@Soadfan Dzięki

@Petrolhead Sporo osób tutaj przeszło z wykopu, a tam był znaną postacią (bordo, często #1 w rankingu użytkowników). Poza tym - zwykła ludzka empatia wobec innej osoby w zbliżonym wieku, o zbliżonych zainteresowaniach, która umarła w samotności.

@Petrolhead mysle, ze chodzi o to ze w zasadzie to gowno ich to obchodzi, ale jak napisza cos ckliwego to moze wpadnie pare piorunow. Tez przeszedlem z wykopu, ale nie udaje, ze smierc typa, ktorego nigdy nie widzialem na oczy mnie rusza do tego stopnia, ze juz organizuje wycieczki na cmentarz, sorki taka jest prawda. Wiekszosc z tych co sie rozczulaja to zwykli pozerzy, ktorzy za dwa dni zapomna.

Takich smierci sa dziesiatki dziennie

@Pirazy Smutne.

@Wrzoo ale prawdziwe

@Pirazy no właśnie nie, bo - jak sam napisałeś - "myślisz". Jest to Twoja ocena tej sytuacji, zerojedynkowa i generalizująca Zapewne na podstawie tego, że spotkałeś w swoim życiu niewielu empatycznych i zwyczajnie współczujących ludzi.

@Pirazy człowiek poświęcił sporo czasu na rozwój społeczności, w której uczestniczyłem. Sporo czasu też z nim spędziłem, w formie internetowego kontaktu.

Tak, moje życie dalej płynie jak płynęło. Nic się w nim nie zmieniło, łzy nie uroniłem. Ale jako to że jestem z okolic, to pojadę i zapalę mu znicz. Bo szkoda mi chłopaka, szkoda życia. Żal mi tej sytuacji, w jakiej był.

Dlaczego? W formie podziękowania za wkład w polski internet.

Dlaczego? Bo czuje, że to jest spoko

Dlaczego? Bo też bym tak chciał, by ktoś o mnie tak pamiętał i zaświecił mi znicz.

@Wrzoo odpowiedz sobie rzetelnie w myslach na pytanie kiedy ostatni raz byles/bylas na grobach swoich ciotek, wujkow, dziadkow, babc albo kolegow/sasiadow, w zaleznosci ile masz lat, bo ja znam doslownie tylko kilka ktore robia to regularnie "z potrzeby serca" a nie po prostu przy okazji raz albo dwa w roku.

@Klopsztanga dobrze prawi, pisal z nim, wiec jak na realia internetu mozna uznac, ze mial z nim jakas wiez i to jest spoko ale duza czesc z tych co pisza to ledwo kojarza ten nick, ale pisza, bo wystepuje efekt owczego pedu i nie chca byc "gorsi"

@Pirazy pudło. Jestem częściej i z potrzeby serca. Szukaj dalej bezsensownych przykładów do udowodnienia swojej tezy.

@Wrzoo ja nie musze nic udowadniac xD to juz jest zbadane i opisane w takich dziedzinach jak psychologia

@Wrzoo dokładnie. Też dobrze pamiętam tego wykopka, dzisiaj po obejrzeniu jego filmiku od rana mam rozkminy o samotności i jakie to przejebane, że na nekrologu widnieją pogrążeni w żalu sąsiedzi, a nie rodzina i przyjaciele. I jest tak jakoś mi wewnętrznie przykro, ale tak jak napisałeś to kwestia empatii, internet jest pełen ludzi takich jak @Pirazy co gówno go to obchodzi i myśli że "ckliwe" komentarze to ktoś może pisać tylko w celu osiągnięcia osobistych korzyści (w tym wypadku piorunów), bo sam nie jest w stanie odczuwać wyższych emocji wobec czegoś co bezpośrednio nie dotyczy jego 4 liter i będzie pewnie myślał, że zmyślamy, nikomu nie może być przecież przykro skoro to nie nam się stało tylko komuś. W niektórych kręgach internetu już by cisnęli z tego pewnie bekę, robili przeróbki z magikiem i "dobrze, że z dech hehe". Ale na szczęście nie wszyscy tacy jesteśmy, bo to by była mega chujowa planeta w sumie.

@kuba-brylka szkoda ze postrzegasz temat tak zero jedynkowo i nie masz oporow przed wyrazaniem takich opinii o mojej osobie, nie wiedzac o mnie, moim zawodzie, moim charakterze i moich uczuciach zupelnie nic xD

@kuba-brylka dzięki - w świetle takiej znieczulicy zwyczajnie robi się przykro. Fajnie wiedzieć, że ktoś jeszcze tak to odczuwa.

@Wrzoo znieczulica to jest jak ktos gwalci bialorusinke w bramie a nikt nie reaguje. Jak ktos bije kobiete w autobusie a nikt z pasazerow nie reaguje. Jak ktos zaslabnie na ulicy i zaden przechodzien nie reaguje. To, ze ktos zdecydowal ze chce ze soba skonczyc to szerszy problem, ktory w tym kraju dotyka glownie mezczyzn i z tej perspektywy nalezy to rozwazac a nie z perspektywy ze jednych to "rusza" a innych komu byl obcy, nie. Ze znieczulica nie ma to nic wspolnego.

Tak jeszcze zapytam - jaki jest Twoj stosunek do aborcji i do eutanazji?

Drogi @Pirazy , nie masz monopolu na definiowanie, co jest znieczulicą, a co nie. Na stosowanie whataboutismu też mnie nie nabierzesz. Ja tę dyskusję kończę z uwagi na swoje dobre samopoczucie i naprawdę z całego serca polecam Ci porozmawiać z terapeutą albo kimś Ci życzliwym - nie chcę mieć na sumieniu kogoś, kto teraz myśli, że cały świat jest zły i okropny, nie ma empatycznych ludzi na świecie, a ci, którzy są empatyczni, tylko udają, za kilka miesięcy podjął próbę samobójczą. Mi terapia pomogła zmienić nastawienie - być może i Tobie trochę otworzy oczy na to, że poza złem też jest dobro.

@Wrzoo szkoda mialem nadzieje na normalna dyskusje ale niestety widze ze czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoja mocna strona. A wyciaganie tak daleko idacych i w dodatku blednych wnioskow tez za dobrze nie swiadczy

Chyba bardziej pasujesz do wykopu niż tutaj

@Enzo ja odpowiedzialem jedynie subopowi, zerknij sobie. A slonce owszem swieci, za chwile ide plewic ogrodek, pozdrawiam

@Klopsztanga Bardzo Ci dziękuję. Z całego serduszka.