czyli są ludzie jeszcze w kołchozach
@SuperSzturmowiec albo ci co siedzą cicho albo ci co się zastali 10+ lat i są nie do ruszenia
@Neetowiec Powiem chłopu że nigdy jak mnie z roboty się pozbywano to nikt mi nic nie dał, nawet nie pożegnał się ehhhh... Z drugiej strony nikt do mnie raczej nie sapał... Po prostu wzbudzasz emocje - albo Cię lubią albo nie znoszą, nie wiem czy to gorsze czy lepsze od bycia traktowanym jak duch...
@GotyckaPrzemoc ja mam to do siebie ze jak widze ze ktoś nie daje rady, nie ważne nawet jak ide na przerwie to pomogę.
@Neetowiec Godne to... Chłopskie i sprawiedliwe...
@GotyckaPrzemoc ogólnie jak mówisz w pracy jestem albo lubiany albo znienawidzony
@Neetowiec Bramka numer jeden: spokojnie wrócić do domu i odkorkować bimber.
Bramka numer dwa: powiedzieć liderowi, że jest kurwą bez honoru i pobić się z sebkiem w szatni, a potem w domu odkorkować bimber.
@iddqd wyjaśniłem już z nim na osobności.
@Neetowiec jak bym zamiast przemocy jakas wojna psychologiczna, nawpierdalac sie pierogow z kapusta popic litrem maslanki i caly dzien ostatni chodzic i jak tylko widzisz lidera / sebka to soczysty baczek.
@ErwinoRommelo nie chce mi się, ale poszliśmy na osobność i wyjaśniliśmy sobie sprawę
@Neetowiec z dwojga złego to lepiej chyba pić niż bić sebixa jakiegoś
@szmaragdowy_koral na koniec tak wypiłem bo dwie wódki rozlalem na cała szatnie
@Neetowiec A Marysia jak tam, rozmawiasz z nią w kołchozie czy czekasz do spaceru?
@Kind_xD Każdy kołchoz ma swoją Marysię...
@Kind_xD No mamy kontakt i będziemy się docierać czy zostaniemy para, znajomymi fzy wrogami
Jeśli flachy 0,7 to wróżę 2 dni najebki, ze wspomaganiem bimbru 3 dni najebania. Piwa tylko wyłącznie z rana jako antykac. Przed rozpoczęciem maratonu zakup sobie zgrzewkę wody (na kryzysowe sytuacje) oraz jakąś zapojkę. Przed rozpoczęciem picia wykąp się, umyj, obetnij paznokcie, no wszystko ogarnij. Przydadzą Ci się ze 4 paczki pierogów do odgrzania w mikrofali, polecam też słonecznik na niespokojne dłonie/myśli.
@WiejskiHuop Wódki rozlałem w szatni żeby za dużo nie było alko. JA nie kupuje wody bo jest w kranie.
Zaloguj się aby komentować