Ad rem: jak se graliśmy w lola kolega mi powiedział, że chce jej dać po zajęciach kwiatki i karteczkę, żeby była jego walentynką. Odprowadzałem (starałem się) go od tego pomysłu bo to była głupota ale cóż. Jak powiedział, tak zrobił i niestety tego nie widziałem na żywo, ale laska nie wiedziała za bardzo co zrobić (była wtedy jeszcze obok koleżanek), także wzięła, podziękowała i poszła sobie dalej XD kolega mi mówił, że stał jak debil i w końcu sobie poszedł bo ona wróciła do kółeczka koleżanek. Potem jeszcze w domu pisał do niej, ale odpisała po kilku h, że bardzo mu dziękuje, ale nie patrzy i nie patrzyła w ten sposób na ich relację i że jeżeli to tak odebrał ich relację, to przeprasza. No ogólnie dobrze się zachowała w miarę.
I teraz do sedna: wieczorem dziewczyna wstawiła relację jak siedzi w restauracji na kolacji z jakimś Chadem (nie było go widać ale miał na sobie fajny sweter i podobno był dobrze zbudowany). Kolega mi o tym mówił, zaczął stalkować typa i to był jakiś 2-3 lata starszy aplikant radcowski (czyli po prawie). OFC gościu nie zrozumiał przekazu i spermił dalej do laski przez następny rok (tak skrycie), podczas gdy ona zapewne pukała się cały czas z Oskarkiem Prawnikerskim.
I teraz uwaga. Ona zerwała z Oskim w listopadzie i na jaki pomysł wpadł kolega-debil (mimo, że już skończył studia on i ona i mieli b. sporadyczny kontakt, zerowy wręcz)? Napisał do niej na messengerze wczoraj. Nie mieliśmy kontaktu od paru miesięcy a ten do mnie pisze, że znów do niej napisał. Spytałem się go, czy się żali, czy chwali, bo dobrze zna przyszły wynik tej rozmowy. Oczywiście nie odpowiedział.
Może za mocno do niego napisałem, ale może dzięki temu chłop się ogarnie i wyjdzie z bluepilla.
Powinna serio powstać jakaś organizacja społeczna o nazwie Cuckoldwehra i powinna zająć się wysyłaniem takim debilom Spermiarskie Krzyże za nadzwyczajne spermienie do p0lek.
Piszę ze szczegółami, bo ziomek i tak pewnie nie wchodzi na hejto, ale jeśli tak, to M., weź się ogarnij trochę xD
#przegryw #blackpill
Każdy próbuje jak może i gdzie może, nie obwiniam chłopa
No ogólnie dobrze się zachowała w miarę.
@szmaragdowy_koral "W miarę"? #jprdl to jak miała się zachować by uzyskać Twoja pełną akceptację?
@sireplama nie no wzorowo się zachowała, po prostu jak piszę to mam strumień myśli przez ADHD i niedokładnie przekazuję myśli, co miała innego zrobić, pewnie była zaskoczona bo nie miała żadnej bliższej relacji z moim kolegą, także ten tego.
@Abcdef90 ja też nie obwiniam per se ale poziom spermienia czasami wybija poza skalę którą przeciętny człowiek a tym bardziej blackpillowiec może tolerować
@szmaragdowy_koral wytłumacz mi proszę jedną rzecz, bo jest to dla mnie fascynujące. Skąd te wszystkie pille - bluepille, redpille itp? W sensie, dlaczego dorabiacie jakieś prawdy ujawnione na temat kobiet (o facetach nigdy nic takiego nie widziałem, a sam nim jestem) i tego, jak się zachowują jak gdyby były zrobione wg jednego schematu (ale schematów, czyli pigułek, jest już ileś, więc sami sobie przeczycie) zamiast zrozumieć, że zwyczajnie ludzie są różni i zachowują się zgodnie z tym, jaki mają charakter? Faceci tak samo. Jeśli zawsze jesteś traktowany w ten sam sposób, to oznacza jedynie tyle, że sam wybierasz na swój punkt zainteresowania podobne kobiety. Brzmi logicznie i prawdopodobnie?
Nie chcę się kłócić i prowokować, tylko zrozumieć
@sayda
Możesz spojrzeć na bluepill, redpill, blackpill jak na okulary przez które patrzysz na świat. Możesz też spojrzeć na to na jakąś "prawdę objawioną" (z mocnym naciskiem na cudzysłów), pewną matrycę zachowań ludzkich i próby ich zrozumienia z których wyciągasz swoje spojrzenie na świat/przez której pryzmat analizujesz zachowania ludzi.
Pigułek jest ileś bo ludzie mają różne poglądy, nie oznacza to, że sobie przeczymy nawzajem, po prostu każdy wierzy w co innego lub wierzy trochę w to, trochę w to.
Typowy bluepill to wpajane nam do łba że trzeba być sobą, kobiety lubią miłych facetów, trzeba być miłym bla bla.
Redpill to rozwój nad sobą i zrozumienie natury kobiet i wykorzystanie jej dla swoich celów seksualnych.
Blackpill to bardziej negatywne spojrzenie na świat na zasadzie "natura" i it's over dla chłopa.
Do tego jak się zachowywują mężczyźni najbardziej nawiązuje redpill który chce Ciebie zmienić w samca alfę. Zmieniasz siebie a za tym idzie sukces na rynku matrymonialnym.
Ludzie są różni, to prawda, ale gdzieś tam na fundamentalnej płaszczyźnie jesteśmy tacy sami. I teraz, jak Ci powiem, że co do zasady nie są atrakcyjne osoby grube, to czy jest to blackpill? Czy jak powiem, że trudniej mi znaleźć partnerkę, bo jestem grubasem (to przykład), to będzie to blackpill i coś rewolucyjnego? Czy blackpill i "toksyczność" tagu przegryw jest wtedy, gdy przechodzimy do innych rzeczy, np. do wzrostu. Jestem niższy ergo mam mniejsze szanse na rynku matrymonialnym? Czym to się zasadniczo różni od mówienia o tym, że grubi mają ciężej?
Jeżeli jestem traktowany w ten sam sposób, to nie oznacza definitywnie, że wybieram takie same kobiety. Może na tym fundamentalnym poziomie atrakcyjności jestem praktycznie niezauważalny dla kobiet bo np. mam 160 cm wzrostu i ważę 50 kg i mam wygląd dziecka? Taka osoba nie spodoba się wielu kobietom raczej.
Operuję na skrajnościach dla zobrazowania tematyki, jak masz jakieś pytania jeszcze to wal śmiało.
@szmaragdowy_koral Próbowałeś ocalić tego typa ale niestety natura betaida zatriumfowała. On cały czas układa z tego jakąś romantyczną historię czy coś
@sayda W większości przeciętni faceci zostali wychowani na miłych, uczynnych ludzi, którym się wydaje, że przez szarmanckie zachowanie będą traktowani dobrze. No ale tutaj klops, działa to może, jeśli jesteś przystojny, ale niestety dla facetów, większość z nas jest co najwyżej przeciętna.
Dodaj do tego statystyki rozwodów, ciągły wzrost ilości prawiczków wśród męskiej populacji i inne takie "atrakcje", to zrozumiesz, że naturalnym krokiem wśród mężczyzn będzie dążenie do zmiany postrzegania świata, co powoduje takie twory jak między innymi pigułki.
@szmaragdowy_koral Opisales 3 pigulki. A co jesli kazda pigulka do mnie pasuje? Wtedy jestem wiernt zasadzie mixpill czy jak? W kazdej pigulce jest czesc prawdy.
@Czerwony_Stolec no w każdej jest część prawdy, tylko osoba ograniczona i taka która nie zna dobrze żadnej pigułki utożsamia się tylko z jedną. Coś jak skrajna lewica i prawica to gówno a prawda jest mniej więcej w centrum.
Nie wiem czy jesteś mixpillem czy kimś innym, po prostu jesteś xd
@szmaragdowy_koral "norman, beardcel, mentalcel i bluepillcel" I już wiem, źe nie warto czytać
@Giban fajnie, że się tym podzieliłeś.
@Czerwony_Stolec Musisz popatrzeć się na to z innej perspektywy.
Redpill ma wartości bluepilla, ale bluepill już nie ma wartości z redpilla.
Świat pokazany w bluepillu mówi, że warto być dobrym, miłym, życzliwym, serdecznym itd. zostanie ci to wynagrodzone. Opłaca się być altruistycznym, ponieważ zostaniesz to docenione przez społeczeństwo. Nie warto być złym, ponieważ karma wraca. Nawet, jeśli jesteś biedny to istnieje możliwość na założenie rodziny. Każdy człowiek znajdzie swoją drugą połówkę itd.. Redpill wskazuje, że to nie działa. Biedak nie znajdzie drugiej połówki, ponieważ kobiety w myśli hipergamii celują w mężczyzn, które są wyżej od niej w hierarchii. Zgadza się z bluepillem w tym, że warto być opiekuńczym tylko w określonych fazach menstruacyjnych. Gdy zbliża się do ukrytej owulacji, wtedy lepiej być bad boyem. Należy dawać bezpieczeństwo finansowe, a z drugiej strony dostarczać na bieżąco różnych emocji. Naciska przy tym na przysłowie każdy jest kowalem swojego losu. Wystarczy bardziej o siebie zadbać i popracować nad tym.
Blackpill ma wartości redpilla i bluepilla, ale redpill i bluepill nie ma wartości blackpilla.
Blackpill patrząc się wąsko to jest tylko wygląd (geny). Patrząc się szeroko to jest wszystko na czym nie ma się kontroli, jak np. wychowanie, rówieśnicy w szkole, czasy, w których żyjesz itd. W wąskim ujęciu warto zrobić sobie eksperyment umysłowy. Mając dwóch prawie takich samych mężczyzn przy sobie. Różnią się tylko wzrostem. Jeden mierzy 160 cm, drugi 180 cm. I teraz stawiamy pytanie: Który z nich jest lepszą partią? Można śmiało przypuścić, że ten z 180 cm lepiej wypadnie. Dochodzi tu efekt halo. Wydaje się w naszych oczach pewniejszy siebie ale nie dlatego, że taki jest tylko sprawia wrażenie takiego. Wystarczy porównać ilość negatywnych synonimów wyrazu niski do wyrazu wysoki, żeby się przekonać. Co tu dużo mówić ładny ma łatwiej. W ujęciu szerokim nie mamy kontroli, gdzie dorastamy. Skrajny przykład to historia Blanche Monnier. Przez zaniedbanie od rodziny będziesz miał problemy psychiczne, fizyczne, społeczne itd., których nigdy możesz się nie pozbyć. A to rzutuje na nawiązywanie relacji z drugim człowiek oraz na twój wygląd.
Podsumowanie, hierarchia tak wygląda:
Bluepill Charakter - Wygląd i status materialno-społeczny stoją w jednym miejscu, bo to nie one cię definiują.
Redpill Status materialno-społeczny - Charakter - Wygląd
Blackpill Wygląd - Status materialno-społeczny - Charakter
W zależności czym się bardziej zgadasz tym bliżej ci do danej pigułki.
Jeszcze jest whitepill, czyli życiem tym co masz.
Zaloguj się aby komentować