Komentarz za FB fanpagem Kot Sejmowy, który przez parę lat opisywał to, jak przez wiele lat poprzednich władz prawo w Polsce ulegało gniciu i o ile przed 2015 rokiem patologie jeszcze starano się opakowywać w ozdobne papiery i realizowano je w białych rękawiczkach, tak od 2015 roku zdjęto jakiekolwiek ograniczenia zarówno w jakości, jak i w ilości takiego patologicznego prawa. I o ile oczywistym dla mnie było i jest to, że ówczesna opozycja, a obecna koalicja wcale nie wyeliminuje tej patologii, a co najwyżej wróci do dawnych białych rękawiczek i ozdobnego papieru, o tyle wczoraj pokazała, że niestety czasem w tej patologii potrafi dorównać PiSowi czy nawet Konfederacji (która by w takiej populistycznej patologizacji prawa bez żadnych wątpliwości przodowała — co pokazują w swoich propozycjach ustaw, nieprzemyślanych i pełnych błędów).

Ale w sumie czemu się dziwię, skoro duża część społeczeństwa nie chce przemyślanych decyzji, ale by sprawy były rozstrzygane SZYBKO, najlepiej pod wpływem impulsów i nacisku (społeczeństwa, a co za tym idzie lobbystów). I nawet jeśli procedury zostały zastosowane prawidłowo (jak było w tym wypadku, o czym powiedział Przemysław Wipler), to i tak nagła publiczna decyzja o gaszeniu pożaru wymogła "poprawienie" prawa, by zareagować na oburzenie ludzi niemających o sytuacji ZIELONEGO POJĘCIA. A potem mamy prawo takie, jakie mamy, które jest albo dziurawe, albo nieustannie poprawiane, tworząc przy tym setki kolejnych stron maszynopisu.

Niemniej, kończę już swój wywód (może kiedyś coś więcej będę pisał o tym, jak chciałbym, żeby wyglądało dobre państwo moim zdaniem) i oddaję głos Kotu Sejmowemu (pogrubienia moje):

"W sierpniu 2023, na dwa miesiące przed wyborami parlamentarnymi, pisałem tak: "mam coraz mniejsze przekonanie, że w razie hipotetycznego zwycięstwa opozycja rzeczywiście postanowi zabrać się do wielkiego planu naprawczego".

No, i wygrali. Nawet Komisja Europejska oficjalnie uznała, że nie ma w Polsce zagrożenia dla rządów prawa.

A teraz przeczytajcie sobie projektowany art. 25a pkt 4 kodeksu karnego, który przewiduje zwolnienie z odpowiedzialności karnej żołnierzy, funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej między innymi w przypadku użycia broni lub rozkazu użycia broni z naruszeniem zasad (!) w razie "konieczności przeciwstawienia się osobie niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni, materiału wybuchowego lub innego niebezpiecznego przedmiotu, którego użycie może zagrozić życiu, zdrowiu lub wolności tego żołnierza (...) jeżeli okoliczności wymagają natychmiastowego działania".

To ta słynna ustawa[1], którą premier kazał przygotować przez weekend[2], żeby bronić granicy po tym, jak w mediach pisano, że aresztowano żołnierzy[3] (a potem pojawiły się informację, że strzelali raczej w stronę innych mundurowych, niż osób próbujących przekroczyć granicę[4]). Gdzie jest mowa w tym czwartym punkcie o granicy? Tak, dobrze widzicie, nigdzie. Jest w pierwszym, drugim i trzecim, a w czwartym nie. Zaprojektują, uchwalą, a potem będą czcić ofiary grudnia 1970 i stanu wojennego.

Po 10 miesiącach niepisania o polskim procesie prawodawczym mam jeszcze mniejszą ochotę na pisanie, za to moje obrzydzenie tylko rośnie. Praworządność, uśmiech, broń palna.

Wracam pod kamień."

[1] - https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12386251
[2] - https://wiadomosci.wp.pl/wszyscy-jestesmy-pod-wrazeniem-tusk-wydal-oswiadczenie-7035895551589120a
[3] - https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polscy-zolnierze-zakuci-w-kajdanki-na-bialoruskiej-granicy-w-wojsku-wrze/kv2w39q,79cfc278
[4] - https://www.wprost.pl/kraj/11723560/zatrzymanie-zolnierzy-przy-granicy-z-bialorusia-przemyslaw-wipler-ujawnil-nowe-informacje.html

#polityka #polska #prawo
maximilianan

@bojowonastawionaowca co do kurwy XDDDDDD


Czyli jak chcę kogoś zajebać to myk do wotu i jakiegoś dobrego papugę i załatwione

LondoMollari

@maximilianan A Ty już nie niebieski? Co się stało się?

Ragnarokk

@LondoMollari

Jest nowa apka mobilna, jego misja skończona

maximilianan

@LondoMollari złożyłem odznakę i broń służbową

maximilianan

@bojowonastawionaowca w sensie, że uprawniony posiadacz broni jest upoważniony do odstrzelenia każdego kogo uzna, że mu zagraża? XDDDDD

bojowonastawionaowca

@maximilianan tak na początku myślałem, ale się wycofałem, bo wszystko dalej podpada pod "Nie popełnia przestępstwa żołnierz, funkcjonariusz Policji lub Straży Granicznej..." - więc nie ma tematu

maximilianan

@bojowonastawionaowca no, czyli wot i elo XD

DiscoKhan

@bojowonastawionaowca akurat to, że w Polsce od razu prawo się "naprwaiło" po wybraniu Tuska do władzy, bez jakichkolwiek działań to swoją drogą świetny przykład w jakim stanie jest wierchuszka UE i swoisty papierek lakmusowy jeżeli chodzi o to co jest rozumiane jako praworządność w nomenklaturze europejskiej.


No ale o tym tez ostrzegano, że jak PIS granicę tego co dopuszczalne przesunął to inni też będą z tego korzystać. Bez jakiejś reakcji społecznej na to konketne zagadnienie - gdzie bądźmy szczerzy, łatwo jest chachmęcić, bo jaki promil społeczeństwa nawet wie gdzie szukać rzetelnych informacji o z zakresów około prawnych? No ale to już było przerabiane przy okazji konsytucji gdzie też opozycja skanibakizowała ruch także widać jakie było zainteresowanie żeby rzeczywiście coś się zadziało w tej kwestii...

Belzebub

Vox populi Vox Dei. Lud był wkurwiony to trzeba było im dać czego chcieli... Czyli napisane na kolanie nowe prawo pomimo tego, że obecnie obowiązujące było serio w porządku.

Ragnarokk

Ale przecież nawet na tym hejto też wszyscy kwiczą, że po pół roku nie jest nic jeszcze naprawione - w tym takie molochy jak szkoły czy szpitale, których reformę to pewnie pół dekady trzeba. Ludzie niestety chcą szybkich działań, a nie dobrych działań.

emdet

@Ragnarokk ludzie chcą szybkich i dobrych działań. Jeśli randomowy profil na Fejsie jest w stanie w moment wyłapać takie błędy, to nie znaczy że nie da się tego wyłapać wcześniej tylko że nikt się do tego nie przyłożył.

Nie mówię oczywiście tych szkołach czy szpitalach o których wspomniałeś, bo to oczywiste że to nie jest do ogarnięcia na już.

Ragnarokk

@emdet Mówię trochę w oderwaniu od tematu na granicy, bardziej ogólnie. Oczywiście nie zakładam, że w obecnym rządzie nie ma też osób niekompetentnych, bo na pewno są w dużej ilości (choć akurat osoby co osobiście znam to bym polecił 10/10).

dziedzicpruski

@bojowonastawionaowca Autor wpisu na FB krytykuje brak słowa granica w punkcie 4. Ale trzeba pamiętać, że te obecne działania polskich służb nie obejmują samej granicy, ale nieokreślony do końca obszar w głąb kraju.

W ciągu kilku dni sytuacja może eskalować do takiego stanu, że trzeba będzie przeciwstawiać się nielegalnym "imigrantom" całkiem daleko od granicy.

I co wtedy kolejna nowelizacja ustawy? Że teraz trochę dalej?

Wydaje się, że krytyka tych zapisów jest przedwczesna. Trudne czasy wymagają trudnych decyzji. Zakreślony fragment mówi w zasadzie o samoobronie (konieczność przeciwstawienia się) funkcjonariusza w trakcie (i w związku) wykonywania czynności i zadań służbowych. Prawie jak punkt 3, tylko bez bezpośredniego związku z przekraczaniem granicy.

NrmvY

@bojowonastawionaowca no i niech prują do tego bydła na granicy białoruskiej

Zaloguj się aby komentować