Denerwujem siem
@madnesh teraz z perspektywy to nie wiem o którym meczu mówisz
Szczerze powiedziawszy myślałem, że Iga to przerżnie bo pierwszy set to kwintesencja niewykorzystanych szans. Bencic grała swoje.
Natomiast obrona meczowych w 2 secie to ja już się żegnałem z Wimbledonem, stres jak cholera ale kurde dała radę. Dalej uważam, że serwis jej nie leżał i popełniała sporo błędów, ale najważniejsze jest to że w końcu melduje się w ćwierćfinale.
A Hurkacz? 6:3 w tiebreaku i przegrana 6:8 złamała mi serduszko. Tak samo drugi set po podwójnym mini-breaku w tiebreaku. No nic, tenis Hurkacza zawsze będzie przynosił emocje ale najważniejsze jest to, że Djokovic musi się natrudzić a sam mecz jest na wysokim poziomie.
Pisałem to bodajże w połowie 2. seta Świątek. Ale z perspektywy czasu do Hurkacza i tie breaków też by pasowało 😂
Zaloguj się aby komentować