@Daewoo_Esperal co Cię trapi, kolego?
@evilonep natłok myśli mam jakiś. Zaczynając od murowania grilla kończąc na sensie istnienia
odłóż telefon...
@frecklie dobrze mamo
@Daewoo_Esperal ale jeśli często masz natłok myśli przed snem, to spróbuj zidentyfikować, co jest tego źródłem :))
@frecklie nigdy nie rozumiem tej rady. Co to zmieni, że się zidentyfikuje źródło? Ja np. doskonale wiem co jest u mnie źródłem gdy pojawia się natłok myśli, a i tak nie potrafię tego przerwać.
@evilonep jeśli zidentyfikujesz, to możesz nad tym pracować, na przykład wykorzystując model ABC. Jeśli podłożem są problematyczne wzorce myślenia o sobie/o innych/o jakimś konkretnym doświadczeniu, to ta praca będzie inna niż w przypadku problemów z rozpoznawaniem emocji czy trudności interpersonalnych
@frecklie to co napisałaś to już jest dla mnie jakaś wyższa szkoła jazdy. Gdy tak mam i zaczynam się zastanawiać skąd wynikają moje wzorce myślowe i reakcje, wracam myślami do momentów gdy miałem tak pierwszy raz to po chwili zaczynam odczuwać, że oszaleję. Kolokwialnie - bania mi paruje tak, że aż styki mi się palą. Uciekam od tego jak tylko potrafię.
@evilonep nie znam szczegółów, więc trudno mi napisać coś bardziej konkretnego. Zwróć uwagę na to jak reagujesz w takich sytuacjach i czy twoje sposoby radzenia sobie nie podtrzymują problemu. Możesz zacząć zapisywać, co się dzieje, gdy tak intensywnie się nad tym zastanawiasz, o czym myślisz i jakie odczuwasz emocje. Dopiero na podstawie samoobserwacji będziesz mógł zauważyć, kiedy przekraczasz tę granicę, w której jest już dla ciebie za dużo, i zamiast nasilania kolejnych myśli i ucieczki - wprowadzić coś alternatywnego
Zaloguj się aby komentować