#nowomowajehowych #chamstwo #religia
@DiscoKhan Kiedyś jak mi się nudziło to lubiłem ich masakrować cytatami z biblii.
Pamiętasz jak na [chlew obsrany gównem] pisała jedna eks-jechowa?
@Opornik ni cholery nie kojarzę, dawaj pan.
@DiscoKhan @Sandrinia - poza kontentem kociarskim dzieliła się doświadczeniami
@moll muszę tag przejrzeć, bo chciałem jakiś tag z jebowcami to mi ten pierwszy wyskoczył.
@DiscoKhan Tak, dzięki ciociu @moll ciu, @Sandrinia Szkoda że wróciła na chlew obsrany gównem.
@Opornik
Szkoda że wróciła na chlew obsrany gównem.
Tak jak ostatnio chyba zauważył jej facet w którymś komentarzu na wypoku, że sami na początku ulegli Hejto ze względu na to co się odpierdalało na wypoku, w tym także działania ichniejszej "moderacji", ale trochę odepchnęło go ta atmosfera sztuczności, samozachwytu i lizania się po jajkach z samego faktu, że ma się tu konto xD Poza tym, poza kwestiami mniej lub bardziej upośledzonych "standardów moderacji", opanowania przez trolli, to co za różnica, portal to portal można mieć konto tu i tu.
@moll @Sandrinia
@kopawdupeswiniom
>lizania się po jajkach z samego faktu, że ma się tu konto xD
Ja bym to raczej nazwał kółkiem wsparcia dla dzieci po traumatycznych przejściach, ale lizanie się po jajkach też może być.
Fuck, znajdź mi drugie miejsce w internecie gdzie ludzie hucznie obchodzą rocznice odejścia z patologicznego portalu.
@kopawdupeswiniom to był powód, dla którego usunęłam tutaj poprzednie konto. A teraz mam poblokowane tagi od masturbacji i się da...
@kopawdupeswiniom ale ten samozachwyt wymuszał trochę lepszą kulturę wypowiedzi.
Polityka cholerna ludzi wypłoszyła ale też sami ludzie ją piorunują, weź bądź tu mądry.
Poza polityką wysoka kulturs wypowiedzi a w polityce był standardowy rynsztok i tutaj jest ostry odchył w stronę uwielbienia KO, czy przynajmniej był. Nie wiem, bo mam politykę na czarnej.
Jak próbowałem kulturalnie to mi tłum bycie pisoweem wmawiał non stop aż mi nerwy puszczały. Ale dalej to jest, @KasiaJ to jest dobry przykład gdzie jaą męczął i mongolskie teorie na jej temat snują.
Trochę poklepywania się po plecach też jest potrzebne żeby społeczność się zacieśniała.
Ja kiedyś ich bardzo lubiłem, w sobotnie poranki dostarczali mi nie lada rozrywki. Zawsze brałem stołek siadałem i napawałem się ich cierpieniem gdy odwiedzali moja sasiadke, wierną słuchaczkę radia Maryja, rekord to 4h
Rozmowa ze ŚJ to jak rozmowa z bardzo prymitywnym botem napisanych gdzieś w okolicach 2009 roku: możesz wykazać im wszystkie możliwe nieścisłości, absurdy i zagrożenia wynikające z uzależnienia od sekty, wyłączają się na tydzień-dwa, po czym skrypt wgrywa się od początku, znam go już na pamięć. Pamiętaj, że sekta ŚJ to nie katolicyzm, że możesz sobie być wierzący niepraktykujący albo nie zgadzać się ze swoim proboszczem - nie roznoszą ulotek dlatego, że chcą, a dlatego, że się boją - wyrzucenie z sekty oznacza również odcięcie od rodziny, często bezdomność, często wyrzuty sumienia i samobójstwo.
Zaloguj się aby komentować