Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest: - Co to znaczy “robić loda” Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde “trudne” pytanie (bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku), spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi: - Widzisz “robić loda” to brać penisa do buzi. Na to ojciec - Jakie brać, jakie brać…DAWAĆ. Syna przecież mamy!!!
@Foxington #januszcore
czuję się jak na grillu xD
Bez sensu. Jak dawać to wtedy ma się robionego loda a nie robi
Zaloguj się aby komentować