USA szukają następcy Stingera po uszczupleniu zapasów i wymagają dostaw od roku budżetowego 2024.
I tu wchodzi całe na biało polskie MESKO z Piorunem, który jest prawdopodobnie obecnie najbardziej zaawansowanym MANPADSem na zachodzie, firma znienacka zawarła umowę z Lockheed Martinem i Raytheonem. Sama umowa jest dość tajemnicza ale można założyć, że zgodnie z amerykańską polityką zakupu sprzętu chodzi o utworzenie spółki join venture do produkcji Piorunów w USA i zaoferowanie ich jako następcy Stingerów dla amerykańskiego wojska. Chodzi o nawet 10 tys. pocisków w około dekadę, to więcej niż do tej pory wyprodukowano. Pierwotnie ten program miał się zacząć w 2027 roku i pewnie stąd ta miłość do MESKO, jako jedynej firmy zachodniej, która może dostarczyć zaawansowane rozwiązanie na teraz.
Pioruny zakupili ostatnio Norwegowie i Estończycy, zakupy innych państw są w fazie negocjacji. Gromy zakupiło USA do certyfikacji i testów, Indonezja ma je jako VSHORAD w Popradach, Litwini również je posiadają. Nawet jeden zestaw do testów kupiła Japonia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wojsko #gospodarka #wojna
d4d469d3-7917-4e6f-a716-9b54e634286a
AndrzejZupa

"...jeden zestaw do testów kupiła Japonia."...co można przetestować na jednym zestawie?! WTF?

Rudolf

@AndrzejZupa a dużo rzeczy

DJ_SPERMA

@Rudolf rozłożyć na części

Kronos

Jeśli Amerykanie kupią Pioruny to nie ma chyba lepszej rekomendacji, olbrzymia szansa dla Mesko bo mogą się one stać niejako nowym standardem dla NATO a że wojna na Ukraninie pochłania dużą część zapasów wszystkich Igieł i Piorunów na świecie to potrzeby będą ogromne.

Zaloguj się aby komentować