Teraz jest moda na to całe grzybobranie, a ja się zastanawiam, skąd ludzie mają 100 % pewności, że truciciela nie zbiorą przypadkiem. Niektóre gatunki grzybów łatwo pomylić. Ja jako laik pewnie gdybym poszedł na grzyby sam, to potem bym się otruł i tyle by ze mnie zostało.

Zastanawiam się jednak, skąd teraz taka moda na ogałacanie lasów, przez ludzi, którzy nigdy nie palili się do tego typu rozrywek. Kiedyś na grzyby jeździły głównie osoby starsze i w średnim wieku, najczęściej takie typowe Mireczki. Kto nie był z wujkiem i dziadkiem jako dzieciak na zbieraniu grzybów, ten się chyba w Polsce nie urodził lub ma mniej niż 20 lat.

Ale teraz to jak plaga, młode baby, jakieś parki, zajawkowicze, sporo się tego zrobiło, chyba wpływ sociali mocno zadziałał.

#gownowpis #grzyby #las
Sweet_acc_pr0sa

@Lopez_ jak nie jestes pewien to nie zbieraj


prosta zasada elo


podgrzybka z niczym nie popierdolisz xd

cebulaZrosolu

@Lopez_ najprościej nie zbierać tych co mają blaszki od spodu :)


Fakt, że nie zjesz kilku dobrych jadalnych grzybów, ale przynajmniej przeżyjesz :)


A co do grzybobrania to zawsze w Polsce było to popularne a teraz często ludzie poszukują życia "slow" więc to jest idealne

Ragnarokk

@Lopez_

Możesz zawsze zapytać w sanepidzie lub na dobrych grupach na necie. Są rodzaje grzybów, że masz 99.99% pewności że bezpieczczne kierując sie 2-3 łatwymi zasadami.


Większość trujących grzybów też "tylko" sraczkę spowoduje, nie zabije.

Oczk

@Ragnarokk ewentualnie przeszczep wątroby będzie potrzebny, ale to mała cena za placki ziemniaczane z sosem grzybowym

keborgan

@Oczk Nie zbiera się blaszek i już - najgorsze co można trafić to goryczak. Jak ktoś pomyli kanię z muchomorem sromotnikowym to faktycznie przeszczep.

Oczk

@keborgan u mnie na działce poprzedni właściciel chyba był fanem rydzów, bo pół działki zajebane grzybami. Problem w tym, że oprócz rydzów zasadził/zasiał(? nie wiem jak się hoduje grzybnię) też krowiaka podwiniętego XD Żona jak się do wiedziała to się wściekła i zabroniła zrywać cokolwiek


I teraz tyyyle rydzy się marnuje

A podobno dobre

TheLikatesy

@Lopez_ a nie pomyślałeś ze zawsze tak było, tylko że to ty sobie dzięki socialom teorię do tego dorabiasz?

Lopez_

@TheLikatesy Nie zawsze młodzi taka ochoczo się do tego garnęli, trochę takie jesieniarstwo w modzie teraz

Gustawff

@Lopez_ nie wiem ile to "zawsze" ale ja za młodu bardzo lubiłem szukać grzybów

TheLikatesy

@Lopez_ kiedyś to była kwestia zdobycia surowca, czy to do zjedzenia czy na handel, tak samo jak kiedyś praktycznie wszyscy wekowali i robili przeciery. Teraz to głównie forma spędzania czasu, bo nawet jak potrzebujesz, to sobie takie grzyby suszone możesz kupić w markecie

Rozpierpapierduchacz

@TheLikatesy @Gustawff U mnie w lesie rzeczywiście z roku na rok coraz więcej aut zajeżdża i się na grzyby wysypuje. Trend wzrostowy od jakichś 4 lat. Po lesie chodzę regularnie to obserwuję XD

ZohanTSW

@Lopez_ wydaje mi się że jeśli chodzi o młodych, to w grzybobraniu ważna jest cierpliwość a z tym różnie bywa u młodszych osób, dlatego to może nie być atrakcyjne. Kolejny problem to dojazd do lasu nie zawsze jest prosty dla młodych osób - często trzeba pokonać wiele kilometrów by trafić do odpowiedniego lasu i nie zawsze się chce rowerem, najlepiej by było samochodem, ale z tym jest problem gdy masz np 15 lat. Szczególnie jeśli ktoś jest z miasta, to ma jeszcze trudniej. Sytuacja się zmienia kiedy ma się prawo jazdy i samochód. Widzę też po sobie, że z wiekiem (i czasem w którym mieszkam w mieście) bardziej doceniam naturę i wyjazd do lasu jest dla mnie jeszcze bardziej atrakcyjny. To są powody dla ktorych uważam, że grzyby są popularniejsze wśród osób starszych, lub raczej dorosłych. Jeśli pisząc "młodzi nie zawsze się do tego garnęli" miałeś na myśli zdjęcia ludzi z hejto, to zaznaczam że ci młodzi w większości są po 30 xD.

Poza tym uważam że ludzie zaczęli się tym chwalić, bo zwyczajnie jest taka możliwość. Nawet moi rodzice już nauczyli się obsługi whatsappa i wysyłać zdjęcia.

Podsumowując, uważam że ludzie jak zbierali tak dalej zbierają grzyby i chwalą się zbiorami, bo mogą, bo zbierać zaczęli ci co potrafią w internety. Dalej jest to domena osób raczej pełnoletnich ze względu na większe możliwości.

A nawet nie wspomnę o zasadzie starej jak świat, że aby pójść na grzyby to trzeba wstać jak jest jeszcze ciemno, żeby być pierwszym w lesie, bo inaczej ci wszystko wyzbierają.

Oczk

@Lopez_ Super obcowanie z naturą (jak jedziesz w pustą miejscówkę), świetna zabawa, szybka nagroda za trud skupienia jak już dopatrzysz się grzyba. Kochałem wypady do lasu na grzyby jako dzieciak, nie mogę się doczekać aż swojego zacznę zabierać


Zastanawiam się jednak, skąd teraz taka moda na ogałacanie lasów


Zbierając grzyby "ogołacasz las"w taki sam sposób, jak ogołacasz jabłoń z jabłek jak już są dojrzałe - co w tym złego?


Kiedyś na grzyby jeździły głównie osoby starsze i w średnim wieku, najczęściej takie typowe Mireczki.

Chyba 50 lat temu XD Odkąd pamiętam ludzie jeżdżą całymi rodzinami (a pamiętam niewiele, ale za to na przestrzeni 30 lat)

Lopez_

@Oczk Ten post nie ma charakteru przypierdalania się do kogoś, ogołacanie lasu to takie żartobliwe określenie.

Oczk

@Lopez_ a już myślałem że Ci to przeszkadza xD Socjale też na pewno robią swoje, ale to raczej ludzie którzy i tak jeżdżą częściej się tym chwalą (imo), laski co się boją pająka za oknem raczej nie poświęcałyby się wstawać rano i przedzierać się przez zarośla dla kilku zdjęć (oby xD)

ipoqi

@Oczk to jeżdzenie całą rodziną na grzyby wspominam jako nudne snucie się po lesie, nie cierpiałem jeździć na grzyby. Cale szczęście szybko zrozumieli, że zbieraczem to ja nie będę i dali sobie spokój z ciagnieciem mnie na siłę.

Komenda_Miejska_Polucji

@Lopez_ A o jakich grzybach mówisz, że podejrzewasz grzybiarza o ew. pomyłkę? Ja, jako grzybiarz ze średnią wiedzą, nie widzę możliwości pomyłki.

Zaloguj się aby komentować