Serial jednak wciąż miał swoje momenty. Zdążyłem też polubić postacie w poprzednim sezonie więc wciąż byłem wstanie przejmować się ich losem. No i lubię Sylvestra Stallone, a to on tu był główną gwiazdą. Jednak zauważalny był spadek poziomu względem tego co było wcześniej. Ogólnie oceniłbym drugi sezon na 6/10. Jeśli wyjdzie sezon trzeci to pewnie go obejrzę, ale już bez takiego entuzjazmu jak gdy zaczynałem sezon 2.
#seriale #przemyslenia #amazonprime
@Al-3_x dokładnie tak
No ja oceniam podobnie, pierwszy sezon bardzo mi się podobał, a drugi tak jakby zabrakło pomysłów i stał się nudny.
@Al-3_x Dla mnie i pierwszy, i drugi sezon to takie guilty pleasure. Serial z durną fabułą i postaciami płaskimi jak naleśnik, ale jakoś przyjemnie się oglądało.
A mi się podobał drugi sezon... Więcej takiej gangsterki było. Trochę więcej zwrotów w fabule
Ja jestem zawiedziony bo nakręciły mnie opinie o kolejnej postaci Stallone na miarę Rocky'ego i Rambo. To jest że wszchmiar przeciętny serial. Historia ciekawa ale zmarnowana, milion nudnych antagonistów, dialogi silące się na inteligencję. Poplecznicy Dwighta to debile z bliżej nieokreślonymi motywacjami. Tylko sentyment do Sly'a kazał mi oglądać kolejne odcinki.
@Al-3_x niedawno kolega w pracy go polecał, że zajebisty, kryminalny, gangsterski. Dla mnie to serial gangsterski dla kobiet w ciąży, bo tak mocno gangsterski jest. Nie wiem na którym sezonie skończyłem go oglądać, ale ta policjantka go zgarnęła na końcu.
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz To na pierwszym sezonie skończyłeś.
@Al-3_x ten serial przypomina mi Trawkę
Zaloguj się aby komentować