https://en.wikipedia.org/wiki/Tarrare
Tarrare ([taʁaʁ]; ok. 1772 - 1798), czasami pisany jako Tarar, był francuskim showmanem i żołnierzem znanym ze swojego niezwykłego apetytu i nawyków żywieniowych. W dzieciństwie Tarrare miał ogromny apetyt, jako nastolatek potrafił w ciągu dnia zjeść ćwierć byka, czyli wagę mięsa taką samą, jak waga nastolatka. Zdolny do jedzenia ogromnych ilości mięsa, był stale głodny; jego rodzice nie byli w stanie go utrzymać i został wyrzucony z domu rodzinnego jako nastolatek. Podróżował po Francji w towarzystwie grupy prostytutek i złodziei, zanim stał się aktorem rozgrzewającym publiczność na występach wędrownego szarlatana. W tym akcie połykał korki, kamienie, żywe zwierzęta i cały kosz jabłek. Następnie zabrał tę sztukę do Paryża, gdzie pracował jako uliczny performer. Wydaje się, że odnosił sceniczne sukcesy, ale przy pewnej okazji występ się nie powiódł i doznał poważnej niedrożności jelit. Tłum zaniósł go do szpitala Hôtel-Dieu, gdzie był leczony silnymi środkami przeczyszczającymi. W pełni wyzdrowiał i zaproponował, że zademonstruje swój talent, zjadając zegarek i łańcuszek swojego chirurga; M. Giraud. Chirurg, nie był pod wrażeniem oferty i ostrzegł go, że jeśli to zrobi, rozetnie Tarrare'a, aby odzyskać przedmioty.
W wieku 17 lat ważył zaledwie 100 funtów (45 kg). Został opisany jako posiadający niezwykle miękkie jasne włosy i nienormalnie szerokie usta (około czterech cali między szczękami, gdy jego usta były w pełni rozciągnięte), w których jego zęby były mocno poplamione i na których wargi były prawie niewidoczne. Kiedy nie jadł, jego skóra zwisała tak luźno, że mógł owinąć fałd skóry z brzucha wokół talii. Kiedy był pełny, jego brzuch rozciągał się "jak ogromny balon". Skóra jego policzków była pomarszczona i zwisała luźno, a po rozciągnięciu mógł pomieścić w ustach dwanaście jajek lub jabłek.
Na początku wojny z I Koalicją Antyfrancuską Tarrare wstąpił do francuskiej armii rewolucyjnej, gdzie nawet czterokrotne zwiększenie standardowej racji żywnościowej nie było w stanie zaspokoić jego dużego apetytu. Zjadał każdą dostępną żywność z rynsztoków i śmietników, ale jego stan wciąż pogarszał się z głodu. Został hospitalizowany z powodu wyczerpania i stał się przedmiotem serii eksperymentów medycznych mających na celu przetestowanie jego zdolności żywieniowych, w których między innymi zjadł posiłek przeznaczony dla 15 osób za jednym razem, zjadł żywe koty, węże, jaszczurki i szczenięta oraz połknął węgorze w całości bez żucia. Pomimo swojej niezwykłej diety, miał niedowagę i, z wyjątkiem nawyków żywieniowych, nie wykazywał żadnych oznak choroby psychicznej poza tym, co zostało opisane jako apatyczny temperament.
Po kilku miesiącach, które spędził jako przypadek eksperymentalny, władze wojskowe zaczęły naciskać na powrót Tarrare'a do czynnej służby. Dr Courville chciał kontynuować swoje badania nad nawykami żywieniowymi i układem trawiennym Tarrare'a i zwrócił się do generała Alexandre'a de Beauharnais z sugestią, że niezwykłe zdolności i zachowanie Tarrare'a mogą zostać wykorzystane wojskowo. Dokument został umieszczony w drewnianym pudełku, które z kolei zostało podane Tarrare'owi. Dwa dni później pudełko zostało odzyskane z jego odchodów, a dokument był nadal czytelny. Courville zaproponował de Beauharnais, że Tarrare mógłby w ten sposób służyć jako kurier wojskowy, bezpiecznie przewożąc dokumenty przez terytorium wroga bez ryzyka ich znalezienia w przypadku przeszukania.
Tarrare został wezwany przez Beauharnais do zademonstrowania swoich umiejętności przed zgromadzonymi dowódcami Armii Renu. Po pomyślnym połknięciu pudełka, Tarrare otrzymał w nagrodę taczkę wypełnioną 30 funtami (14 kg) surowych płuc i wątroby byka, które natychmiast zjadł przed zgromadzonymi generałami.
Chociaż generał de Beauharnais był przekonany o fizycznej zdolności Tarrare'a do wewnętrznego przenoszenia wiadomości, obawiał się o jego stan psychiczny i początkowo niechętnie powierzał mu ważne dokumenty wojskowe. Jako pierwsze zadanie Tarrare otrzymał rozkaz dostarczenia wiadomości do francuskiego pułkownika uwięzionego przez Prusaków w pobliżu Neustadt; powiedziano mu, że dokumenty miały duże znaczenie wojskowe, ale w rzeczywistości de Beauharnais napisał jedynie notatkę z prośbą do pułkownika o potwierdzenie, że wiadomość została pomyślnie odebrana, a jeśli tak, to o odesłanie odpowiedzi zawierającej wszelkie potencjalnie przydatne informacje o ruchach pruskich wojsk. Tarrare przekroczył pruskie linie pod osłoną ciemności, przebrany za niemieckiego chłopa. Nie potrafiąc mówić po niemiecku, wkrótce przyciągnął uwagę lokalnych mieszkańców, którzy zaalarmowali pruskie władze, i żołnierz został schwytany poza Landau. Przeszukanie nie wykazało niczego podejrzanego i pomimo chłosty ze strony pruskich żołnierzy, odmówił zdradzenia swojej misji. Doprowadzony przed lokalnego pruskiego dowódcę, generała Zoegli, ponownie odmówił rozmowy i został uwięziony. Po 24 godzinach niewoli Tarrare ustąpił i wyjaśnił swoim porywaczom plan. Został przykuty do latryny i ostatecznie, 30 godzin po połknięciu, wyłoniła się drewniana skrzynka. Zoegli był wściekły, gdy dokumenty, które według Tarrare'a zawierały istotne informacje wywiadowcze, okazały się jedynie atrapą wiadomości de Beauharnais, a Tarrare został zabrany na szubienicę i założono mu pętlę na szyję. W ostatniej chwili Zoegli ustąpił, a Tarrare został zdjęty z szafotu, dotkliwie pobity, a następnie uwolniony w pobliżu linii francuskich.
Po tym doświadczeniu zgodził się poddać każdej procedurze, która mogła wyleczyć jego apetyt i był leczony laudanum, tabletkami tytoniowymi, octem winnym i jajkami na miękko. Zabiegi zawiodły, a lekarze nie byli w stanie utrzymać go na kontrolowanej diecie; wymykał się ze szpitala, by szukać podrobów w rynsztokach, śmietnikach i przed sklepami mięsnymi (zdarzały się przypadki, gdy walczył o padlinę z bezpańskimi psami), a także próbował pić krew innych pacjentów podczas jej upuszczania i jeść zwłoki ze szpitalnej kostnicy. Po tym, jak został podejrzanym o zjedzenie jednorocznego dziecka, został wyrzucony ze szpitala. Ponownie pojawił się cztery lata później w Wersalu z przypadkiem ciężkiej gruźlicy i zmarł wkrótce potem, po długiej walce z wysiękową biegunką.
#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #dieta
@Konto_serwisowe leczenie jajkami na miękko xd
@ciszej To brzmi trochę jak współczesne porady z internetu dla odchudzających się. Kojarze tego typu porady z wykopu, sprzed paru lat.
XVIII wieczne urban legend.
@Anteczek Nie jest to miejska legenda. Jego historia została opisana przez lekarza wojskowego w periodyku medycznym. Powoływał się on w niej na innych lekarzy. Nie da się obecnie stwierdzić na ile był ten opis prawdziwy, to bardziej ciekawostka.
Wczytaj się lepiej w tę historię. Jest to oczywista bzdura, do czego stwierdzenia wystarczy podstawowe wykształcenie z zakresu biologii i fizyki. Do tego kilka podobnych historii krążyło w tych samych latach. Typowe dla urban legend/fejka. Zresztą nawet jeśli to „pismo naukowe” było prawdziwe (w co wątpię), to kiedyś rygory „naukowości” były dużo niższe, a nawet w dzisiejszych czasach najrozmaitsze bzdury są publikowane.
@Anteczek Póki co żadnych konkretów nie podałeś, także słucham.
@Konto_serwisowe ale jakie Ty chcesz konkrety? Przecież ta historia się w ogóle kupy nie trzyma. Mam Ci wykazywać, że żaden człowiek nie jest w stanie zjeść na raz tyle jedzenia co sam waży, bo to by się fizycznie nie zmieściło w jego ciele, nawet gdyby żołądek zajmował mu 50% pojemności ciała? Uważasz, że historia, że wojsko wysyła go, żeby przeszmuglował wiadomość w skrzynce do jakiegoś uwięzionego dowódcy, chociaż nie zna nawet języka, jest wiarygodna? Jak miał niby się dostać do tego dowódcy? Kto by go wpuścił, skoro nawet nie znał języka? I co, miał tam niepostrzeżenie wysrać tę skrzynkę i przekazać wiadomość? Nie mówiąc już o tym, że kawałek papieru zamknięty w jakimś woreczku to każdy może tak przemycić. Czy mam Ci tłumaczyć, że ludzie zawsze uwielbiali zmyślać i opowiadać takie historie, o dziwolągach, opętaniach czy kosmitach?
@Anteczek Nie ma tam nic o tym, że zjadł taką ilość na raz. Nie czytasz ze zrozumieniem. A to, że plan wojskowy był słaby? Dlatego się nie powiódł.
@Konto_serwisowe Ok, to rzeczywiście było w tekście o innym takim gagatku (w powiązanych w wikipedii). Ale inne rzeczy opisywane też były niemożliwe.
@Anteczek Co konkretnie? Nie podałeś żadnych konkretów. Najbardziej mnie ciekawi, które prawo fizyki złamał? 😄
@Konto_serwisowe przecież ta historia jest w oczywisty sposób niemożliwa i zmyślona dla każdego, kto skończył kilka klas podstawówki lub chociaż żył trochę w rzeczywistym świecie.
Zaloguj się aby komentować