Wczoraj przeżyłem najdziwniejszą "chorobę" swojego życia. Koło 20 poczułem, że jest mi dziwnie chłodno, zaraz dostałem gęsiej skórki, po 5 minutach mega silnych dreszczy. Przeszły dopiero po gorącym prysznicu. Następnie dowaliła mi gorączka 39 stopni która po godzinie zeszła do 38/37.5 a dzisiaj rano prawie jak młody Bóg, leciutko głowa ćmi przy ruszaniu się. Pojebana akcja
ipoqi

@wonsz hah już chyba nie (oby)

macgajster

TO KORO... a nie, czekaj

Byk

Wygląda na to, że Twój system immunologiczny dał sobie radę Zadbaj dziś o siebie

libertarianin

Miałem tak jak złapałem covid pierwszy raz. Dokładnie takie objawy.

Bylina_Rdestu

Miałem taką samą akcję ze 3 lata temu. W pracy o 15 zacząłem mieć dreszcze i zaczęło mi być zimno. Przyszedłem do domu i koło wieczora miałem pod 40 stopni gorączki. Rano się obudziłem i jak nowy - 36,6, nic nie boli.


Też się mega zdziwiłem

ColonelWalterKurtz

podziękuj swojemu systemowi odpornościowemu - właśnie wykonał swoją robotę

pvintage

@ipoqi W końcu Microsoft zaczął testy tych cipuw, co je do szczepionek dodawali. Widocznie musieli zaczekać aż 5G się w Polsce upowszechni xD

Cinkciarz

@ipoqi przegrzałeś się, sterownik temperatury wariuje. Zdarzyło mi się to kilka razy, w tym przedwczoraj ale zawsze po długim przebywaniu na słońcu. Najmocniej to 20 lat temu na przystanku woodstock, pod wieczór przy 30 stopniach ubrałem bluzę, wlazłem do śpiwora i próbowałem zasnąć, a nos i ręce miałem zimne jakbym na mrozie stał. Rano śladu po tym nie ma.

ipoqi

@Cinkciarz godzina na słońcu koło południa i godzina pod wieczór. Raczej nie. Tym bardziej że partnerka od dwóch dni karżyła się na bóle stawów i osłabienie.

Zaloguj się aby komentować