Kryzys w polskiej armii. Dowódca operacyjny odpowiada szefowi MON. Blaszczyk szuka kozła ofiarnego...
Onet— Wierzę głęboko, że żyjemy w państwie, które jest silne i sprawiedliwe. Wierzę też głęboko we wszystkich Polaków, że jesteśmy w tej chwili w stanie pokazać przy nadchodzącym zagrożeniu ze wschodu, że jesteśmy świadomi, że żyjemy w kraju demokratycznym, że wiemy, co to jest wymiar sprawiedliwości i nie ulegniemy złym emocjom. Bardzo serdecznie za to dziękuję — oświadczył gen. Tomasz Piotrowski. W czwartek szef MON Mariusz Błaszczak zarzucił dowódcy operacyjnemu, że nie poinformował go o rakiecie, która spadła pod Bydgoszczą. Zapowiedział jego dymisję. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego wydało jednak w piątek komunikat, w którym przekazano, że prezydentowi nie przedstawiono do tej pory żądnego wniosku w tej sprawie.