No i dupa. Kot ma podejrzenie cukrzycy (oby) lub nerki padają. Pije wodę jak szalony, sika jeszcze bardziej. Aktualnie obrażony po wizycie u weta i pobraniu krwi i moczu do badań. Ale trzeba przyznać że grzeczny był i to bardzo. Wyniki jutro koło południa.
Ja dla odmiany na antybiotyku, zapalenie krtani i elkłatro do piątku. Z pozytywów córa zdrowa i dzisiaj została zaszczepiona wg zaleceń Może to wszystko jakoś się poukłada
#koty #zdrowie
96259b08-f9de-4080-bafc-e7598e8c7667
plemnik_w_piwie

@Yes_Man jak się pobiera mocz u kota? Krew to wiem, ryk, pazury, wierzganina, strzykawka na podłodze i wszędzie krew.

Z moczem jest tak samo?

PaczamTylko

@plemnik_w_piwie u mnie małżonka ma taki patent. Jak widzi że kot idzie do kuwety, to podkłada mu talerzyk. A z niego zbiera strzykawką co trzeba.

Yes_Man

@plemnik_w_piwie ten kot to anioł, mocz strzykawką z pęcherza przez skórę. Kota trzyma się w pozycji pozostającej, tylne łapy na stole i ręką wymacuje pęcherz. Szybki temat dla doświadczonego weta

na_kanapie_siedzi_len

U moich teściów był kot chdory na cukrzycę. Dostawał insulinę i funkcjonował normalnie. Skubany już sam przychodził po zastrzyk jak była pora.

Zaloguj się aby komentować