Kolejny pałac z mojej serii #slaskiezamki2023 tym razem padło na Pałac w Krobielowicach.
Historia tego obiektu zaczyna się w XIV w. kiedy to wybudowano ufortyfikowany dwór stanowiący wraz z okoliczną wsią majątek rodu von Sitten. Później w wyniki historycznej zawieruchy trafiła w ręce kościoła, będąc kolejno siedzibą klasztoru minorytów oraz premonstratensów. To ci ostatni dokonali przebudowy dworu, dzięki czemu powstały 3 nowe skrzydła a sama budowla zyskała kształt renesansowego pałacu. Późniejsza przebudowa rozbudowała pałac o 3 wieże w stylu barokowym.
W historii pałac pojawił się wątek samego Napoleona Bonaparte. Otóż posiadłość została sprezentowana przez Króla Prus Fryderyka Wilhelma III, feldmarszałkowi Gebhardowi Leberechta von Blüchera w uznaniu za pokonanie Napoleona w bitwie pod Waterloo.
Współczesna historia pałacu jest chyba najciekawsza. Otóż właścicielem został... nowozelnadczyk, który kupił pałac w raz z okolicznym majątkiem i podjął się remontu tworząc w tym miejscu hotel i restaurację. Okazuje się że człowiek ten jest potokmkiem ostatniego z gospodarzy pałacu czyli samego feldmarszałka Leberechta von Blüchera. Fascynację pałacem obudziła w nim jego cioteczna babcia ofiarując mu w dzieciństwie rysunek i zdjęcie pałacu. Sam rysunek, mozna dziś obejrzeć w pałacowej restauracji.
Sama restauracja jest dość kameralna. Jedzenie jest przygotowywane z dbałością o każdy detal. Nad całością czuwa bardzo zaangażowana pani menedżer, która dba o komfort gości. Sama zajmuje się też paleniem kawy w miejscowej kawiarni. Ceny są umiarkowane, zwłaszcza w tych dziwnych gastronomicznie czasach. Jeśli mieszkacie w okolicy, to zdecydowanie polecam wycieczkę.
#fotografia #podroze #ciekawostki #drony