PRZYGODA FRYZJERSKA TYPU GRZESZNEGO
To jest chuj chłopy. Dzisiaj byłem u fryzjera, na przekór wszystkiemu obciąłem się na krótko, zakola wyjebane ale przynajmniej komfort w te upały. Ja nie o tym jednak dzisiaj. Słuchajcie, moja fryzjerka to taka hot babka, że to chuj. Odkryłem ją niedawno i do niej chodzę ale dzisiaj zauważyłem, że chyba ze mną flirtuje (XD nie znam się jak coś).
Wbijam na pełnej piździe bo mam w życiu wyjebane, ona do mnie że poczeka Pan chwilę bo strzygła kogoś. Po 10 minutach mnie zaprosiła, kurrrrwa słabość mam do jednego, do damskich nóg. Ona dzisiaj w granatowej sukience ledwo za uda, no nie powiem szprycha 9/10. Usiadłem i ona zaczęła rozmowę. Ja nie wiem o czym gadaliśmy nawet, ale gadka w chuj się kleiła, ona dopytywała, angażowała się w tematy które poruszaliśmy, śmiała się jak pojebana.
Przy strzyżeniu mnie troszkę za dużo dotykała chyba, albo może ja pojebany jestem, no ale miziała chłopa po ryju jak nienormalna, szyję też mam wymasowaną jakbym u masażysty był. Z godzinę siedziałem u niej (a tylko głowę strzygłem xD), ona większość czasu to rozbawiona a jak się zaśmiała to często mi kładła dłoń gdzieś na klatę albo się opierała cycem xD.
Na koniec mi powiedziała, że ładnie wyglądam (XDDDD ta na pewno) to jej odpowiedziałem, że ona również. Ja pierdole w tej sukience to serio taka babka z niej, że miałem ochotę zerwać celibat chłopski.
Szkoda tylko że ona pod 50 lat już chyba podchodzi. Ale śliczna jest serio, nie sądziłem, że kobiety tak pięknie mogą się starzeć. Wróciłem teraz i idę myć łeb, ciągle czuje jej perfumy ehhhh.
Miał być dzisiaj sztrim ale dopiero wróciłem to odpuszczam, kiedy indziej sie zrobi.
CHŁOP WE FRYZJERCE ZAKOCHAŁ SIĘ, ŚMIECHU WARTE 50 LAT!!!!
#przegryw