Kupiłem kilka lat temu za namową wiadomo czyjej społeczności akcje tesli. I kurwa jak ja tego żałowałem.
Trzymałem je i trzymałem. Czekałem aż przynajmniej będę na zero. Ostatnio zauważyłem że cena akcji wzrosła i już powiedziałem "dość!" Sprzedałem je i odliczając wszystkie koszta to jestem praktycznie na zero. No może delikatny plus
Jedno wam powiem. Jaka to była ulga pozbyć się tych akcji. Chuj z tego że są rekomendacje że będzie 300. Takich podobnych rekomendacji pamiętam wiele i żadna się nie sprawdziła. Teraz wchodzę głównie w etfy i trochę w akcje i mam spokój.
#gielda
Trzymałem je i trzymałem. Czekałem aż przynajmniej będę na zero. Ostatnio zauważyłem że cena akcji wzrosła i już powiedziałem "dość!" Sprzedałem je i odliczając wszystkie koszta to jestem praktycznie na zero. No może delikatny plus
Jedno wam powiem. Jaka to była ulga pozbyć się tych akcji. Chuj z tego że są rekomendacje że będzie 300. Takich podobnych rekomendacji pamiętam wiele i żadna się nie sprawdziła. Teraz wchodzę głównie w etfy i trochę w akcje i mam spokój.
#gielda
@korfos widze kolega zna sie na sztuce inwestycji, kupił na górce sprzedał na dołku xD
@Sweet_acc_pr0sa prawidłowo.
@Sweet_acc_pr0sa ty się nie wypowiadaj, boge zawsze patrzy
@Sweet_acc_pr0sa akurat kupione za około 255-260, a sprzedane za 265 więc nie jest źle
@korfos w ile czasu? Bo to też ważne xD
@Sweet_acc_pr0sa trzy lata chyba. Kupione na górce przed tym krachem xd
@korfos to z 40% w plecy jesteś w siłę nabywczej i tak xD
@korfos mordo, tak jest, słuchasz ulicy, zrób sam rozeznanie
@korfos jako kontrę powiem, że ja kupiłem akcje Columbus Energy, bo ktoś zachwalał na wykopie i zarobiłem jakieś 100% w 2 miesiące
@korfos "na zero" po uwzglednieniu realnej inflacji mam nadxieje?
Zaloguj się aby komentować