Szok, że suwerenne państwo chce mieć dobre stosunki z innym suwerennym państwem, będącym na dodatek najsilniejszą gospodarką w Europie i mającym trochę do powiedzenia na forach międzynarodowych: UE, NATO, ONZ, G7 itp. Mogliby przecież skłócić się z całą Europą Zachodnią i tworzyć syndrom oblężonej twierdzy, ale to raczej specjalizacja Mińska, Moskwy czy Budapesztu, a nie państw chcących być traktowanymi poważnie przez mocarstwa.
Widzę, że u wyborców PiS/Konfy nadal funkcjonuje mit, że tylko jedna Polska pomagała Ukrainie podczas tej wojny xD USA, UK, Francja, Niemcy, Hiszpania, Szwecja, Dania, Holandia i wiele innych państw przecież w ogóle nie pomagało i ukraińscy uchodźcy mieli prawa do świadczeń socjalnych jedynie w Polsce XD Nawet mi się nie chce Wam wklejać oficjalnych statystyk pomocy, bo to i tak nie ma to sensu w przypadku prawackich wyborców, którzy zaraz napiszą, że Polska była pierwsza albo statystyki celowo zrobione na niekorzyść Polski xD
Dlatego Niemcy zawsze będą ruchać nas jak chcą, bo wielu Polakom za bardzo do łbów wbity został mit "Winkerlida narodów" i inne romantyczne pierdoły. A Niemcy są pragmatyczni i nie pieprzą, że tyle i tyle pomogli, więc teraz przez 100 lat trzeba im za tą pomoc dziękować oraz być wdzięcznym. Tylko patrzą jak ową pomoc przekuć w swój zysk i interes, jednocześnie zachowując wszelkie standardy dyplomacji. A wy dalej żyjcie w mitomanii Wielkiej Polski, bo tyle Wam w sumie pozostało
