@enkamayo Czyli co grę kończysz w 100% i zastanawiasz się czy grać dalej bo nie czaje?

@enkamayo - liżę ściany i robię prawie cały kontent jaki można za pierwszym przejściem bo też nie lubię zaczynać gry od nowa - więc dla mnie New Game Plus mogłoby nie istnieć

@enkamayo zdarza się, że gra mi się tak podoba, że w trakcie sobie mowie ze wbije platynę, ale jak kończę główny wątek to mi się odechciewa zawsze i rzucam

@enkamayo bardzo rzadko. Zazwyczaj po ukończeniu głównej historii mój entuzjazm siada i bardzo rzadko konczę pozostawione side questy. Dlatego też nie lubię gier, które mają najebane bezsensownie zadań i aktywności pobocznych bo zawsze chce je skończyć przed ukończeniem głównego wątku przez co ten mi się mocno rozmywa.

@enkamayo zależy od gry, jak zadania poboczne są naprawdę fajne to fabułę odstawiam na drugi plan i zostawiam ją sobie na deser prawie całą. W przeciwnym razie po głównym wątku out.

Najbardziej minie bolało jak w Fallout 4 full bractwo dla aldofa naczelnego popełniłem pare zbrodni przeciwko ludzkości, strzelałem do cywilów wpakowałem kulkę w głowę własnego dziecka inrozpierdolilem im miasto podziemne bomba atomowa i dostałem w nagrodę jetpacka który krowa poleciałem raz bo już po main quescie grac się nie chciało ehh

Jedyna gra w którą grałem dłużej niż główny wątek to wiedźmin 3. A tak to tylko główna linia+poboczne po drodze bo po prostu jest tyle gier do ogrania, że szkoda czasu siedzieć dłużej przy jednej.

O tak. A potem płacze, bo mam wymksowaną postać i wątek główny jest spacerkiem -.- chyba że są jakieś achievemnty, które chce dobić na koniec. Efekt - od kilku gier się już odbiłem, bo moje zbieractwo znudziło mnie w połowie, a fabuła nie zachęciła do dalszej gry.

@enkamayo a najgorzej jak z uporem maniaka dodają nową grę + ,która niczym się nie różni od pierwotnej części gry. Jedynie większe wyzwanie i trudność a tak nic po za tym.

@enkamayo czasem tak (np wszelkie Batmany), ale to tylko jeśli są jeszcze jakieś ciekawe misje, zazwyczaj jednak wolę je kończyć przed skończeniem fabuły, żeby ona była wisienka na torcie i potem kończę granie

@enkamayo Mam tak samo jak Ty, kompletnie tracę zainteresowanie po skończeniu głównego wątku, dlatego zawsze staram się wymaxowac wątki poboczne

@enkamayo Od zawsze robię dokładnie tak samo. Wyjątkiem był chyba tylko Wiesław Trzeci gdzie po wymaksowaniu podstawki i Serc z kamienia udałem się do Toussaint na emeryturę ale tam i tak zrobiłem na początku wszystkie poboczne i na końcu główny. Będzie to też jedna z nielicznych gier które przejdę ponownie bo tak jest zajebiście zrobiony system wyborów i na to jak wpływają one na fabułę.

Takie factorio po wysłaniu rakiety to się dopiero rozpoczyna tak naprawdę.

@enkamayo Stalker Anomaly i Gamma pozdrawiają

@enkamayo snuję się jeszcze chwile po planszy i wyłączam

ja zawsze liże ściany od samego początku i główny wątek pcham tylko wtedy kiedy muszę zostawiając go sobie na koniec. Także jak kończę główny wątek to już w grze innych zadań do zrobienia nie ma ^^

ja w grach mam w dupie fabule, zwykle gram w gry ze szczatkowa, rozne roguelitey itp

To tak, Simsy nawet głównego wątku nie mają

, acnh napisy końcowe pojawiają się szybko, nie zdążysz nawet odblokować wszystkich atutów zanim przejdziesz główny wątek (polepsz wyspę na tyle żeby był koncert)

Hades po głównym wątku miał wątek outro który dokończyłam i jeszcze chwilę po nim grałam

Graveyard keeper chwilę grałam po końcu głównego wątku ale nie za długo. Nie skończyłam wszystkich dlc

Generalnie jeśli udaje mi się skończyć główny wątek to siedzę jeszcze trochę. Ale większości gier nie kończę głównego wątku

@enkamayo jak jest dobrze zrobiona nowa gra plus