Komentarze (27)
Naprawdę ktokolwiek jeszcze tego przestrzega?
@MarianoaItaliano Nie widziałem jeszcze nikogo w maseczce w szpitalu czy aptece... Ale może zbyt rzadko tam bywam
Wychodzi na to że do 31 marca 2023 będę miał równie wyjebane na to jak do tej pory
@Olsen ja tam jestem zdania, że to bardzo dobrze i powinni wrócić do pilnowania tego, oczywiście tylko w aptekach i szpitalach, przynajmniej w okresach zachorowań na przeziębienia, grypę
@MarianoaItaliano @Olsen w Luxmedach od razu każą nałożyć jak nie masz, chociaż pewnie zależy od placówki. Tak samo w pobliskiej przychodni. W mojej opinii akurat to są miejsca gdzie maseczki mają jakiś sens, bo ludzie przychodzą tam raczej chorzy a nie zdrowi.
@MarianoaItaliano byłem wczoraj w aptece to niektórzy mieli szmaty na ryjach
@Voltage @SuperSzturmowiec Dobrze wiedzieć, thx. Ja tu w UK to już dawno nie widziałem nikogo w masce, chyba że w październiku na Haloween
@smierdakow @Voltage nie mam nic przeciwko temu że jest obowiązek w szpitalach i aptekach... Pod warunkiem, że tylko w nich.
Akurat w szpitalu czy przychodniach to ma sens. Przychodzisz do przychodni z np. chorą dłonią, a wychodzisz z grypą.
W szpitalach podobnie - zwłaszcza przy odwiedzinach. Przyjdzie ktoś, nakaszle na cała salę, a tam jednak leżą ludzie chorzy, czasami ciężko.
@smierdakow @Voltage a dlaczego tylko luxmedy/ apteki/ szpitale? W lidlu wirusy i inne syfy nie są takie jadowite?
@mike-litoris bo to są miejsca agregujące osoby chore na małych przestrzeniach? Sami lekarze wkładają innym palce do gardła itp, wiadomo w rękawiczkach ale nie zdezynfekujesz tego wszystkiego w parę minut między pacjentami.
@Olsen w szpitalach i aptekach akurat często ludzie mają
Hahaha, akurat ktoś widział kogokolwiek w aptece z maseczką. Po aptekach chodzę przynajmniej raz w tygodniu.
@MarianoaItaliano Tak, ja.
@Voltage wolałbym chyba sprawniejsze metody dezynfekcji (jak chociażby większy odstęp czasowy między pacjentami) niż fałszywe poczucie bezpieczeństwa że "mam mordokryjkę to na pewno coś pomoże".
Tak jak kask na budowie - nie pomoże jak lecisz z rusztowania, a to chyba dobre porównanie biorąc pod uwagę rozmiary patogenów vs wielkość oczek w maseczkach.
@mike-litoris ja bym też wolał sporo rzeczy, ale przy naszym finansowaniu służby zdrowia jest jak jest... Poza tym maseczka nie ma chronić Ciebie tylko inne osoby przed Tobą. Stare baby nie są nauczone zasłaniać ust jak kaszlą.
@EleganckiMyszojelen to ja bywam częściej i około połowa pacjentów zakłada maseczki przed wejściem do apteki. Aczkolwiek to oczywiście zależy od danej apteki.
Przyjąłem to do wiadomości i mam to w dupie.
Ten nakaz to idiotyzm, nie ma żadnego dowodu, ze to w istotny sposób zmniejsza liczbę zakażeń czy tam transmisji wirusa. Rozumiem, ze intuicyjnie się może tak wydawać, ale paradoksalnie intuicja często zawodzi. Plusem jest to, ze nie jest aż tak bardzo uciążliwy
@Olsen Byłem dzisiaj w aptece. Wszędzie naklejki aby mieć kaganiec a nikt z klientów nie miał. Obsługa też bez. Wszyscy mają to głęboko w dupie.
@LovelyPL Nigdzie nie ma sensu poza salą operacyjną, uprzednio wysterylizowaną. Maska jest po to, by lekarz nie napluł do rany. Stanowi zerowe zabezpieczenie przeciwbakteryjne, czego dowodem jest epidemia w zamaskowanej po czubek głowy Japonii. Nawet 400 zgonów dziennie teraz mają na samego kofitka.
@JaktologinniepoprawnyWTF W moim mieście personel aptek nie nosił masek w pracy nawet kiedy był niby obowiązek na ulicy. XD
@lavinka Chyba o Chinach mówisz, bo w Japonii już nie ma obowiązku noszenia maseczek.
@LovelyPL W Japonii wszyscy noszą maski mimo braku obowiązku. Tam to jest rodzaj mody.
@Voltage Ale to niech te maseczki będą chociaż w jakimś stopniu ochronne, przecież te chirurgiczne, które nosi 99%, czy bawełniane szmaty, nie dają żadnej ochrony.
Zaloguj się aby komentować