#snooker
siema mordki, nie ma mnie w domu od Soboty, nie oglądałem finału, ale znam wynik.
Ominęło mnie coś widowiskowego?
siema mordki, nie ma mnie w domu od Soboty, nie oglądałem finału, ale znam wynik.
Ominęło mnie coś widowiskowego?
Świetny powrót Trumpa z 8:4 do 8:8. Potem 9:8 dla Allena i znowu 9:9.
Chłopaki sobie powbijali w finale - najpierw Trump zrobił 140, chwilę poźniej Allen 141. Trump się wkurzył i wygrał 4 framy z rzędu, doprowadzając do remisu.
W desiderze każdy z nich miał sporo szans, ale obydwaj pudłowali jak by dopiero uczyli się grać. Trump zjebał przynajmniej dwie nie tak trudne bile. A końcu Allen trafił i zrobił breaka kończącego.
Generalnie kawał dobrego finału. Szkoda tylko że Allen wygrał.
@dzana dzięki!
Zaloguj się aby komentować