Minister Hetman zapowiada zgłoszenia na policję w związku z programem mieszkaniowym
wiadomosci.radiozet.pl#kredythipoteczny #mieszkanie #polityka
Rozbawił mnie ten fragment:
- Byliśmy zmuszeni wyłączyć telefon w sekretariacie, ponieważ bogu ducha winna pani, która tam pracuje, była zmuszona wysłuchać mnóstwa wulgaryzmów od osób, które się dodzwoniły na ten numer – opowiada Krzysztof Hetman. Jego zdaniem to „zorganizowana akcja jakiejś grupy”. - Gdyby to dotyczyło mnie, to ok, polityk ma to wpisane w ryzyko pracy, ale przekroczeniem granicy jest atakowanie urzędników, którzy uczciwie realizują swoje zadania każdego dnia – komentuje szef resortu rozwoju.
Czyli minister ma telefon i to jest OK dzwonić do niego by "hejtować" proponowane ustawy. No ale minister zatrudnił sekretarkę do odbierania tego telefonu, wiec to przestało być OK by krytykować wprowadzane prawo.
Jego zdaniem to „zorganizowana akcja jakiejś grupy”.
@matips wiadomo
@matips niech spierdala... poza tym to nie hejt tylko uzasadniona krytyka za działanie na szkodę państwa i narodu
Wszyscy muszą zrozumieć, że politycy nie są do reprezentowania narodu tylko do pilnowania interesów w tym wypadku deweloperów, banków, koncernów paliwowych i ogólnie do kręcenia lodów.
Czasem nawet politykom zdarzy się zrobić coś dla ludzi, ale to są wyjątki przy pracy.
Zaloguj się aby komentować