27 961,38 + 4,04 + 21,37 = 27 986,79
Wrzesień słaby biegowo. Miało być inaczej, ale praca, dzieci, wesele, stres, chory, zajęty, leniwyyyyaaaaa. Wiecie o co chodzi.
Od dawna miałem ochotę na dłuższy bieg spokojniejszym tempem. Pierwsza próba po ledwie czterech kilometrach została zakończona podstępnie przez fizjologię, na szczęście zdążyłem wrócić do bazy nim okryłem się hańbą.
Druga za to, to mój bodaj pierwszy papaton w życiu.
Wrzucam więcej stat, może ktoś umie coś ciekawego wywnioskować.
@HollyMolly Gratulacje papatonu
@bojowonastawionaowca Dzięki.
@HollyMolly Elegancki papaton! Pytanie z ciekawości - jak Ci się operuje w tak wysokim tętnie? Widzę, że praktycznie cały papaton w maksymalnej strefie leciałeś.
Czujesz że Ci serce bije mocno?
Czy mógłbyś z siebie wykrzesać jakieś słowa podczas tego biegu?
Pytam, bo sam jestem wysokotętnowiec i rzadko widuję inne osoby żeby na wysokich obrotach tak długo się trzymały. POZDRO!
@scorp jak Ci się operuje w tak wysokim tętnie?
Nienajgorzej, spacerek to nie jest, ale walenia serca nie czuję, coś mógłbym też powiedzieć.
Czy coś z tego wysokiego tętna wynika? Jest szkodliwe lub wymaga specyficznego podejścia do treningu?
@HollyMolly A to po prostu kwestia genetyczna.
@scorp W takim razie odwołuję wizytę u kardiologa.
Zaloguj się aby komentować