Pytanie do ludzi, którzy zgłaszali uporczywe szczekanie - to jest "na słowo" czy lepiej nagrać burka jak ujada już trzecią godzinę i dopiero robić dym?

Z sąsiadami nie da się dojść do porozumienia, bo jak oni są to pies nie szczeka xD

#psy
dsol17

Nagraj. W przypadku psa nie obowiązuje cię RODO więc możesz nagrywać bez zgody kundla - a jest to solidny dowód.


I możesz też powiedzieć coś sama do telefonu żeby nie było,że to jest nagranie innego psa.

ismenka

@dsol17 RODO srodo. Nagrywać można nawet ludzi bez ich wiedzy i zgody, nie można tylko upubliczniać nagrań. Wykorzystać do celów procesowych, interwencyjnych i zgłoszeń na policję - można.


PS nie można tylko nagrywać rozmów i sytuacji, których nie jest się uczestnikiem - to akurat jest nielegalne.

dsol17

Wykorzystać do celów procesowych, interwencyjnych i zgłoszeń na policję - można.

@ismenka Tego nie wiedziałem. Źle widocznie zrozumiałem "upublicznienie"

moll

@maximilianan @dsol17 tak myślałam, wczoraj jak zaczął koło 19, tak po pierwszej jeszcze mu się nie znudziło

moll

@maximilianan wyje i szczeka na przemian...

Seele

@moll nagraj, przystaw głośnik do ściany i puszczaj im to

moll

@Seele to nie blok xD

Tapporauta

@moll niby książki czyta, a co z wyobraźnią… musisz po prostu kupić większy głośnik ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


Kurde, znowu źle wstawiło XD

moll

@Tapporauta i co mi po tym głośniku, nie będę uprzykrzała bardziej życia całej okolicy przez jednych uciążliwych...

Tapporauta

@moll u naszych sąsiadów szczekał, to nie wierzyli. Nagraliśmy, kupili jakieś uspokajacze psu, wyszło na nasze.

moll

@Tapporauta jak powiedziałam że mogę im to nagrać, to nie, oni nie potrzebują.

Po prostu odpierdol się babo, bo fafik nie szczeka jak jestem i jest dobrze

moll

@szukajek najpierw zapytam - co to?.przy dzieciach wolę nie odpalać xD

szymek

@moll nie ma bluzgów itp, bezpieczne

jimmy_gonzale

Mam pomysł. On jest na zewnątrz czy czasem w domu tak szczeka?

moll

@jimmy_gonzale na zewnątrz. Jak ich nie ma to dopinają go do budy, bo uciekał. I tak wyje na uwięzi. Chociaż jak nie był wiązany to też wył.

jimmy_gonzale

@moll jakby wył w domu to można by policję i straż pożarna wezwać.


No nic, pudło.

moll

@jimmy_gonzale w domu by coś zniszczył, więc buda. A że uciekał i trzeba było zapłacić za zasuszone kury, to sznurek.


Jest ustawowa długość linki dla psa?

evilonep

@moll dzwonisz na Policję i mówisz, że notorycznie dochodzi do popełniania wykroczenia z art. 51 kw. Przyjeżdżają, oceniają czy faktycznie tak jest, a potem nakładają mandat. Jak nic nie da to do sądu z art. 144 kodeksu cywilnego

moll

@evilonep właśnie dlatego wolałabym mieć nagranie, w razie jakby do przyjazdu funkcjonariuszy mu się znudziło. Żebym ja nie dostała za bezpodstawne wezwanie

Mikel

@moll Bezpodstawne wezwanie?! Nie dostaniesz, nie panikuj. Twój lęk jest tak bardzo irracjonalny, że to można zrównoważyć do sytuacji gdzie boisz się zgłaszać bójki na policję bo zaraz przestaną się bić i sobie pójdą, każdy w swoją stronę a jak przyjedzie policja to Ci wystawią mandat za bezpodstawne zgłoszenie tak się nie dzieje...


Na ten moment szczeka = zgłaszać. Jak przestanie i wtedy przyjadą to musieliby Ci udowodnić że w momencie zgłaszania ten pies nie mógł szczekać, powodzenia (machający_papież.jpg).


Zgłaszaj i niech przyjeżdżają. Za każdym razem. Jak przyjadą i pies będzie ujadał to powinni zrobić notatkę policyjną. Złóż wniosek o wydanie notatki policyjnej z tego zdarzenia. Z zebranymi notatkami idź do sąsiada i przekaż mu że on może uważać że nie szczeka ale policja twierdzi inaczej i że zacznie obrywać mandatami jak psa nie uspokoi. Paragrafy masz powyżej.


Zostaje jeszcze TOZ. Jak pies ujada na zewnątrz to TOZ ma ułatwione zadanie z wizją lokalną. na tej podstawie mogą stwierdzić że pies jest trzymany w zlych warunkach i sąsiadowi piesek zostanie zabrany.

moll

@Mikel właśnie nie wiem. Nigdy nie zgłaszałam niczego na policję


Do tej pory tylko raz dzwoniłam na straż pożarną, bo pies utknął w ogrodzeniu i nie dałabym rady sama go odkleszczyć z tej pułapki

szymek

@moll ja musiałem niedawno zgłaszać kilka razy i pytałem o to. Pan powiedział, że bezpodstawne zgłoszenie to by było np. jakbym się spił i na jaja dzwonił na policję i zgłaszał wymyślone rzeczy. Nagraj na telefon jak pies ujada i masz podkładkę elegancką.

Vakarian

@moll ja zgłaszałem parę razy sąsiadów patusów którzy drą mordę albo puszczają muzykę w nocy na pół osiedla - zanim policja się pofatyguje to już są czasami cicho, ale nie miałem nigdy żadnych problemów z tego powodu. Ale to może być też dlatego że już ich znają.

ismenka

@moll w takiej sytuacji nie ma czegoś takiego jak bezpodstawne zgłoszenie - nagrywaj i tak na dowód, żeby chociaż pokazać właścicielom i u nich interweniować, a na policję zgłaszaj bez litości.

moll

@ismenka właściciele właśnie nie chcą, chociaż im to zaproponowałam, i tym razem to już było takie mocno w kierunku "odpierdol się natrętna babo", dlatego skoro im nie zależy po kilku sygnałach, że pies mocno okazuje że tęskni jak ich nie ma, to może kilka zgłoszeń pomoże

ismenka

@moll działaj, nie chcą dobrowolnie, to masz inne narzędzia, o których wspomina @Mikel . Nie odpuszczaj. Trzymam kciuki (zwłaszcza za to, by psiur wreszcie przestał ujadać i dał Ci upragniony spokój)

CzosnkowySmok

@moll rzucaj w niego nornicami, podobno masz dużo

moll

@CzosnkowySmok nie będę mu przekąsek łapała i wrzucała xD

Tomekku

@moll ewidentnie pies ma problem rozłąki, może starczy pogadać żeby na chwilę zostawili telefon włączony czy coś i sami niech posłuchają, albo do nich zadzwoń w trakcie koncertu, niestety ale będą musieli to z psem wypracować. Mandat za dużo nie zmieni niestety.

moll

@Tomekku ale oni mają to w trąbce. Dla nich problemem jest to, że notorycznie smędzę, że pies jest nie do wytrzymania jak ich nie ma. Tylko ile mogę siedzieć we własnym domu przy wiecznie zamkniętych oknach? A nawet to nie zawsze pomaga.


Po oni sobie robili "test", że kawałek odjechali i nasłuchiwali czy szczeka. Co to, kurwa, jest? I panci piesek w bloku też nigdy nie szczekał, jak miała, więc ona wie i to ja jestem problemem.

Tomekku

@moll ok czyli zasypać mandatami, psa szkoda ze właściciele debile...

moll

@Tomekku no szkoda, bo przyjacielski futrzak

Tomekku

@moll to bierz go do siebie na czas jak ich nie ma pies szczęśliwy a i dzieciaki będą się mogły pobawić. Po czasie nie oddasz bo powiesz że twój i tyle

moll

@Tomekku abstrahując od tego, że mój dzieciak boi się psów, w bliskim kontakcie, to nie będę niańczyła cudzych zwierząt... Awantura od razu by była...

ColonelWalterKurtz

Mam tę samą historię - niedaleko mieszkają patusy, nabyli psa i pies napierdala prawie codziennie ;( Zgłaszałem na 112, że jest możliwe zaniedbanie/znęcanie się to zawsze jak przyjeżdżali już to było wszystko git. Z patusami się gadać nie da JBC.

moll

@ColonelWalterKurtz tu niby nie patusy, ale pod względem traktowania towarzyskiego psa to patologia.

moll

@Cybulion godzina wystarczy? Nie wiem jak długie nagranie powinno być

Cybulion

@moll powinna starczyc. U mnie starczylo 15 minut

moll

@Cybulion ok. Bo już serio powoli mi się kończy cierpliwość.

Jak zgłaszam właścicielom to za każdym razem strugają idiotów, że oni nie wiedzą, nikt nic nie mówi, pierwszy raz słyszą... Oni coś zrobią - czyli takie odpierdol się babo, bo nie robią nic.


A skoro nie pomaga spokojna rozmowa, to może pomoże mandat albo dwa. A pierwszy to może i kumulacja, bo tabliczki na płocie o psie też nie mają

Cybulion

@moll no i z takimi trzeba twardo C:

moll

@Cybulion jak nie pomoże dzisiejsza rozmowa to tak, bo uważam że wyczerpałam polubowne możliwości

Cybulion

@moll najwyzej zbierzmy ekipe hejtośków i ich nastraszymy naszym ulubieńcem @bojowonastawionaowca

moll

@Cybulion nieeee, ustawek nie robimy. Po to mamy wolne sądy i ślepą sprawiedliwość, żeby zadziałać systemowo xD

Cybulion

@bojowonastawionaowca wlasnie widzisz jakbys meczal caly dzien im pod oknem to by poszli po rozum do głowy @moll nam żadne rozróby w głowie

szymek

@moll miałem to samo, rozmowa z policją, kazali zrobic nagrania i wysyłka do dzielnicowego. Ten miał to w pompie, olał sprawę. Przeprowadziłem się i problem zniknął

moll

@szymek ja się nie wyprowadzę

Hasti

@moll Widziałem na yt film jak pies ujadał na balkonie więc facet się wkurzył i złożył/kupił ultradźwiękowy odstraszacz. Pies od razu uciekał do mieszkania.

moll

@Hasti to nie jest częstotliwość słyszalna dla małych dzieci? Żebym sobie kaszojadów nie popsuła

Johnnoosh

Może są jakieś kierunkowe odstraszacze na psy i mu to włączać jak szczeka to by się może oduczył. A jak nie ma kierunkowych to może zwykły też da radę jeśli to blisko.

moll

@Johnnoosh ale dlaczego ja mam wydawać kasę na wychowywanie cudzego psa?

Poza tym, blisko mam też inne psy i one akurat nie jarmolą po nocach, więc to byłoby niefajne.

O psa ma zadbać właściciel, nie ja

franaa

@moll Nagrywać, zgłaszać do oporu i pilnować żeby dostać notatkę z każdej interwencji. Zbierz dowody, potem wyślij pismo o polubowne załatwienie sprawy (np. wynajęcie behawiorysty), a jak nie to pozew cywilny i pies do schroniska.

moll

@franaa tak to się chyba skończy

franaa

@moll Radca prawny się przyda. Na adwokata szkoda siana.

ColonelWalterKurtz

@franaa A radca robi za darmo? XD

franaa

@ColonelWalterKurtz Nie, ale taniej

ColonelWalterKurtz

@franaa zależy jaki adwokat, zależy jaki radca

rm-rf

@moll trzeba sztywniutko a nie rozpruć się i sprzedać psa do wora.

Szacunek Psów Blokowych

Zaloguj się aby komentować