Matura ma być łatwiejsza. Uczelnie zmienią zasady rekrutacji
Tegoroczny egzamin dojrzałości ma być łatwiejszy. Zapytaliśmy największe szkoły wyższe, czy w związku z tym wprowadzą dodatkowe wymagania wobec kandydatów na studia.
Matury w 2023 r. pierwotnie miały być trudniejsze. Ministerstwo Edukacji ostatecznie zdecydowało o obniżeniu wymagań dla tegorocznych maturzystów. - Nowa formuła egzaminu maturalnego wiąże się ze zmianami strukturalnymi oraz zmianami programowymi, które zaszły w szkołach kilka lat temu. Trudno, aby matura nie uwzględniała zmian programowych z zakresu treści, sposobu podchodzenia do reprezentowania przedmiotów. Najbardziej widoczne są one w języku polskim, w językach obcych na poziomie podstawowym, częściowo na poziomie matematyki, jeśli chodzi o liczbę i formułę zadań - tłumaczył Dariusz Piontkowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, podczas konferencji prasowej poświęconej maturze 2023.
Uczelnie zastrzegają, że będą na bieżąco reagować na to, co się wydarzy w sprawie matur. W razie potrzeby będzie wprowadzana m.in. skala centylowa oraz dodatkowe nabory na studia. Wiele zależy od tego, czy poziom egzaminów maturalnych rzeczywiście będzie odbiegał od normy z poprzednich lat. Największe uczelnie z dystansem patrzą na zmienione zasady egzaminu dojrzałości, który może zaowocować zarówno lepszymi, jak i gorszymi niż dotychczas wynikami matur.
https://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/8666226,uczelnie-szkoly-wyzsze-zmienia-zasady-rekrutacji.html
#punktzwrotny #edukacja #nauka #szkoła #wydarzenia
JamesOwens

Tak się niszczy Polskę Panowie. Niewolnicy z niskim IQ i wyższym wykształceniem.

moll

Czyli nadal masówka - zmienimy przeliczniki, byle zapełnić miejsca i zgadzała się subwencja od łebka...

BillyFuckboy

@moll mamy glupia młodzież, a slupki musza sie zgadzac

moll

@BillyFuckboy mamy ogłupioną młodzież, a słupki muszą się zgadzać... Dzieciaki nie są winne temu jaki program nauczania w szkole dostały, ani jakie otoczenie sprawili im do dorastania dorośli...

BillyFuckboy

@moll oglupione? Na pewno. Czy to wina programu? Nie do konca zgodze sie.

Widze wysyp postow o korki z matematyki. Nie polski, biologia, chemia. MATEMATYKA. Tutaj niewiele sie zmienia na przestrzeni lat.

Otoczenie? Jakie w zasadzie? Czego potrzebuje do nauki dzieciak w wieku licealnym?

Z kim bym nie rozmawial to straszna jest ta matura i kazdy liczy na latwiejsza i tak co roku. Edukacja to zlo, szkola to zlo, nauczyciele to w ogole zlo, wszystko to zlo. Ale nie jest zlo nie poswiecanie czasu na zrozumienie czegos, shitpostowanie na kazdej platformie, patostreamy jako pasja, dnie na tiktokach czy innyvh mozgozjebach.

UncleFester

Obowiązkowa matma, polski (pisemny i ustny) plus przedmiot dodatkowy, żadnych patoprezentacji, wynik poniżej 60% z matematyki albo 3 ortografy na polskim i spotykamy się za rok. Ciekawe ilu by dziś zdało?

sireplama

Po 10 latach PiS z Nowak i Czarnkiem w szkolnictwie trzeba dramatycznie zaniżać poziom trudności matur... Śmiałym się, gdyby to nie było takie przerażające.

moll

@BillyFuckboy programy również. Chociażby dlatego że programy nauczania swoje, podręczniki swoje i nauczyciele też swoje. Programy wbrew pozorom nie są przeładowane. Za to podręczniki są, a dokładając do tego mentalność sporej części nauczycieli masz gotową receptę na armię wtórnych kretynów.

A złem jest to, że te dzieciaki są wychuchane, wygłaskane, przy tym wypalone "zawodowo", bo od pierwszej podstawówki mają ciągnąć drugi etat na zakęciach pozalekcyjnych, a z drugiej strony przeładowane bodźcami - komputery, telefony, tablety. Same sobie tego nie zrobiły, a to że korzystają z tego co dostały od rodziców i całej reszty? To mnie nie dziwi

BillyFuckboy

@moll

-A złem jest to, że te dzieciaki są wychuchane, wygłaskane

-przeładowane bodźcami - komputery, telefony, tablety


W pierwszym sie zgodze w drugim juz nie. Tyle sie mowi o wszelakiej swobodzie dawanej dzieviom, nie wrzucisz kontroli 24/7 i nie dowalisz zakazow.

Kategoryzacja priorytetów to juz zadanie dziecka. Jezeli zamiast odrobienie pracy domowej wybiera sesje z popularna apka, badz stream pokemonow z jakims zenujacym typkiem- nie win technologii czy rodzicow a mental dziecka.

moll

@BillyFuckboy jeśli od początku jesteś uczony, że masz tyłka nie zawracać rodzicom i pyk, tablecik do ręki, żebyś miał "rozrywkę", to jednak wina wychowania, że dzieciak tak funkcjonuje. Nadal sporo rodziców woli dać elektroniczną nianię niż poświęcić uwagę dziecku. A to poświęcenie uwagi to między innymi czas na naukę priorytetów

BillyFuckboy

@moll my dalej mowimy o rozumnych i myslacych osobach w wieku licealnym/maturalnym.

moll

@BillyFuckboy raczej o wtórnie bezrozumnych i bezrefleksyjnych osobach w wieku licealnym/maturalnym

BillyFuckboy

@moll a "matura to bzdura" widziala? To dopiero ćwoki xD

moll

@BillyFuckboy widziała, dawno temu. Niesmaczne

DeadRabbit

Dlatego będzie jeszcze bardziej gówno warta. Właściwie te egzaminy maja być trudne by nie robić ludziom nadziei. Potem idą na gówno kierunek studiów marnują 5 lat życia, gdzie potem się okazuje, że z ich papierkiem to i tak będą robić coś co wymagało by max miesięcznego kursu by opanować do perfekcji i dostają za to śmieszne pieniądze.

Zaloguj się aby komentować