Portugalia również skręca w prawo - czy u władzy będzie skrajna prawica?

Gdy premier Costa złożył dymisję, prezydent nie zgodził się na powołanie kolejnego kandydata z ramienia socjalistów – i zdecydował o rozpisaniu przedterminowych wyborów. Te odbyły się 10 marca

Wygrała centroprawicowa koalicja, występująca pod nazwą Sojusz Demokratyczny (ma ona głównie profil chadecki i konserwatywny), zdobyła ponad 29,5 proc. poparcia. Tuż za nim z wynikiem 28,5 proc. uplasowała się Partia Socjalistyczna (PS). W parlamencie będzie to oznaczać prawdopodobnie dwa mandaty różnicy między dwiema głównymi frakcjami.

Języczkiem u wagi w przyszłym parlamencie może okazać się ten trzeci – partia Chega (czyli po portugalsku „Dość”). Ta antysystemowa i skrajnie prawicowa formacja powstała pięć lat temu. Zaczynała od jednego mandatu, a po trzech latach mogła już liczyć na dwanaście. Dziś może wprowadzić do parlamentu aż 48 deputowanych.

Chega występuje przeciwko imigracji, muzułmanom, środowiskom LGBTQ, choć ostatnio podnosiła przede wszystkim hasła antykorupcyjne.

Lider partii Chega, 41-letni prawnik i były komentator sportowy André Ventura, głosi, że będzie surowo karać za korupcję, a także walczyć z przestępczością, za którą obwinia w dużej mierze Romów. W kampanii mówił, że zamknie Romów w specjalnych obozach.

Chega jest bardziej antyromska niż antyimigrancka. Jej politycy obwiniają mniejszość romską o brak asymilacji, życie na zasiłkach od państwa i przestępczość.

Portugalski skręt w prawo wpisuje się w europejski trend, obserwowany również w Hiszpanii, Holandii czy Włoszech.

Aby uzyskać większość, Sojusz Demokratyczny będzie potrzebował głosów skrajnej prawicy. Lider Chegi nie ukrywa swoich rządowych aspiracji; nie ukrywa też ceny, jaką Sojusz będzie musiał zapłacić za jego poparcie. Z kolei jego lider Luís Montenegro w kampanii wielokrotnie zaprzeczał, że utworzy rząd wspólnie z Chegą. Jeśli nie uda im się dojść do porozumienia, może to oznaczać, że w ciągu pół roku kraj czekają kolejne wybory.

https://www.tygodnikpowszechny.pl/po-hiszpanii-holandii-czy-wloszech-teraz-takze-portugalia-skreca-politycznie-na-prawo-dlaczego?

#wiadomosciswiat #politykazagraniczna #portugalia
eee9a826-d06a-4f5c-9a6e-e9aa54ef0bc3
pol-scot

@smierdakow normalne postulaty

DiscoKhan

@smierdakow tak szczerze to aż dziwne, że wcześniej coś w Portugalii się nie ruszyło. Tam sytuacja polityczna jest naprawdę zła chociaż pewnie mocniejsze wahnięcie w jakaś bardziej skrajną stronę zatrzymała gigantyczna skala emigracji, ponad 20% populacji. Ten nasz polski eksodus po wejściu do UE to jest nic w porównaniu do tego jak tam to wygląda.


Portugalia to jest w zasadzie umieralnia gdzie ciężko jest żyć, bo zagranica skupuje nieruchomości żeby w cieple żywota dokonać, perspektywy są fatalne. Jak jeszcze przestępczość rośnie za sprawą migrantów (chociaż wcale nie tylko romskich z tego co kojarzę, również i muzułmańskich) to w ogóle jest wesoły obraz gdzie spora część populacji będzie pracować przy podcieraniu tyłków ludzi z zza granicy, bo ciężko będzie o cokolwiek innego.

lactozzi

@DiscoKhan tak, a do tego peryferyjna lokalizacja nie pomaga w handlu, rozwoju przemysłu. Po 2015 Portugalia przeżywała boom turystyczny po tym jak Europejczycy bali się np. południa Francji ze względu na zagrożenie terrorystyczne. Poza tym nie jest to kraj, który ma potencjał na bycie potentatem gospodarczym.

smierdakow

@DiscoKhan tak piszą o tym w artykule:


Obok korupcji, ważnym powodem niezadowolenia w społeczeństwie są podatki.


Portugalia ma jedne z najwyższych obciążeń podatkowych w UE, dlatego André Ventura prezentował się podczas kampanii wyborczej niemalże jako wcielenie Javiera Mileia, liberalnego prezydenta Argentyny, obiecując radykalne zmniejszenie uprawnień państwa.


Jednak zdaniem 61-letniego Joségo, przedsiębiorcy z Lizbony, problemem w Portugalii są nie tylko wysokie podatki, ale także ich niestabilność. – Nie możemy mieć planów finansowych czy dobrze zaplanować budżetu, bo podatki potrafią zmieniać się w ciągu roku. Kiedy dzieje się to w krótkim czasie, nie możemy się do tego przygotować i sami już się gubimy – mówi mi przedsiębiorca.


Kolejny naprawdę palący problem Portugalii to brak mieszkań.


Minimalna pensja jest niemal taka sama jak średnia, a przy takich zarobkach nigdy nie będzie nas stać na zakup swojego mieszkania – mówi w rozmowie z „Tygodnikiem” 29-letnia Cláudia Aragão, freelancerka mieszkająca na Wyspach Kanaryjskich.


Brak nowych mieszkań i napływ osób z zagranicy, zwłaszcza emerytów, którzy inwestują w nieruchomości, powoduje, że przeciętnego Portugalczyka nie stać nie tylko na zakup mieszkania, ale nawet na wynajem. Minimalna pensja w Portugalii to 700 euro. Ceny nieruchomości szybują w górę, bo dostępne mieszkania, zwłaszcza te w dużych miastach, wynajmuje się turystom.


Oprócz stagnacji na rynku mieszkaniowym, na porażkę socjalistów w wyborach wpłynęły też wysokie ceny produktów spożywczych, w tym kluczowej dla kuchni portugalskiej oliwy z oliwek.


Nie ma u nas kryzysu gospodarczego ani dużego bezrobocia, ale pandemia i wojna w Ukrainie sprawiły, że siła pieniądza spada. Portugalczycy pracują tak samo jak wcześniej, ale nie mogą już kupować za to tylu produktów co wcześniej. Wielu ma problem, żeby dotrwać do końca miesiąca – mówi politolog Carvalho.

GrindFaterAnona

@lactozzi przez stulecia im lokalizacja pomagala w handlu a w xxi w przeszkadza xD

DiscoKhan

@GrindFaterAnona szlaki handlowe trochę się pozmieniały odkąd mamy kanał Sueski.


Generalnie też inaczej współczesna żegluga wygląda także nie ma potrzeby żeby odwiedzać port w celu uzupełnienia zapasów i przy okazji wystawić część towarów na handel.


Główny handel z Europą jest z USA i Chinami obecnie, Portugalia nie jest po drodze przy żadnym z tych kierunków. Towary z USA rozładowuje się raczej w Holandii żeby trafiały do Niemiec i dalej na wschód, w tym do Polski. Obecnie po prostu tranzyt przez Portugalię nie ma większego sensu tylko płynie się bezpośrednio do głównych skupisk populacji w Europie lub względnie ich blisko.

GrindFaterAnona

@DiscoKhan tylko, ze Portugalia nadal ma drogą morską bliżej do Kanału Sueskiego niż Niemcy, blizej do USA, Ameryki płd, Afryki, bliziutko do Francji, Niemiec, GB. Generalnie mają świetne położenie geograficzne, ogromne tradycje morskie i byłe kolonie. Peryferiamy są tylko jeśli patrzysz z perspektywy Europy

Fulleks

Ostry skręt w prawo spowodowany jest panoszeniem się lewactwa. Prawica mówi - dajcie nam zarabiać, żyć, decydować. Za to slogan lewicy to - Dajcie nam i żyjcie jak wam każemy.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

Dajcie nam i żyjcie jak wam każemy.


@Fulleks czyli tak samo jak u skrajnego prawactwa, które chorobliwie wpierdala się w życie innych ludzi xD

Skylark

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta No dokladnie, dlatego kraje oscyluja miedzy jednym a drugim. Glosuja na umiarkowana lewice / prawice, okazuje sie ze jest jednak mniej umiarkowana niz sie wydawalo przed wyborami. Potem glosuja w druga strone - ale tym razem juz mniej umiarkowanie, bo nawet to wydaje sie lepsze niz obecny zamordyzm. Ale proces sie powtarza z eskalacja.


W kontekscie Portugalii, lewica ktora tam rzadzi obecnie nawet nie probuje kontrolowac imigracji. Jestem w Lizbonie co roku od 2006. Zmiany w ostatnich 4 latach sa wieksze niz podczas kryzysu w 2008, glownie przez demografie. Rozwiazanie zwiazanego z tym problemu mieszkaniowego przez lewice - przymusowy wynajem przez zlych Portugalczykow ktorzy maja wiecej niz jedno mieszkanie. Ale to i tak dobrze, bo przedtem mowili o super wysokich podatkach zeby zmusic do sprzedazy.

Dzemik_Skrytozerca

@Fulleks 


Ostry skręt w lewo jest powodowany brakiem kompetencji prawicy, ich brakiem poszanowania prawa, oraz ogólnie doświadczanym brakiem wyksztalcenia.


Panstwo, które dba o ludzi, dba o przyszłość.


Masz tu chusteczkę.

Fulleks

@Dzemik_Skrytozerca państwo które dba o ludzi daje możliwości nie dotacje do łapy. Rolą państwa wg prawicy jest zapewnienie takiej edukacji w której każdy będzie mógł rozwijać swoje talenty, lewica zaś uważa że należy wybitne jednostki przytłumic żeby tym najsłabszym przykro nie było, albo co gorsza inwestować w najsłabszych kosztem najzdolniejszych w imię równości.

Roark

a także walczyć z przestępczością, za którą obwinia w dużej mierze Romów. W kampanii mówił, że zamknie Romów w specjalnych obozach

Z czymś mi się to kojarzy

Zaloguj się aby komentować