Otóż spędził on kilka lat w kołchozie gdzie generalnie życie to była katorga, wynagrodzenie w tym chlewie to było 27 rubli które starczało na 3 bochenki chleba na miesiąc
Jak tylko opuścił(jak to się stało nie wiem)ten syf powiedział sowim dzieciom by uciekali gdziekolwiek byle nie być tam.
Także warto zapytać co myślą o ruskim mirze trochę starsze pokolenia bo oni jednak mieli do czynienia z tą kacapaska zaraza i czemu pomoc wrogom tego zezwierzecenia to nasz zasrany obowiązek
#ukraina #wojna #ruskimir
Jakbyś był na Ukrainie to byś zobaczył, że tam panuje dokładnie ten sam ruski mir. Wystarczyło przekroczyć Polską granicę by zobaczyć jak się tam żyje. Doklejanie do tego ideologii wojny wschodu z zachodem nie ma kompletnie sensu.
Oligarchowie u władzy, a co mnie najbardziej zszokowała to przepaść między bogatymi i biednymi. Brak realnej klasy średniej. Ludzie jeżdzą albo nowiutkimi Lexusami, albo ładą, golfem ii. Praktycznie nic pomiędzy.
Przypominam, że na Ukrainie znaczną większość ziem przywłaszczyli sobie bliżej nieokreśleni ludzie. https://www.rp.pl/rolnictwo/art470351-gigantyczne-rozkradanie-ziemi-ornej-na-ukrainie
Może przeczytaj ten artykuł chociaż xd on jest o tym, że wszczęto śledztwo i rząd Załenskiego chce zrobić z tym porządek
@argonauta Taa, jest jednak zasadnicza różnica, a polega ona na tym że Ukraińcy dali bardzo wyraźnie znać że oni mają dosyć tego syfu, że oni chcą na zachód, do cywilizacji i są w stanie wiele dla tej idei poświęcić.
Ruskie tym czasem pokazali że są w stanie ginąć tysiącami, byle tylko nie dać się innym nacjom wyrwać ze swojego syfu, chlewu i korupcji.
To jest jednak zasadnicza różnica.
@smierdakow a czy ja powiedziałem że nie? Może sprawdzisz jakie są ostatecznie efekty? Gdyby nie wymóg MFW, prawdopodobnie nic by się w tym temacie nie zmieniło.
@wiatrodewsi oby tak było, czas pokaże
@argonauta to że tak było nie znaczy, że będzie zawsze. Moim zdaniem jednym z powodów tej wojny jest to, że Ukraina przez ostatnie lata zaczęła się zmieniać i coraz bliżej im do zachodu niż wschodu. Homosoviecticus ma alergię na zachód, niekoniecznie jego zdobycze, ale najbardziej znieść nie może jak sąsiadom wiedzie się lepiej.
@argonauta jakbyś kojarzyl sytuację polski przed 2004 rokiem albo chociaż lata 90-te to było bardzo podobnie
Bardzo dobrze pamiętam i chciałbym zauważyć że zataczamy koło, bo wracamy do tego sprzed lat 90.
Aktualnie poziom kradzieży, patologii i biedy powoli wraca do poziomu środkowych lat 90, a oddalamy się od raju jakim był okres 2014-2020.
Niestety naszemu społeczeństwu bliżej do homo soviecticusa niż Wam się wydaje. Większość tęskni, bądź pragnie powrotu socjalizmu rodem zza wschodniej granicy... 500+, 1500+, mieszkanie+, bony turystyczne, dopłaty.
Ludzie oddadzą wolność za odrobinę wygody. Nie jesteśmy Niemcami którzy bardzo pilnują swojej prywatności, nie jesteśmy również Francuzami, którzy potrafią walczyć o swoje prawa zajadle.
Jak większość post-komunistycznych społeczeństw, jesteśmy dobrzy w zrywach, ale nigdy w jedności: strajk kobiet, strajk rolników, białe miasteczko, strajk opiekunów niepełnosprawnych, protesty przeciwko ACTA a CETA... Jedynie górnicy są w stanie coś zdziałać, ale tylko dlatego że mają silne związki zawodowe (u nas i na wschód od Wisły to komunistyczny wymysł he-he). Gdyby nie to, nigdy nie udałoby im się nic osiągnąć.
Wygoda i spokój w naszej kulturze (wbrew górnolotnym pieśniom i wierszom) jest wyżej ceniona niż wolność. Na Ukrainie jest podobnie.
@argonauta jest to dość duże pierdolenie, prawda jest taka że my tak jak i inne kraje zachodnie zadłużamy się po uszy i robimy dokładnie takie same rozdawnictwo, PiS w tej materii wręcz kopiuje rozwiązania zachodnie
a argeumnet kradzieży jest po prostu anegdotyczny bo co ? Że niby na zachodzie nie kradną?
z tymi kradzieżami z lat 90 to jeszcze trochę drogi jest
Ludzie wszędzie za odrobinę wygody oddadzą wolność, niczym się tu nie różnimy od zachodnich krajów czy ogólnie od innych ludzi, problemem. Tym że sowieckie zniewolenie jak widzimy jest dużo gorsze niż zachodnie
@kodyak możesz tak twierdzić, ja z poniższymi kwestiami się zgodzę: oczywiście, że wszyscy i oczywiście, że się zadłużamy.
Nasi obywatele jednak w przeciwieństwie do Włochów, Francuzów czy Niemców nie przedłożą swojej wygody nad wolność. To samo cechuje wszystkich na wschód od Wisły.
Patrzenie na nastroje na Ukrainie przez różowe okulary im nie pomoże, zimny prysznic tak.
Wiem, że koszt uzyskania pozwolenia na wyjazd dla młodego chłopaka z kraju to 10000$ (miałem okazję takiego poznać). Dzika korupcja nadal tam panuje, a to chyba jeden z fundamentów ruskiego miru, tylko twarze się zmieniają (tak jak po "pomarańczowej rewolucji")
@argonauta ja już napisałem co ot tym myślę, widzę zaczynamy zataczać koło,
Ukraina leży czasowo tam gdzie leżała polska w latach 90 takie rzeczy jak korupcja to kwestia kilku pokoleń, jednak jeśli sie nic nie robi to się nic nie zmieni
Zaloguj się aby komentować