Wraz z aferą orlenową postanowiłam przyjść tutaj, na pewnym serwisie z obrazkami serio jest tak źle, że pora przenieść się do konkurencji, która jeszcze nie daje banów za prawdziwe dane. Nie mam auta, ale ceny paliw i mnie dotyczą, wszak części rowerowe ktoś wozi autami...
502e53c9-0317-4b1a-a426-cb7b8a04dbce
Nemrod

@lavinka Opowiedz jak to jest być na diecie z części rowerowych

lavinka

@Nemrod Rowerzyści jedzą mniej niż typowi kierowcy, bo z nadwagą gorzej się jeździ. Żarcie nam aż tak nie psuje życia cenowo. Natomiast wszelkie budżety komunikacyjne na oko tylko przez rok poszły 10% w górę. Więc generalnie mniej tracę, ale nadal tracę. Na przykład bilety kolejowe, dzięki którym dojechaliśmy w góry i sobie mogliśmy pojeździć rowerami, poszły sporo... i tak z każdą rzeczą. No ale powiedzmy, że to nadal mniej niż koszt benzyny w przeciętnej rodzinie...

Rzona

@Nemrod

Opowiedz jak to jest być na diecie z części rowerowych


Z doświadczenia starej pedalary powiem Ci, że nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miała powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłam, kiedy byłam sama. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałam szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłam. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew.

kolasz

@lavinka Nie zgodzę się. Jazda na rowerze wymaga pochłaniania większej ilości pokarmów. Skądś trzeba brać energię do pedałowania.

dsol17

@lavinka rowerem w zimie ? No to mam nadzieję,że w tej waszej Warszawie odśnieżają nieco lepiej albo że masz porządne ochraniacze, u mnie na małomiasteczkowym zadupiu tydzień temu była premiera tegorocznego sezonu "auta tańczą na lodzie".


A ludzie którzy uciekają tu z wykopu powinni się cieszyć,że PiS zaczyna tak jakby realizować ich postulaty :

https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1594169944QyQOLADlxHxAy6iXgBkYc9,w400.jpg


Co prawda to drugie jeszcze nie jest realizowane,ale patrząc na dotychczasowe poglądy moderacji - jest przecież nadzieja.

lavinka

@dsol17 Ale w czym problem? Po mieście normalka. Jeżdzę zimą od bardzo dawna, zimą nawet woziłam córkę do przedszkola w foteliku. Problem jest dopiero na dłuższych dystansach typu 20km. Ale od tego mam pociągi.

Zielczan

@lavinka gdzie zdjęcie robione?

lavinka

@Zielczan Zalew Klimkówka spod tamy. Bardzo przypomina z tego miejsca norweskie fiordy. W tym roku była susza, dlatego to błoto po lewej.

Zielczan

@lavinka bardzo fajny, najbliżej tego miejsca byłem w Krynicy i tak po cichu obstawiałem, że to może Beskid Sądecki, bo jakoś tak przypominał, niewielka pomyłka

lavinka

@Zielczan Tam na południu jest sporo zalewów tego typu, szkoda tylko zalanych wsi... ale na pewno jest to lepsze dla lokalnej ludności, bo jakoś tam chroni przed powodziami itd.

Zaloguj się aby komentować