@Fledge To był ten sam okręt który został dodany do statystyk w 2023 tylko ze wtedy został uszkodzony i trafił do naprawy a teraz całkowicie go zniszczyli wiec raczej nie dodadzą drugi raz tego samego okretu który juz jest w statystykach

@TheSmurfs Właściwie to nie ma czegoś takiego jak całkowite znszczenie. Bo kacpy mogą ten wrak podnieść z dna, zbudować praktycznie od nowa, wykorzystując jakieś ocalałe części z oryginału i powiedzieć że go wyremontowali i będzie pływał pod tą samą nazwą. I to wcale nie jest takie niemożliwe (chociaż ekonomicznie bezsensowne) bo to jest ich do tej pory jedyny stracony okręt podwodny w tej wojnie i mogliby tak zrobić z powodów propagandowych. Już po pierwszym ataku wielu analityków mówiło że remont jest nieopłacalny bo w środku sieczka ale jak widać kacapy poświęciły rok i pewnie mnóstwo środków żeby go doprowadzić do stanu w którym mógł się znowu samodzielnie poruszać, chociaż na pewno bez zdolności bojowych, tylko po to żeby móc pokazać w swojej tv że zachodnie media kłamią a okręt jest cały i zdrowy. No ale nie pykło bo Ukraińcy ich rozpracowali a ewentualna ponowna reanimacja będzie o wiele trudniejsza i droższa

@xniorvox ciekawe ile jeszcze przemielą zanim zacznie spadać dostawa tego ścierwa na front

@Odwrocuawiacz Podaż jest, tylko że w pewnym momencie skończą się ochotnicy za kasę i trzeba będzie ogłosić mobilizację. Ale Putin z jakiegoś powodu się tego boi i szuka najemników w krajach trzeciego świata.

@xniorvox Jak wyśle swoich to nie będzie miał kto pracować. To bardzo proste.

@xniorvox ostatnio na kremlince o tym mówili. Boi się buntu, on jak i służby. Oczywiście w turbo uproszczeniu.

@xniorvox wiadomo czemu się tego boi- bo wtedy w tych liczących się ośrodkach by padł mit tego jak to "dobry car dba o lud". Zadupiami gdzieś na dupie Syberii to tam nikt się nie interesuje, już zresztą wysyłali stamtąd ludzi na front prikazem- chodzi tylko i wyłącznie o duże miasta, które dają Putinowi kolejną kadencję. Zresztą gdyby to zrobił, to to w sumie mit padł by podwójnie, bo zaraz po tym jakby to zrobił, to by musiał zrobić drugi wałek z wykręceniem jakoś z tego systemu wszystkich rodzin i znajomych swoich przydupasów i całej oligarchii. A to już by nie przeszło

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Jest przeciwnie – to wygrana na głubince daje Putinowi zwycięstwo. Tylko że nimi nie musi się przejmować, bo oni po prostu nie rozumieją, że mogą głosować na kogoś innego. Dla nich to nie są wybory na prezydenta, tylko głosowanie na Putina.

Z wykręceniem "swoich" z mobilizacji też by nie było problemu. Poprzednio jakoś sobie poradzili. Tam można obywatelom pluć w twarz, a oni co najwyżej do miłościwego plującego będą listy pisać.

@xniorvox bo wbrew pozorom i temu co ludzie tutaj sobie powtarzają Putin nie ma nieskończonego poparcia.

W przypadku poboru bardziej ogarniętych Rosjan dochodzi kwestia zwyczajnej ucieczki z kraju - niemożliwej do zatrzymania w kraju o tak wysokiej korupcji. Zaś alternatywnie... Ludzie którzy wiedzą jaki jest przemiał na froncie nie będą potulnie szli do woja, skoro i tak idzie się na śmierć to motywacja do tego żeby żeby

a) aktywnie przeciwstawiać się poborowi będzie wysoka

b) dezercja stanie się znacznie powszechniejsza

c) w najgorszym razie cała jednostka może się skoordynować i walczyć przeciwko reszcie rosyjskiej armii. Ale nie jak Pirogiżyn z marszem na Moskwę tylko żeby bezpiecznie poddać się Ukrainie.

Obecnie ludzie którzy idą na front są przeselekcjonowani. Osoby bez perspektyw, w depresji, mające bardzo wąskie horyzonty... Nie każdy Rosjanin taki jest wbrew powtarzanym frazesom.

Putin ma się czego bać, bo sam rządzi strachem i zastraszanien. Gdy pojawi się coś straszniejszego - jak wizja kalectwa bądź śmierci na froncie - to po prostu ludzie wcale nie będą reagować tak jak zazwyczaj, bo cała dynamika się zmieni.

@Odwrocuawiacz Najlepsze jest właśnie to że dostawy mięsa na front muszą się zwiekszać a nie zmniejszać. Bo ze względu na duże straty spada nasycenie kacapskiego wojska ciężkim sprzętem a bez pancerza traci się więcej piechoty. A poboru nie chcą ogłaszać z powodów o których koledzy wyżej pisali, stąd rosnące w kosmos zachęty finansowe dla rekrutów. Ale w nieskończoność się nie da tego eskalować i jak wojna jeszcze potrwa to pewnie w przyszłym roku będzie pobór u moskali a w odpowiedzi również u Ukraińców. Stąd zresztą pewnie opór przed ogłoszeniem poboru u Zeleńskiego, to jest teraz gra kto zrobi to pierwszy i da argument do ręki drugiej stronie żeby zrobić to samo, pierwszy niejako przyzna się do porażki, propagandowo będzie to grzane więc obie strony robią co mogą żeby to przeciągnąć choć wydaje się to nieuniknione u jednych i drugich.

@Dzemik_Skrytozerca Były takie rozkminy.

"Z punktu widzenia mistycyzmu mezopotamskiego ciało Lenina wygląda jak terafim – obiekt kultowy, specjalnie zakonserwowany i wykorzystywany do celów okultystycznych. Samo mauzoleum, w którym jest trzymany jest zbudowane w ziggurat. Babilońscy Chaldejczycy praktykowali tak zwane „tworzenie terafima” – magicznego artefaktu, który miał dać właścicielowi władzę nad poddanymi."

Energia, którą karmi się terafim wymaga poświęcania milionów ofiar, tak jak u Azteków. Najbardziej krwawym imperium było właśnie imperium sowieckie.

https://u.pcloud.link/publink/show?code=XZE7HVVZfvpg9CHwGhVsExGjS0aSPLXpPbky

@Dzemik_Skrytozerca przecież to nie jest kwestia tylko Putina, przecież nie on układał całą doktrynę wojenną i sposób walki wojsk rosyjskich. Rosjanie w tej sposób walczą conajmniej od czasów carskich.