście i olaboga od 2030 będą was z domów wyrzucać bo macie piec gazowy.
Ktoś kogoś zmusił do wywalenia starego kotła? Kto miał starego kopciucha to ma nadal i w nim pali, mimo że nawet nie ma już ich w sprzedaży.
No dokładnie, np. w Krakowie. Absolutnie nikt nie kazał wymieniać kotłów bezklasowych, a nawet klasowych na paliwa stałe. Ludzie z własnej woli wymienili do tego stopnia, że ani jeden nie został ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować