Ponarzekam sobie, jak na boomera przystało.
Coraz częściej denerwuje mnie, że jak wchodzę na jakąś stronę, to dostaję pakiet startowy:
- zgoda na wykorzystanie cookies;
- zapis do newslettera;
- zgoda na wysyłanie powiadomień;
- zgoda na dostęp do lokalizacji.
Z drugiej strony, przypomniałem sobie jak kiedyś wyglądały reklamy (pic rel 1), które jeszcze miały te fakowe x do zamykania, odtwarzały jakieś dźwięki(!!) lub skakały po całym ekranie XD. Więc nie mogę powiedzieć "kurła kiedyś to było" :< Ale wydaje mi się, że pomiędzy tym co mamy dzisiaj, a tym co widać na obrazku, to był okres, gdzie internet wyglądał "jako tako". Ostatnio widzę nowe akceptacje cookies (pic rel 2) i wydaje mi się, że zmierza to w złą stronę.
Oczywiście wiem, że są rozszerzenia, które ogarniają te powiadomienia z lepszym lub gorszym skutkiem, ale sama potrzeba ich stosowania jest słaba :X
HmmJakiWybracNick userbar
f9f7b63b-5d3b-4250-89e3-669313d5dcf1
74ffac0b-ed28-4050-ae80-f1c69ee21621
KourouKanoya

Więc nie mogę powiedzieć "kurła kiedyś to było" :< Ale wydaje mi się, że pomiędzy tym co mamy dzisiaj, a tym co widać na obrazku, to był okres, gdzie internet wyglądał "jako tako".


@HmmJakiWybracNick bo tak było. Myślę że złota era internetu przypada na okres ok. 2004-2010 gdzie internet był już dosyć używalny ale bariera wejścia do faktycznego korzystania z internetu istniała w formie komputera. Po wypusczeniu pierwszego iPhone (i pierwszych smartphone'ów później) bariera znikneła bo każdy normik i boomer mógł sobie przeglądać internet z telefonu i spowodowało to że dostarczyciele i agregatorzy informacji zwęszyli okazję i zaczęto wyciskać i ściągac wszelkiej maści dane z użytkowników jakie się da. Te pop-upy które dzisiaj widzisz są smutną przypominajką jak nic co robisz w internecie jest w stu procentach anonimowe i jak wielu firmom zależy by śledzić twój każdy krok

Zaloguj się aby komentować