#gownowpis
@evilonep ja widziałem na ulicy na Teneryfie i w Zadarze w ostatnim czasie
@evilonep ale dawno zagadałem z takim chyba w Splicie i to byli mormoni
Są są. Stoją na większych skrzyżowaniach. A w 22 po agresji kacapów i fali imigracji stali na każdym większym dworcu.
@jimmy_gonzale to prawda, byłem w Hrubieszowie na punkcie migracyjnym jako wolontariusz i oni tam stali dzień i noc z takimi mocnymi tekstami na kartkach, wkurwiali mnie bo było mnóstwo roboty i bardziej by się przydali jakby coś robili
Są, ale po domach to faktycznie już dawno nie chodzili. Czasem widuję ich na mieście, zawsze para k+m, stoją grzecznie przy swoich gazetkach, nie zaczepiają nikogo
@evilonep nie chodzą po domach od czasów pandemii. Teraz tylko stoją w różnych miejscach i czekają aż podejdą do nich zainteresowani.
@evilonep ziomek co śledzi dziwne rzeczy mówił, że ostatnio u nich był zwrot akcji, koniec świata jest przesądzony i dlatego nie ma sensu chodzić i nawracać xd
@cotidiemorior I w to jestem skłonny uwierzyć. Siedzą z tymi swoimi plecakami i czekają. Przecież nie będą z nimi chodzić po ludziach, a zostawić ich pewnie nie mogą w takiej sytuacji,
@cotidiemorior kiedy planują sakramentalne picie oranżady Helena?
@evilonep
ty kurde
u mnie tez dawno ich nie widziałem, pewnie siedzą po domach i knują taktykę na wiosnę
Chodzą chodzą, u mnie byli co najmniej dwa razy w ostatnich dwóch-trzech miesiącach. Wiesz, starzy już nie dają rady, a młodych nie przybywa.
@evilonep pojebana organizacja. Niby zarejestrowana religia a to co się tam dzieje to jak sekta.
Poza tym zmniejszyli im liczbę godzin do wyrobienia na ich te chłodzenia po domach czyli głoszenia.
Na ulicach widuję ale do mieszkania mi nie pukają.
@evilonep Ja to zawsze z nimi gadam bo jestem Ciekaw co mają do powiedzenia i niestety niewiele.
Raz zapukała do mnie jakaś starsza murzynka i nie dałem jej się zagiąć, to za tydzień wróciła z mężem xD Niestety też mu się nie udało mnie nawrócić, ale bardzo spoko się z nimi gadało.
u mnie byli nie dalej jak dwa lata temu, ale chyba ich jakis somsiad porzadnie zwyzywal, bo jak wyszedlem na balkon popatrzec, to sie z dolu pytali czy to ja bylem
za to czesto ich widuje chodzac z psem po jednym ze szczecinskich przedmiesci - zawsze w tym samym miejscu, ostatnio mnie pies zaprowadzil w slepa uliczke gdzies pomiedzy domkami i odkrylismy skad wypelzaja. raz jeszcze mnie zaczepili na ulicy, a jak ktos mlodego faceta na ulicy zaczepia to stary samotny dziad, zebrak albo oszust jakis, wiec podziekowalem zanim sie przedstawili, ale potem krzyknalem za nimi co sprzedaja, a jak odpowiedzieli ze sa jechowymi, to skwitowalem "aha, czyli ścieme" xD
@evilonep jeszcze coś dopowiem, bo oglądam taki kanał na YT jak Światusy, który prowadzą byli świadkowie - przez pandemię Jehowi zaprzestali spotkań i zaczęli spotkać się na zoomie. Wyznawcy też poczuli więcej luzu, że jednak żyje im się lepiej, nie ma presji i organizacja trochę się sypie. Liczba światów z roku na rok maleje.
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz matka znajomego jest pielęgniarką w Warszawie, ile oni burd robili na wciskając się na oddziały intensywnej terapii to głowa mała, bo chcą pilnować żeby tej krwi nie przetaczano.
Cholerne patusy. Dobrze, że się to sypie w końcu.
Może niektórzy są w miarę przyzwoici ale sama organizacja to jest nowotwór, dobrze że wymiera. Ja sam jak chodnik zastawiają to na nich straż miejską nasyłam żeby im mandaty wlepiali za bezprawne zajmowanie przestrzeni publicznej w celach komercyjnych. W mojej okolicy już się nie rozstawiają xd
@DiscoKhan się naoglądałem tych filmików ostatnio to mam ochotę do nich podejść i czymś rzucić, żeby im trochę zawarło w mózgu, bo mają tam luki w swojej wierze. Poza tym Jehowi to teraz taka korporacja. Cyferki ich interesują, a poza tym mają dość częste zmiany by albo się dostosować do świata którym gardzą albo, żeby wypełnić luki np o proroctwie, które się nie spełniło.
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz sekciarstwo trzeba tępić, bo zawsze jest szkodliwe.
Tam gówno po mordach lać, oni to lubią, cieroiennictwo i męczeństwo za wiarę.
W sumie teraz tak myślę to powinienem podejść do nich jak się rozstawiają i bezczelnie do ich kobiet zarywać jak facet obok stoi i słucha i kompletnie go ignorować, "nie do ciebie mówię, ale ty piękności mogłabyś mnie nawracać swoimi ustami i uczuć tej miłości o której wasz bóg tyle uczył, bo ja jej nigdy nie zaznałem. Że nie rozumiem o co chodzi? To prawda, rzeczywiście. Korepetycje prywatnie musisz mi zrobić. FACET NIE ODZYWAJ SIĘ, MASZ W KSIĘDZE CO BÓG O MIŁOŚCI MIĘDZY MĘSKIEJ SĄDZI A NIE JESTEŚ MOIM BRATEM! Siostrzyczko, no weź mu wyrecytuj odpowiedni fragment swoimi zmysłowymi ustami."
Chciałbym ich miny zobaczyć jak zwarcia dostają xD
@DiscoKhan to już pod zgorszenie by podchodziło i miałoby odwrotny efekt. Oni twierdzą, że ludzie spoza organizacji czyli ludzie ze świata to straszni grzesznicy. Tylko byś tym ich myślenie potwierdził. Nie da się zrobić tego na siłę. Swoją religię uznają za jedyną prawdziwą.
A Twój wpis przypomniał mi, jak ktoś ma wykopie pisał, oczywiście ściema, że lubi zapraszać takie kobiety w długich spódnicach do siebie do domu, by móc później wąchać miejsce na którym siedziały i walić konia.
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz ano się takich twardogłowych dogmatyków nie da podejść. Jak gdzieś czytałem:
"Otwarty umysł jest jak twierdza której brama jest otwarta na oścież i ma nieobsadzone blanki".
Znowu są tak odizolowani społecznie, że kropla skały ich murów nie wydrąży... Ale rzeczywista "apokalipsa" mocno ich zweryfikowała.
Zaloguj się aby komentować