#perfumy
Poniżej wrzucam tłumaczenie tekstu, ktorego autor rozkminia składniki uwielbianego Lalique Encre Noire.
Miłego dzionka!
„Gdybym mógł klasyfikować, umieściłbym Encre Noire z Angel, Cool Water, Drakkar Noir (drodzy czytelnicy, o czym zapomniałem?) – luksusem, który zmienił świat perfumiarstwa. A jednak – to jeden z najlepiej sprzedających się męskich kompletów iz pewnością najlepiej sprzedająca się marka perfum Lalique.
Zapach jest całkowicie poświęcony jednemu składnikowi - wetiwerowi. W Encre Noire wetyweria jest zwiewna, przezroczysta, szorstka, ziemista, drzewna, lekko orzechowa – odcienie można wymieniać w nieskończoność, gdyż wetyweria jest w nie bardzo bogata.
Kiedy perfumiarz tworzy perfumy wetiwerowe, jego zadaniem jest po prostu nie zepsuć brzmienia naturalnego materiału, ponieważ sam w sobie brzmi jak perfumy. Wątpię, aby Natalie Lorson wiedziała, jak coś zepsuć, ale mimo wszystko…
Encre Noire zawiera 14% wetywerii, która wydaje się być mieszanką różnych odmian. Nie możemy powiedzieć, które konkretnie, ponieważ składem zawartych w nich związków odmiany wetiweru nieznacznie się różnią. Dokładnie tak jest, gdy trzeba mocno popracować nosem, aby ustalić dokładną formułę zapachu. Lorson dodał do wetiweru kolejne 3,5% octanu wetiweru. Otrzymywany jest w reakcji acylowania olejku wetiwerowego. Octan wetiwerylu nadaje wetiwerowi przezroczystość i połysk (jak lakierowane drewno).
Iso E Super bardzo często występuje w perfumach wetiwerowych, na przykład Sycomore czy Grey Vetiver. Encre Noire to 50% Iso E Super. Ten składnik sprawia, że wetyweria jest bardziej przetworzona (perfumowana), przewiewna, kryjąca i dopełniająca wszystkie jej ostre i niewypolerowane krawędzie. A w połączeniu z cytrusowo-jaśminowo-przezroczystym Hedione i jaśminowo-herbacianą Jasmonal Ash, Iso e Super tworzy przezroczystą szybę, na której z komponentów układa się witraż.
Aby podkreślić iglasty aspekt wetiweru, do formuły dodano olejek eteryczny z cyprysu, którego uczucie przypominające igłę zostało wsparte kaszmirem.
Aby dopełnić wetywerię, aby była bardziej trwała, potrzebujemy piżma. Ale najpierw dodajmy połączenie wetiweru i piżma - Vertofix, pachnie drzewno-pudrowym cedrem z piżmową nutą. Brasylan etylenu to standardowe piżmo w wodach toaletowych i wodach kolońskich. Ale zaskoczyła nas Maska na keton - ten składnik jest obecnie bardzo rzadko używany, chociaż kiedyś był w każdym perfumie. Powodem jest to, że może zawierać rakotwórcze zanieczyszczenie - Piżmo ksylenowe, produkt uboczny syntezy. To zanieczyszczenie musi być bardzo dobrze oczyszczone, aby umieścić je w perfumach, co sprawia, że Musk Ketone jest dość drogi. Dosłownie pachnie woskiem w proszku z fondantu. Supervintage, ale nadaje perfumom dużo gęstości - można je trochę bardziej rozcieńczyć i nikt nie będzie niczego podejrzewał.
Tak więc w formule jest mniej niż 15 składników. Uwielbiam to. Co więcej, sama formuła Encre Noir jest bardzo droga jak na luksus. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że wetyweria kosztuje ok. 800 USD/kg, to jedna wetyweria w kilogramie koncentratu kosztuje ok. 170 USD, czyli dla całej formuły wychodzi to ok. 200 USD. Jest to BARDZO drogie jak na luksusową formułę, która zwykle kosztuje około 60 USD/kg. Ale tę cenę rekompensuje stężenie: Encre Noire to woda toaletowa, czyli koncentrat w butelce 5-10%, okazuje się, że płyn w butelce nie jest super drogi.
Ponieważ baza Encre Noire jest naturalnym składnikiem i to w tak dużej dawce, nie dziwi fakt, że jej aromat może zmieniać się z roku na rok, podobnie jak aromat samych olejków wetiwerowych. Możliwe, że smak był wcześniej „lepszy”, jak twierdzą ludzie, ponieważ był bardziej skoncentrowany, co skutkowało gęstszym dźwiękiem, ale to tylko przypuszczenie”.
Qtafonix

@kris1111


Encre Noire to 50% Iso E Super


Nadal mniej od Kiliana xD

prodigium

@kris1111 świetny zapach, ale u mnie z EN jest jak z fikuśnym "modnym" ubraniem. Siedzą w szafce od co najmniej roku i miałem je na sobie raz bo do niczego nie pasują. Zresztą wtedy kiedy je ubrałem też nie pasowały.

kris1111

@prodigium ja z nim miałem jeszcze inny problem, siedział na mnie 2 godziny , bez różnicy, czy wersja 78% czy 79%; moja skóra nie lubi dużych dawek ISO.

saradonin

@kris1111 albo wyłączył Ci nos. Miałem taki problem z wieloma zapachami z dużymi dawkami ISO, że nie czułem ich po godzinie lub dwóch. W niektórych przypadkach zapach wracał na chwilę i znów znikał jak sinusoida. Później okazywało się, że otoczenie wyraźnie je wyczuwało, a nawet po 9-10h żona komentowała, że ładnie/brzydko pachnie. Być może niektórzy uznają to za zaletę, ale z mojego punktu widzenia używanie perfum, których nie czuję nie miało sensu, bo nosze je głównie dla własnej przyjemności.

minaret

@kris1111 Bardzo fajnie się to czyta. Zerknąłem na Instagram fragrance.drama który kiedyś polecałeś, ale tam ciężko mi cokolwiek wartościowego wyciągnąć - z samych składów niewiele się dowiem, bo po prostu mało się znam. Tutaj jest dodatkowy opis jakie zadanie spełniają składniki, dużo łatwiejsze w odbiorze dla technicznego laika jak ja. Dzięki za wrzutkę!

kris1111

@minaret fragrance.drama to faktycznie jest ciężki do czytania. Polecam kanał "Духи наизнанку" na Telegramie -https://t.me/sciscent. Naprawdę dużo ciekawych rzeczy, do tego w przystępnej formie. Korzysta z nich także fragrance.drama.

kris1111

@saradonin być może, że tak było, ale mam identyczne podejście, jak Twoje

Zaloguj się aby komentować