Polityka mieszkaniowa tego kraju to jest dramat, żeby w niby cywilizowanym kraju coś takiego jak mieszkanie było towarem luksusowym, poza tym przy kupnie nowego mieszkania całe ryzyko bierze na siebie kupujący, płaci się VAT, taksę notarialna, banki wymuszają ubezpieczenie od nie wpisania do księgi wieczystej oraz klient musi opłacić sobie ubezpieczenie, gdzie uposażonym jest bank. Brzmi absurdalnie?.
Może się okazać że najem mieszkania będzie za 2 lata większym wydatkiem niż rata na kredytu na 400k a mieszkań do kupna po prostu może nie być
Ludzie zamiast dociskać rządzących to plują między sobą jadem, wyśmieją kredytobiorcow a oni w sumie chcieli mieć tylko własne M. Więc w nastroju poświątecznym polecam się zastanowić i nie klucic się między sobą a energię ta spożytkować w inny sposób.
Zaloguj się aby komentować