1.kiedy zacząłeś brać? 2.co sprawiło, że zacząłeś? 3.czy pochodzisz z tzw. "dysfunkcyjnej" rodziny? 4.czy rodzina wie, że ćpasz i jak na to reaguje? 5.czy jesteś lub byłeś od czegoś uzależniony? 6.czy dopuściłeś się np. kradzieży lub innych krzywych akcji, żeby mieć na ćpanie? 7.czy pracujesz na etacie? 8.jakie masz wykształcenie?

@WarszafskiDres nikt nie wie co to faza dopóki nie nawciska się marsjanków

@muskutanin kruszonych, aplikowanych donosowo

@przykra_sprawa po pierwsze to nie biorę na codzien. Brałem kiedyś zacząłem brać 'bo kumple też brali"(teraz wiem że to był błąd) na 3 nie odpowiem 4tak jak odpowiedź na pierwsze pytanie 5 od tzw maszyn 6 nie,nigdy zawsze było mnie stać ale tylko dlatego że nie byłem uzależniony. 7 Pracuje na etacie oraz robię tzw fuchy. 8 ohp - mechanik samochodowy oraz zawodówka wieczorowa również na mechanika

@muskutanin albo grzybów pierwszy raz jak brałem to byłem ślimakiem i jak ślimak pokurwialem po dywanie. Poważnie. Taki stan był jakieś 20-30 min a później wstałem i nie potrafiłem mówić prze jakieś 2-3 godziny najlepsze jest to że wszystko pamiętam

@WarszafskiDres mi ostatnio znajomi dali prawdopodobnie jakiegoś dopa bo mi się nawkręcało, że w oku mam kamerę i gram w filmie podzielonym na trzy akty z czego w ostatnim mam zginąć. W życiu się tak nie bałem, ale nie chciałem nic mówić bo bałem się, że swoim gadaniem spierdole film XD To był mój piąty ostatni raz jak znajomy daje mi coś palić

@muskutanin nie wiesz co bierzesz?!? Skoro znajomi ci nie powiedzieli co ci dają to zmień znajomych!! Kiedyś w szkole wieczorowej mieliśmy taka ekipę fajna tylko problem był w tym że z naszej 5 tylko ja i jeden typ nigdy nie palił heroiny a 3 już po odwykach od tego gówna. Kurwa mówią że po pierwszym razie możesz się uzależnić. Paliłem ( czyli folia z czekolady i ganiamy kroplę) to 7lub 8 razy w życiu. Odbiłem od nich bo nie rozumiałem co w tym fajnego. Morda na zmianę z jajami swędzi ( między innymi dlatego mają strupy na twarzy) temperatura ciała dochodzi do 40c i jak szedłem przy minus 10 to czułem jak by ktoś za mną szedł z ogniskiem i mnie ogrzewał a najgorsze w tym wszystkim to to że masz helikopter jak byś się najebalo alkoholem i tzygasz jak pojebany

@WarszafskiDres to miał być taki fajny holender dopiero co przywieziony, ale na pewno nie był skoro takie srogie gówno mi się nawkręcało

@muskutanin no to skoro znajomi kłamią to jest coś nie tak. Przemysł zmianę otoczenia bo to do niczego dobrego nie prowadzi zaufaj randomowi z internetu

@WarszafskiDres po prostu poprzedni raz musi być tym rzeczywiście ostatnim. Myślę też zwyczajnie nie mam tolerancji na takie wynalazki kiedy te jełopy palą to codziennie

@muskutanin ja pałac kiedyś 2lata od rana do wieczora miałem i mam tak że biorę bucha i mi całkowicie wystarczy na jakiś czas gdzie inni wypalają lol grama. Narkotyki na mnie działaj nie raz dziwnie. Jak mój brat który przyleciał z Anglii i mu te grzyby wyrwałem to był w szoku co ja odpierdalam. Miały zacząć działać po około 30 minutach a ja po piętnastu spadłem z pufy i po dywanie jak ślimak popierdalalem a te zioło co teraz jest dostępne na rynku to widzę po znajomych że nasączone chuj wie czym. Nie ma zioła to setka i 4piwa żeby coś zaszumiało w tym pustym łbie. Ja po dwóch latach palenia rzuciłem z dnia na dzień.

@muskutanin tylko ja paliłem 2000-2002 więc to też różnica. Wtedy nie było takiej chemii jak teraz

@WarszafskiDres jak paliłem ze znajomym z 10 lat temu to jedyną wkrętę jaką miałem to tzw policjyną. Wszędzie słyszałem syreny policyjne, a teraz podczas wkręt chcą mnie zabijać więc jedyne co zostaje to jak znajomi proponują to odmawiać i tyle

@muskutanin jak to podczas wkręt? Przecież się pali po to żeby na luzie pogadać. Wkręcali się po ziole kogoś jak się miało 15 lat. Jak ludzie po 20 roku życia palą z kimś i jeszcze mu wpierdalaja jakieś jazdy to znaczy że trzeba ich olać palenie ma spowodować totalny luz oraz(przynajmniej ja) zachowuje się tak jak się czuję i mam w dupie co znajomi pomyślą.Chociaz i tak zawsze jest jedną wielką pompą i wszyscy się świetnie bawią pomimo tego że niektórzy po 40r.z

@WarszafskiDres za dużo się nie brało

Pierwszy raz amfe to kurwa przejebane było spać nie dało rady palce dretwialy- pikawa napierdalala . Strach po zakupach jechać autem bo zwykła kontrola by była a człowiek by się nienaturalnie zachowywał i by zaczęli szukać zaczynajac od testu alko narko po trzepanie fury.

W poprzedniej robicie - koreanska fabryka do kia chjundaj. Dużo osób ćpalo na dziale rozdmuchowym. Kilka razy był nalot policji. Puste woreczki walay się po szatni.