@0jciecPijo przecciez to jest odwrotnie, dzieci patologii smieja sie z normalnych ze sie ucza
Markowe ubranie jest teraz w cenie kotleta/obiadu.
Jak ktoś się źle ubiera to znaczy że nie dba o siebie albo nie ma gustu, a nie pieniędzy
@michal-g-1 jak smiesz tak mowic uga buga xD
Mozna sie dobrze ubrac i w nie markowe ake to trzeva chciec xD
@michal-g-1 jak się było guwniakiem w latach 90 to takie Nike to był szczyt marzeń, a teraz się to kupuje jak się chce kupić tani dres do biegania.
@viollu bez przesady. Tani dres do biegania to nie Nike mimo wszystko, bo przepłacasz za badziewna jakść
@Kontraktor_Cywilny No dobra, tani dres do biegania to Primark, ale to nie każdy ma w swoim powiatowym.
@viollu W większości wojewódzkich też ich nie ma...
@michal-g-1 drogie jesz kotlety ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@michal-g-1
O jakich markach mowisz?
@0jciecPijo niestety mało które dziecko jest w stanie to rozumieć, potrzeba przynależności do grupy rowiesniczej jest w dzieciach silnq
@0jciecPijo
na mnie to źle działało bo co z tego, że ciężko pracowała jak finalnie gówno z tego było
Po 20 latach ładnie widać jak bananowe głąby życie zweryfikowało. Karma to suka zawsze wraca
@30ohm gdzie niby widać? banany z bogatych domów prawie wszystkie na 4 łapy pospadały. Studia przebimbane na melanżu (byle jakie studia, byle tylko było wyższe), potem mieszkanie od starego, auto od starego, poduszka finansowa od starego i chuj, może se 3000 zarabiać w byle jakiej pracy a żyje lepiej niż ktoś kto zarabia 10 000. Bo nie ma ani krzy rat, kredytów, zobowiązań, niczego.
@Esubane na tym polega życie
@Esubane kiedyś rozmawiałem z kumpl3m ktory mieszkanie mial po babci a nowa bmw 3 kupil mu ojciec o tym ze jak to jest ze ja firmę prowadzę a mnirj hajsu mam od niego,
Nie bral pod uwagę że place za rate mieszkania i samochodu prywatnie
Wynakem lokalu i hali w firmie oraz 3 samochody bo jakoś trzeba towar wozic abi handlowiec musi czyms jeździć xD
Idea kredytu byla mu tak obca ze nie rozumiał ile to hajsu zrzera
Teraz majac splacona chate i samochód zyje lepiej bez firmy niż z firma xD
Kredyty morduja chęci do zycia, ale gdzieś mieszkać trzeba
@30ohm Jednych zweryfikowało a inni, których dzieciństwo nie równało się hodowli, mają start w życiu taki, o którym większość może pomarzyć. I taka postawa rodziców wobec takiego dziecka jest godna podziwu i naśladowania. Wolę już spotkać banana niż sfrustrowanego swoim dzieciństwem chłopaka ze wsi, który w życiu jedynie gdzie był to w mieście powiatowym na targu rolnym z ojcem.
@Esubane patrzę po tych co miałem w swoim środowisku, że nagle wałki rodziców nic nie dały bo firmy zdechły a oni nic w życiu nie potrafią bo starzy wszystko załatwiali. Nagle się okazało że wyniki matury dały jedynie drogę na prywatną uczelnie gdzie płacisz to zdajesz a na rynku pracy jesteś nikim, więc ladujesz na zmywaku albo na taśmie u Janusza czy Hansa.
@Dalmierz_Ploza tych drugich jest pełno u białka na portalu, którzy z życiem nie zrobili nic a uważają że mają źle przez tych pierwszych.
I tak całe życie jebać, gówno z tego mieć, jeszcze zrobić dzieciaka i gówno mu zagwarantować prócz przetrwania w imię powiedzonka "bóg dał dziecko to da i na dziecko"
Niby jakaś w tym dobroć jest i moralna postawa, że ostatni kąsek chleba sobie od ust odejmujemy by dziecko jako tako przeżyło ale czasy się zmieniły i nie żyjemy w wieku gdzie bez dziesięciorga dzieci nie miałby kto w polu orać i możemy sobie odmówić srowadzania na świat świadomej istotki mającej na celu zaspokojenie własnych egoistycznych potrzeb bez troski o przyszłość potomka.
@viollu
Nike akurat tani nie jest- tshirt za 100 zl to jest jakis tanszy model,komplet dresowy ze 300-400 zl.
Wiadomo sa przeceny,ale to nadal bedzie duzo.
Tak samo adidas czy puma- to nadal nie sa budzetowe marki( na zachodzie masz tez tansze linie,ale jakosc ich jest wowczas naprawde bazarowa, w sport direct w Polsce sa ekstremalnie tanie linie adidasa,ale jakosc jak w/w).
Po wykupie przez ABG reeboka ci ostatni sa w miare budzetowi i jakosc niczego sobie- oczywiscie mam na mysli odziez typowo sportowa- tshirty,bluzy,trampki,dresy itede.
A jakosc w/w. jest naprawde dobra.
@Kontraktor_Cywilny akurat o jakosci nike czy adidasa to mozna tylko mówić dobrze.
Moj syn ma ubranka tych firm,setki razy prane i gdyby nie rosl jak na drozdzach- wygladaja nadal jak nowe, kolor taki sam jak przy zakupie.
Na vinted czy innym olx moge sprzedac i bede mial sporo chetnych nawet przy cenie ok.70% tej ze strony adidasa.
Badziewna jakosc to jest h&m( kiedys to byla super jakosc za super cene,teraz jest duzo drozej a jakosc slabsza). Z typowych sieciowek to cenowo i jakosciowo duzo lepiej wypada c&a.
@jajkosadzone c&a dobrze mówisz. Jedyny t-shirt który przetrwał mi lata i trzyma materiał i kolor (seria basic, chodź nie wiem czy to kluczowe...)
Słodki memasek pozdrawiam z rodziną
@iron_mors
W c&a kupuje jeansy i sa jakosciowo podobne do levisa czy innych wranglerow,a cenowo duuuuzo taniej.
Polecam.
Dzieciece ubranka tez potrafia miec w cenie pepco,a jakosc jest nieporownywalna- c&a to dobra firma.
sa jakosciowo podobne do levisa czy innych wranglerow
@jajkosadzone nie, nie są
@GrindFaterAnona
Sa rozne wzory w c&a,tak samo jak w innych firmach.
I powiem tak- w takim samym tempie sie rwa jak levisy czy wranglery.
A najgorsze jeansy sa hugo bossa- w kroku mialem rozerwane po drugim praniu.
Spodnie za ponad 600 zl( dobrze,ze byla promka za 170 zl).
@0jciecPijo ja tam się ubieram w lumpeksach. Kompletnie nie wiem co to są za marki. Jak ubranie jest na mnie dobre, wygodne i dobrze wygląda to biorę, place grosze i mam w pompie. Żona mi pomaga wybierać te ubrania i też jest zadowolona. Obawiam się trochę tych bachorów w szkole, jak córka pójdzie bo wkurza mnie ten owczy pęd za modą. Nawet gdybym miał nieograniczony budżet to i tak mało by mnie obchodziły marki ubrań.
@DexterFromLab
Tez tak kiedys robiłem,ale z jakoscia roznie,potem zrobila sie troche "moda" na lumpeksy i ceny juz nie sa takie super jak kiedys.
@jajkosadzone to wcale nie wina mody. Towar do lumpeksów jest koszmarnie drogi. Do tego podatku, rachunki. Weź przygotuj te wszystkie ubrania, wypierz, wysusz, porozwieszaj. Teściowa prowadzi lumpeks. Widzę ile to pracy, ubrania są dość drogie a okazuje się utarg na tym nie jest wcale duży. Kolorowo nie jest, towaru nie ma skąd brać i zastanawia się czy nie zamknąć biznesu bo jest na skraju opłacalności. Ale ciągle ma dużo fajnych ubrać bo się stara, tylko nie jest tanio.
@DexterFromLab
Lekko nie jest,ale tak jak mowie: ceny nie sa juz tak atrakcyjne,dlatego wole kupic towar nowy jaki mi sie podoba,a nie liczyc na fajny traf w lumpie.
@jajkosadzone masz rację, ale powiem tylko że wszystko zależy od sklepu, jak jest prowadzony.
Zaloguj się aby komentować