Szpitalne Oddziały Ratunkowe w okresie świąt pękają w szwach z powodu sporej liczby samotnych, starszych osób, którymi nie ma kto się zająć. Rodziny nie odbierają telefonów, rzucają wymówki, że są na wyjeździe itp. Część wprost przed świętami zawozi dziadka czy babcię na SOR i żądają przyjęcia z powodu rzekomego pogorszenia stanu zdrowia, a sami w trakcie rozmowy z lekarzem w końcu wyjawiają swoje plany i że nie ma kto się zająć człowiekiem. Starość jest okropna. Będzie jeszcze gorzej, bo polskie społeczeństwo się starzeje i takich ludzi będzie przybywać. A posiadanie dzieci nie jest gwarancją godnej opieki na stare lata.

#przegryw #gownowpis
bobse

Czy komercyjna przechowalnia starych ludzi rozwiąże sprawę? Mogę zorganizować taki przybytek za hajs.

dsol17

Czy komercyjna przechowalnia starych ludzi rozwiąże sprawę? Mogę zorganizować taki przybytek za hajs.

@bobse Trzeba by to może inaczej nazwać np. "wigilijny wieczór dla seniorów" ale tak,można by to sprzedać jakoś i nawet tym staruszkom pomóc ? No biznesplan to nie jest bo to raczej "branża eventowa" ale jakby zorganizować opiekunów/opiekunki na sylwestra/święta,lokal jakiś i dać dobrą cenę to może ?


Nie znam się i nie wiem jak ale @bobse - kombinuj,kombinuj

SuperSzturmowiec

@bobse problem w tym że nie chca płacić wiec na SOR

bobse

@SuperSzturmowiec Jak nie chcą płacić to niech mi państwo dofinansuje z podatków, które im zabrał.

Lubiejeze

@dsol17 @bobse Problem jest taki, że większość starszych osób chce dokonać żywota we własnym domu, bo to ich całe życie. Próby umieszczania ich choćby na chwilę w takich przybytkach odbierają jako próbę pozbycia się ich z domu i sprawia im to realny ból psychiczny. To coś raczej niezrozumiałego dla naszego pokolenia, ale tak już jest.

Z kolei konieczność opieki 24/7 to ból psychiczny opiekunów, więc problem jest, delikatnie mówiąc, trudny emocjonalnie.

nobodys

@evilonep 


posiadanie dzieci nie jest gwarancją godnej opieki na stare lata.

Amen do mnie nigdy nie przemawiał argument "jak nie będziesz mieć dzieci to nikt inny się tobą nie zajmie na starość". Z tego też powodu warto o siebie dbać i nie liczyć na pomoc innych.

SuperSzturmowiec

@nobodys co chwile to słysze w chałupie

moll

@nobodys @SuperSzturmowiec starość to jest zbieranie tego co się zasiało... Widzę to po moich dziadkach i rodzicach, widzę to po znajomych i po przypadkowych staruszkach. Z reguły jeśli w rodzinie są dobre relacje to nikt nie wpada na pomysł pozbycia się seniora na święta czy ograniczania kontaktów przez cały rok.

Kilka lat temu przed samymi świętami mojej babci się pogorszyło i nie chcieli przyjąć, bo na pewno podrzutka seniorki. Jakie było zaskoczenie i patrzenie z przekąsem na to, że u babci codziennie ktoś był, umył, przebrał, posiedział. No we łbach się nie mieściło

nobodys

@moll Pewnie jest tak jak piszesz, ale jak dla mnie nadal nie może to być taka oczywistość. Szczególnie chodzi mi o założenie "mam dzieci i one mają obowiązek mnie zabawiać i mi pomagać do samego końca"


Coś w stylu "masz się mnie słuchać, bo jestem starszy/starsza"


Znam wiele rodzin gdzie taki "mobbing" zniszczył młodsze pokolenia.


Dla przykładu jedna kobieta lvl 50 została całodobową służąca swojej matki, bo ta się na tyle rozleniwila, że dobiła do maksymalnej otyłości i nic sama nie potrafi robić, tylko je i ogląda telewizję.


Ogólnie, temat rzeka

moll

@nobodys wbrew pozorom to jest oczywistość i banał, ale prawdziwy.


Jednak z reguły jeśli nie traktujesz własnych dzieci jak gówno i niewolnika, to taki człowiek Ci się za to odwdzięczy z własnej woli


I zdecydowanie temat rzeka

nobodys

@moll 

A więc pro tip dla rodziców:

"nie traktuj swojego dziecka jak gówno i niewolnika"


Hejto bawi i uczy

Jim_Morrison

W końcu to kraj katolicki więc czego się spodziewać.

Zaloguj się aby komentować