#wykop #kronikiszkalowaniawykopu #wypok #gownowpis
@Nebthtet Coś w tym jest. Od dawna nie miałam wykopowej apki, wstydziłam się, że ktoś mógłby ją zobaczyć w pociągu. Jeszcze z pięć lat temu nie było tak źle.
@lavinka za dużo patologii się tam zlazło po prostu i zasłonili wszystko inne. Zrobiło się głośno o magicalach i innych patusach, a potem exodus wartościowych twórców contentu (bo ban albo coś innego). I mamy efekt
@Nebthtet mam to samo, już nie zakrywam telefonu w pociągu xD
@Nebthtet szkoda tylko, że przy przeglądaniu hejto widać na górze nasz avatar, inni hejtorzy mogą nas stalkować xD
@Nebthtet też tak ostatnio miałem, przed tym całym wypokiem 2.0 jak w niedziele wracałem pociągiem to na luziku hejto oglądane i czytane, a jak skończyły się nowe wpisy to z nudów wszedłem na wykop i automatycznie ustawiłem się tak aby nikt nie mógł zobaczyć co oglądam. Czułem się jak jakiś pojeb co pornuchy w pociągu obczaja xD
@Nebthtet Ja zawsze jak w miejscu publicznym miałem włączony wykop na telefonie to zmniejszałem jasność i jeszcze tak ręką ekran zasłaniałem, żeby nikt nie zobaczył XD bo taki wstyd XD
@Nebthtet dokładnie, wstyd było wykop przeglądać publicznie, zawsze z minimalną jasnością
@Nebthtet już się tu patologia wszelka z wypoka zlatuje, także ciesz się chwilą (niestety).
@Dzwiedz może się znudzą i sobie pójdą z powrotem do obajtkowa.
@Nebthtet widzę dziś rano co się dzieje i wątpię, tak szczerze? Odechciało mi się nawet tu wchodzić bo ni da się tego przeglądać, wszystko zawalone przegrywową patologią, jakieś anime gów** itp. Świetnie... :(
@Dzwiedz witaj w klubie bracie. Ale click is the king, trzeba żeglować za kolejną niszą
Zaloguj się aby komentować